Odżywianie - Upodobanie szczurów do kawy
Anonymous - Sob Sty 28, 2006 13:01 Temat postu: Upodobanie szczurów do kawy Na poczatku moze sie przywitam, bo jestem nowa. Mam takie pytanko, ale moze najpierw krotki wstepik. Mam szczurka a wlasciwie szczurke. Kazdy w domu oczywiscie ja kocha (no moze poza psem) i rozpieszcza. Zwlaszcza moja mama. Nom i problem polega na tym, ze daje jej wszystko doslownie poczawszy od bulki po... kawe. No i teraz moje pytanie mianowicie, czy to jest ekhem... nie tyle co zdrowe co nieszkodliwe? Z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi (jeli jakies wogole beda ).
Pozdrawiam
Cola - Sob Sty 28, 2006 15:13
yyy....
tak na zdrowy rozum to kawy nie dawaj!!!
to moze zabić jej serducho...
KAKA - Sob Sty 28, 2006 15:30
Na wstępie witam bardzo serdecznie Cola, małe ilosci kawey nie zaszkodzą szczury mają ciągoty do uzywek!! bułka napewno nie zaszkodzi
asiul, zapraszam do czynnego udziału w życiu forum. Tak poza tym to może sprawiłabyś sobie jeszcze koleżankę dla szczurka?? szczury najlepiej jak żyją w gromadce, ja sama mam 4, w dziale o naszych szczurach mozesz poczytać. Żeby nie zaśmiecać tematu o kawie, który może się przydać załóż nowy temat o swojej szczurce, opisz jej wygląd, charakterek ile ma lat itp.
Anonymous - Sob Sty 28, 2006 15:37 Temat postu: c.d. Dzieki za odpowiedz. Niestety drugiego szczura miec nie moge a to ze wzgledu na moja mame - po prostu ona nie chce miec i nie wiem dlaczego chociaz z 1000 razy ja na to namawialam. Poza kawa Shanti dostaje jeszcze mase innych, pewnie niezdrowych rzeczy ale w najblizszym czasie bede probowac miec jakis wplyw na to co mama jej daje Nom niccc na razie to by bylo na tyle.
Pozdrawiam.
ajlii - Sob Lut 03, 2007 00:42
Moja Padme lubi podpić mi kawę. Często zabieram ją w gości - najpierw zaaferowana drogą i nowymi widokami - słodko zasypia, potem robi siusiu na swój ręcznik, a na końcu włazi na stół i zagląda do mojego kubka. Tylko i wyłącznie do mojego! A że ja uwielbiam kawę, to ją podpija...
Wychodzę z założenia, że szczur to na tyle inteligentne stworzenie że wie co mu służy. Niektóre z moich ogoniastych lubią napić się herbaty, inne plują nią na odległość. Niektóre gustują w piwie, a inne chcą się bić z pianą. Albo łapać bombelki z coli.
Padme i ś.p. Nel lubiły też białe wino...
W sumie żadne "używki" do zdrowych nie należą, ale biorąc pod uwagę co nasze skarby wygrzebują w kuble ze śmieciami... (ulubione zajęcie Czarnula). Najlepszą zabawką jest zużyta torebka po herbacie, którą można nosić po całym domu, a na końcu rozpruć i sprawdzić co jest w środku...
Oli - Sob Lut 03, 2007 01:13
asiul poczytaj tematy o naszych szczurkach i pokaz mamie - nawet nie wiesz ile to radosci daje patrzec na te rozrabiaki (sama mam 4 paskudy i 5 niedlugo bedzie ).
falka - Sob Lut 03, 2007 16:01
Olimpia, post asiul jest sprzed roku, a ostatnie jej logowanie to listopad 2006 to jest temat o kawie
Oli - Sob Lut 03, 2007 20:07
nie popatrzylam na date... Zeby nie offowac to napisze ze nie wiem czy moje szczury lubia kawe,bo jej nie pijam. Zato herbate lubia,a Capri najbardziej lubi zuzyte torebki po herbacie - krasc...
Chesti - Pon Lut 05, 2007 20:25
Moje paskudy podpijają mi Nescafe Frape (lub inne tego typu "kawy"), zwykłej kawy nawet się nie tkną... kiedyś próbowały i odchodziły z miną "a fe! gorzkie".
Oczywiście Frape robi się z mleka, więc uważam żeby za dużo nie wypiły... ale tak od czasu do czasu nie zaszkodzi jak zamoczą jęzorki
Ratata - Śro Lut 07, 2007 09:44
Nasze szczury przyrządzonej nie lubią, natomiast ostatnio dwie panny dorwały się do pudła z Capucchino, wygryzły dziury w torebkach i zaczęły wcinać Najbardziej im marcepanowe smakowało
karusia_bb - Pon Maj 21, 2007 14:56
Moja Szczurołapka kiedyś wpadła do kubka z kawą xD i ogólnie często lubi siadać na kubku i trochę podpijać (oczywiście tylko wtedy kiedy kawa jest z mlekiem), ostatnio nie pijam kawy więc nie ma okazji na tego typu używki^^ (to dlatego że już nie muszę się uczyć po nocach więc nie pijam kawy xD)
apsik - Pon Cze 11, 2007 13:51
No to może ja również przyłączę się grona kawoszy. Miałam szczurzynkę, która uwielbiała nescę z mlekiem i posłodzona musiała być koniecznie. Siadała na kubku i piła ile wlazło. Oczy z orbit jej wyłaziły na widok kawy , zagryzała ciasteczkiem przy okazji. Drugi szczur natomiast rozkoszował się wodą z akwarium-przy okazji polując na rybki.
Miałam szczurki dość dawno temu i nie było tyle gotowych karm specjalnie dla szczurkow produkowanych. Karmiłam tym co lubiły i żyły, były pulchne i szczęśliwe i nie chorowały.
Anonymous - Pon Cze 11, 2007 16:22
Wlasnie to bylo KIEDYS, kiedys szczury byly zdrowsze. Dozywaly 5 lat, teraz ledwo 2, 2,5.
Ja wyznaje zasade: JA NIE WYJADAM IM ONE NIE WYJADAJA MI i mam z glowy. Jak gotuje to dla nich specjalnie bez przypraw i to jest tylko dla nich. Ja nie wyjadam im karmy, one nie jedza tego co ja. I wszyscy jestesmy szczesliwi.
zebra - Pon Cze 11, 2007 23:32
Kawa i ciasteczka? Smaczne, ale szkodliwe. Pozwalanie szczurom na spożycie tego typu substancji jest nieodpowiedzialne
Layla - Wto Cze 12, 2007 06:38
zebra napisał/a: | Pozwalanie szczurom na spożycie tego typu substancji jest nieodpowiedzialne |
Wiadomo, że nikt o zdrowych zmysłach nie poda szczurowi całej filiżanki i paczki ciastek. Moje jednak kawę czasem zliżą z palca, a zbożową z mlekiem pozwalam podpijać bezkarnie, bo nie ma kofeiny
|
|
|