Mioty adoptowane - [Wrocław/Opole] 9 malutkich niebieskich selfów
Onia - Wto Gru 11, 2012 17:50
Mnie tam tez wszystko jedno:) po prostu pytam, może ktoś wcześniej sobie zarezerwował i nie wiem do którego mam wzdychac:)
doris.1 - Wto Gru 11, 2012 18:07
Witam!
Jestem z Opola i jestem zdecydowana i chetna na szczura!
Klatka i wszytsko już czeka
doris.1 - Wto Gru 11, 2012 18:10
Witam !
Jestem z Opola , jestem zdecydowana i chętna na adopcje szczura !
Klatka i wszystkie akcesoria juz czekaja
Noxa - Wto Gru 11, 2012 18:37
doris.1, tutaj już wszystkie szczurki mają dom, przeczytaj temat zanim napiszesz.
Przede wszystkim, szczury są stadne, więc nie "szczura" a "szczury", minimum dwa. Napisz coś więcej o sobie (nie koniecznie tutaj, rozejrzyj się w dziale adopcyjnym, na pewno jakieś szczurki z Opola się znajdą, a jak nie to z Wrocławia- podejrzewam że jak grzecznie zagadasz z Ninek to pomoże w transporcie (: ) jaką masz klatkę i takie tam. Poczytaj forum, porozglądaj się, jest tutaj kopalnia wiedzy która przy szczurach się przydaje (; I Witaj na forum (;
dorloc - Śro Gru 12, 2012 12:21
A jednak dzisiaj ! Jakoś po 11 nastąpiła godzina ZERO. Na wybiegu wszystko było OK. Mała od razu płaszczyła się przed każdą po kolei. Musiałam tylko Taszę zamknąć w końcu do klatki, bo mi ze stołu, cholera jedna, zeskakiwała... Chciałam im oszczędzić zamknięcia w transporterze i włożyłam małą do jej małej klatki. Ale chyba poczuła się na "swoim" (mimo tego, że przed wybiegiem wpuściłam do jej pustej klatki baby, żeby powąchały jej zapachy i zostawiły swoje) i zaczęła ganiać Trish - bo ją puściłam na pierwszy ogień, jako najłagodniejszą. Biedna Trish, coś mi się wydaje, że nawet ta mała ją zdominuje
Chcąc, nie chcąc wsadziłam je wszystkie do małego transportera i teraz właśnie leżą. Za jakiś czas wrzucę im ogórka, żeby miały picie i trochę karmy, albo chleba... W tym czasie wyszoruję mniejszą klatkę i przez dzisiejszą noc będą musiały się w niej przemęczyć. A mam nadzieję, że dzisiaj, lub najpóźniej jutro przyjdzie klatka.
Wkleję parę zdjęć. Niestety zdjęcia nie oddają tego super koloru Tolci, bo, ze względu na jej ruchliwość, musiałam robić z fleszem, bo inaczej były zdjęcia szczura w paru miejscach na raz...
A oto razem w mini trnsporterze
Shadi - Śro Gru 12, 2012 21:24
Haha zrobiłam podobnie: wybieg, transporter, mała klatka Dziś już są we właściwej i był szał bo miały tyyyyle miejsca że nie wiedziały co ze sobą zrobić
P.S. Twoje wcześniejsze dziewuszki to siostry?
dorloc - Czw Gru 13, 2012 07:46
Te dwie ciemniejsze tak
Shadi - Czw Gru 13, 2012 20:37
Śmiechowo wyglądają w tym ciasnym transporterku U mnie maluchy już tak są przywiązane że nie ma o co się obawiać. Mała czasem dokucza starszej (jak w rodzeństwie). Uwielbiam im się przyglądać. Zastanawiałam się nad imieniem i chyba dam jej Mała Mi
dorloc - Pią Gru 14, 2012 07:26
Amka ale ma fajne ubarwienie.
Ninek - Nie Gru 23, 2012 18:11
A mi sie ostatnie zdjęcia dorloc nie wyświetlają Nie wiem co jest grane. Ale w sumie cały net mi dzisiaj muli, więc może to dlatego...
Do kogo dotarł mój faunabox, w którym baby jechały? Nie wiem komu mam swój adres wysyłać
Prawdopodobnie w czwartek pozostali chłopcy dotrą do ds
dorloc - Nie Gru 23, 2012 20:08
Jeśli chodzi Ci o ten transporter z pomarańczową górą, to powinien być u Shadi, bo w nim oddałam dziewczynki Shadi.
A jeśli chodzi o zdjęcia, to nie wiem, dlaczego u Ciebie się nie wyświetlają, bo u mnie widać wszystkie Może coś z oprogramowaniem ? Komputery czasem są złośliwe...
Ninek - Nie Gru 23, 2012 20:10
dorloc, a nie pamiętam jaki on miał kolor, żółty czy tam inny pomarańczowy, coś tego typu Kupiłam go tuż przed wysłaniem maluchów, więc nie pamiętam
Jak jest w Szczecinie to dobrze, bo u Noxy jest jeden mój transporter i właśnie kombinowałyśmy, żeby je razem wysłać do mnie.
dorloc - Nie Gru 23, 2012 20:19
Aaaa, no bo może Shadi dała małą Noxie w nim... W końcu ona dla niej wiozła maludę.
Noxa - Wto Gru 25, 2012 01:37
transporter jest u Martyniana, po świętach wyślemy oba (ten od moich chłopaków i od dziewczynek). Powinny się zmieścić w wymiarze jednej paczki (;
Maiałam w planach wysłać przed świętami, ale nie dość że zamieszanie, to jeszcze paczka którą ja zamawiałam dotarła do mnie połamana, więc stwierdziłam że w okresie "natężonego ruchu" wolę nie ryzykować wysyłki (;
Ninek - Sob Gru 29, 2012 17:55
Wszystkie szkraby już w nowych domkach, więc można przenieść do miotów adopcyjnych, coby można było dalej pisać
|
|
|