Klatki i wyposażenie - Smycz i szelki - dyskusja
czarnaeve - Czw Paź 08, 2009 18:50
nutaka napisał/a: | Przecie jest napisane |
sorry... musialam to przeoczyc, ale dziekuje za odpowiedz
Powoli dochodze do wniosku ze jezeli juz - to chyba najlepsze wlasnej produkcji
Anonymous - Pią Paź 09, 2009 19:54
Ogoniasty jak z nim wychodzę nie ucieka ode mnie tylko chce byc jak najblizej wiec przeważnie siedzi w kapturze albo w rękawie. Bogdan był na balkonie i strasznie piszczał wiec nie wystawiam go na stres jakim jest wyjście z nim na dwór. Po za tym szczurek to szczurek i szkoda by mi było go męczyć w szelkach chociaż sam przyznam że nie sprawdzałem jak by zareagował któryś z moich
ewela9 - Sob Paź 10, 2009 14:55
Ja mam takie szleki ale moja nie chce w tym chodzić wychodzi z nich, prześlizguje się.
blueangel28 - Pon Lis 23, 2009 15:06
Czy szczura można trzymać na smyczy ?
Czy to jest dla niego męka ?
Bo jak miałam poprzedniego szczura to kupiłam mu smycz, ale chyba był za stary żeby się przyzwyczaić do tego.. a teraz chce kupić nowego szczura i nie wiem czy moge go zapinać na smycz.
Wiem , że to troche nie na temat , ale nigdzie nie mogłam znaleźć tego tematu
Anonymous - Pon Lis 23, 2009 15:30
blueangel28, rzeczywiście - wystarczyło wpisać w SZUKAJ słowo 'smycz' i od razu rzyca się w oczy temat podkreslony na zielono... http://forum.szczury.biz/...highlight=smycz
H. - Pon Lis 23, 2009 15:47
Scaliłam z odpowiednim tematem.
lolek - Wto Gru 29, 2009 22:43
uważam , ze smycz dla szczurka ma zalety jak i wady, zaleta oczywiscie jest wieksza kontrola nad zwierzeciem i wrazie potrzeby mozliwosc pomocy mu oraz to ze nie musimy sie bac ze nam ucieknie:) wada natomisat jest taka ze szczurki jezeli od malego nie sa uczone w tym przebywac to w przyszlosci bedzie je bardzo ciezko przyzwyczaisz do tego a co mowiac wogle im to nalozyc;) ja wiem bo mam szczurka ktoremu zakupilem szelki ale niestety nie ma ochoty w ty chodzic wiec go nie zmuszam. a szelki najlepiej kupic w sklepie;)
gratis - Śro Gru 30, 2009 09:19
a moje chłopaki się dobrze mają w szelkach
Mat chodził ,Rafiki chodz, Faun chodzi, Fiflo nie zwraca na nie uwagi, a Gryf wręcz pomyka - ma przy nich dzwoneczek i kica po całym [bezpiecznym dla szczura] domku, a jak go na chwilę zgubię z oczu to go odnajduję po dzwoneczku
Maluchy jeszcze za małe na szeleczki
Nakasha - Pią Sty 01, 2010 14:57
lolek, ja bez problemu nauczyłam moje dorosłe szczury chodzić w szelkach - dużo zależy od charakteru ogonka, a nie od wieku.
elfuego - Wto Sty 12, 2010 08:49 Temat postu: A ja polecam coś innego... Proponuję skorzystać z następującego pomysłu:
http://www.youtube.com/watch?v=s0WANNo6tzw
Sprawdziłem - tanio, szybko i przyjemnie. Teraz Ogon pogina jak szalony i jest do tego ładnie ubrany
Rybcia469 - Wto Sty 12, 2010 12:16
hm tez bede musiała sprobwac tych szelek od pixi bo mam duzo dziur i nie moge za bardoz Majki puszczac po podlodze a tak soobie troche pozwiedza moze na smyczy
Małpa - Śro Mar 10, 2010 20:33
Mók Joy na początku grzecznie chodził w Asaurusowych szeleczkach , ale nauczył się je ściągać. Przy ubieraniu nie piszczy ani się nie wyrywa, więc chyba kupię te chomikowe hogana....
[ Dodano: Czw Maj 06, 2010 15:35 ]
Mój przepis na szelki jednorazowe ( jeżeli komuś chciałoby się bawić we wszywanie klamerek to prosze bardzo )
1.Bierzemy pasek materiału ( zazwyczaj w moim wypadku jest to miękka włóczka) dość długi, jak będzie za długi można odciąć po skończeniu.
2. Składamy na pół i wiążemy pentelke od strony środka sznurka, na tyle dużą ,żeby przeszedł szczurzy łepek, może być troszkę większa. ( mi wychodzi z każdym razem troszkę większa, a mimo to Jamal -największy spryciarz- nie wyplątuje się z nich)
3. zakładamy pentelkę na szczurzą główkę supełkiem i paskami od góry.
4. Krzyżujemy je w okolicach łopatek i przekładamy pod brzuszkiem również na krzyż.
5. Związujemy u góry supełkiem, lub wszywamy klamerkę na odpowiedniej długości i mamy szelki gotowe.
P.S. Wiem,że to ubieranie brzmi może trochę brutalnie, lecz w rzeczywistości wcale takie nie jest. Jamal jest okropnym panikarzem a przy zakładaniu tych szelek nawet nie drgnie- jest spokojny.
Mam nadzieję ,że ten projekt Wam się przyda.
Niamey - Czw Maj 06, 2010 16:05
up
Małpa - Pią Maj 07, 2010 20:32
Oczywiście, że nie. Lepiej,żeby uciekł, albo został zjedzony na spacerku.
Jeżeli ktoś niema warunków w domu to lepiej wybieg na smyczy niż żaden.
Anonymous - Pią Maj 07, 2010 21:19
jeżeli ktoś nie ma warunków w domu, to nie powinien mieć szczurów. nie wiem czy wiesz, ale szczury nie zapadają w sen zimowy
a smycz jest spoko, ale dla szczura, który ją zaakceptuje. jak zwierz się boi, to nie ma co go zmuszać.
|
|
|