To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Odżywianie - Mięso w diecie szczurów - temat ogólny

Cegriiz - Pią Lip 27, 2012 16:39

Off-Topic:
Nie działa ;)

miju - Śro Sie 29, 2012 17:24

Uważam, że podawanie kości kurczaka jest nie warte ryzyka. Kości te łamią się w ostre szpileczki i nie ważne jak bardzo rozdrobnione - mogą pokaleczyć układ pokarmowy. Co więcej same kości mają mało substancji odżywczych, więc moim zdaniem można je sobie odpuścić.

Jeśli już chcemy dać coś do pogryzienia to lepiej kości wołowe, gdzie jest o wiele więcej szpiku.

Cegriiz - Śro Sie 29, 2012 17:36

Moje ostatnio kość z kurczaka zeżarły i były wielce ucieszone ;)
wilczek777 - Śro Sie 29, 2012 17:57

Moje szczurasy od zawsze dostawały mięcho. Od czasu do czasu dostają kurczaka, wszelkie podroby (serduszkowe love), pożerają też wołowinkę. Szczur potrafi zagryźć i zjeść stwora mniejszego od siebie więc dieta minimalnie mięsna jest moim zdaniem prawidłowa. Mięso w żadnym wypadku nie powoduje agresji a wręcz przeciwnie. No chyba że agresją nazwiemy ADHD jakie mają szczury na widok mięcha i po przetrawieniu dobrego posiłku. Kości kurczaka nie nadają się po obróbce termicznej, bez niej jest ok chociaż nie widziałam żeby znikało coś więcej niż chrząstki. Jestem zwolenniczką żarełka dla zwierząt na bazie naturalnej - szczury dzikie jedzą mięsko więc im je podaje. Teraz staram się namówić rodziców żeby zaczęli odżywiać psa dietą BARF. Widziałam efekty karmienia metodą "naturalną" fretki, psy, szczury, ptaki, koty których dieta jest zbilansowana odpowiednio (nie podamy kotu samych węglowodanów - kto ma kotałki ten wie) wyglądają wzorowo. Btw. u psów wyklucza to różne uczulenia pokarmowe które występują przy zwykłych karmach etc.
Myslicielka - Śro Sie 29, 2012 18:48

Off-Topic:
Słyszałam o BARFie.. zastanawiam się nad tym, bądź domowym robotom... lecz na razie patrząc, że mam o tym małe pojęcie, a by dobrze zbilansować (kocią) dietę trzeba mieć pojecie.. troszkę czasu sie poduczymy i kiedyś na pewno :wink:


A ci do szczurów.. poza tym, że dobre mięso w odpowiedniej ilości to samo zdrowie, powoduje u szczurka uciechę niemałą.. chociaż nie próbujemy z surowym mięskiem, nie jestem pewna które w takiej formie można i czy w ogóle podawać, wiec nie ryzykuję :)

Anonymous - Śro Sie 29, 2012 20:35

Raz pogryzą i zjedzą gotowaną kość z kurczaka, a innym razem jednak mogą za szybko przełknąć mały i ostry kawałek. Ugotowane kości mają to do siebie, że są twarde i ostre, i nie ważne czy to pies czy szczur - lepiej tego zwierzakom nie podawać. Surowe - jasne. Zwłaszcza kurze łapki z kostkami. Są żylaste i czasem u mniejszych psów trzeba uważać, żeby się nie podławiły (połączenie kostki z 'paluszkami' jest elastyczne i czasem trudno jest to dobrze przegryźć - więc ja zazwyczaj dzielę to tasakiem na dwie części), ale szczury sobie spokojnie z tym radzą.
Polecam też surowe serduszka wołowe, moje szczury dostają fioła na ich punkcie. A ogólnie mięsko, gotowane czy nie, to moim zdaniem baaaardzo ważny element w żywieniu szczura. Nie dość, że samo zdrowie, to i jeszcze sprawia tyle frajdy.

Cegriiz - Śro Sie 29, 2012 20:38

irbis, psu nie daję. Szczury mają trochę inny system jedzenia, bo jeśli coś jest twarde to nie odgryzie kawałka, ani nie zmiażdży w zębach jak pies, tylko będzie skrobać przednimi zębami.
limomanka - Pon Wrz 10, 2012 17:50

My również podajemy szczurkom od czasu do czasu mięso. Również surowe, choć to wyłącznie po przemrożeniu, żeby zabić wszelkie szkodliwe drobnoustroje (wyczytałam to kiedy uczyłam się karmić kota). Szczury sobie chwalą i nie chorują nam wcale.
Devona - Pią Gru 14, 2012 18:35

Szkoda, że nie widzieliście, co zostało po "mięsnych kościach" z kaczki. Podczas komponowania mieszanki barfowej dla kotów został nam jeden korpus bez szyi, dołożyłam 2 skrzydła kacze i ugotowałam na tym wywar. Chciałam zobaczyć, czy koty będą chciały to pić. oczywiście ten bardziej wybredny powąchał, zrobił minę pt. "chyba sobie żartujesz" i zostawił. Natomiast mój koci "odkurzacz" o dziwo nie chciał takiej "zupki" i próbował ją zakopać :P . Pomysł nietrafiony, ale gotowane mięsne kości przypadły szczurom i skrzydło trzeba było samicom dzielić, bo się okropnie tłukły ;) . Wczoraj dostały po pół korpusu na klatkę i widok u samców jak w bajkach o dinozaurach - w materiałowym domku trzy szczury i jeden kościotrup :P , szpik w całości wyjedzony. Samice zaś zjadły nawet większość kości :shock: . Następnym razem planuję robić kotom mieszankę z gęsi, zobaczymy, co szczury powiedzą na nowy drób :) .
AngelsDream - Pią Gru 14, 2012 18:37

Devona, moja mama, jak nas odwiedza, psom kupuje surowiznę, szczurom kupuje tę samą, ale gotuje ją w małym garnku lub jak dziś w wywarze na gulasz (bez przypraw) i choć to zazwyczaj tylko kurczak, szczury uwielbiają.
Devona - Pią Gru 14, 2012 18:47

AngelsDream, ale te szczury ogólnie nie lubią wielu rzeczy, pierwszy raz takie mam. Tima Rattima nie bardzo :shock: , dwiema holenderskimi karmami pogardziły, nowa Uczta była w miarę tolerowana, ale jadły tak dużo, że za szybko przybierały na wadze i teraz mają granulat (oczywiście Pro był niejadalny :roll: ). Przysmaki, za które inne moje szczury dałyby się zabić, wywoływały chwilowe zainteresowanie, ale nie większe niż moja ręka ;) . Kasza gryczana niet, nawet bułki suszone są uważane za coś przeciętnego, czasami nawet nie chcą ruszyć :roll: . Do surowych warzyw i owoców długo się przekonywały, jedzą, ale bez szału (w przypadku moich wcześniejszych stad takie smakołyki nawet nie stały w klatce). Lubią makaron, ale jestem raczej przeciwna podawaniu rzeczy przetworzonych i gotowych dań, więc nie doczekają się ciastek czy innych ludzkich przysmaków. Szukałam więc czegoś ekstra, ale naturalnego i mam. Korpusy z kaczki :mrgreen: . Mięsa nie było dużo, szpik jest bardzo wartościowy, musiały się nagłówkować i napracować, żeby zjeść, była zabawa i radość, czyli pełen zestaw :] .
tatankayotanka4 - Nie Gru 16, 2012 13:29

ja dałam ostatnio na palcu tuńczyka z wody to został spałaszowany prawie z palcem :) tylko kurczę tuńczyk ma przecież dużo rtęci - nawet człowiek nie może go za dużo jeść, co sądzicie?
Martini - Nie Gru 16, 2012 13:45

Off-Topic:
Zależy, który tuńczyk - różne gatunki tuńczyka kumulują różne ilości rtęci, a poza tym różne firmy puszkują różnej jakości mięso. Jedne biorą wszystko jak leci, w tym stare sztuki faktycznie napakowane rtęcią, inne robią jakąś selekcje.
A poza tym, selen zawarty w tuńczyku jakoś chroni przed działaniem rtęci.
A poza tym, nie jemy tuńczyka w ogromnych ilościach codziennie (chyba?).

tatankayotanka4 - Nie Gru 16, 2012 13:50

nie jemy codziennie, ale może norma dla szczura jest np. rzadsza niż u ludzi
Martini - Nie Gru 16, 2012 13:54

tatankayotanka4, nie wiem, czy jest norma tuńczyka dla szczura :wink:
szczury mają szybszy metabolizm, ale nie wiem, jak to się ma do normy.

Na marginesie, eśli chodzi o ryby, moje dostają tylko tłuste. No i karpia - chętnie dawałabym im inne słodkowodne, ale uważam, że za drogo by wyszło jak na moje naście szczurzych gąb do wykarmienia 8)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group