Mioty urodzone - rok 2009 - Miot R Emerald Moon - rezerwacje str. 7!
wuwuna - Pon Sie 24, 2009 18:04 Temat postu: Miot R Emerald Moon - rezerwacje str. 7! Zostałam poproszona o napisanie.
Dziś po 17 rodzicami zostali LUSSESITA Emerald Moon (standard standard agouti self) i Tezzlans ROCK ME (standard, rex, silver black, self)
Luśka po wielu perypetiach urodziła spora gromadkę kluseczków, dlatego prosimy o wzmożone kciuki za mamusie i dzieciaczki.
Początkowo mamusia miała trudno, ale już je zebrała na kupkę i dzielnie karmi.
Szczegóły poda Heniok jak będzie miał net.
_____________________________________________________________________________
Dane aktualne na dzień: 26.10.2012
Miot R EM urodził się 24.08.2009
Obecnie ma ponad 2 lata i 7 miesięcy i 21 dni.
Rodowód miotu.
Matka: LUSSESITA Emerald Moon S S A self - wł. hod SunRat's 18.01.2009 - [*] 17.09.2011 eutanazja - zły stan zdrowia
Babcia: Iva Riikka Majakero S S RB self -wł. Emerald Moon -Toruń - nr rej. IMP/FI08/0085 - 30.05.2008 - [*]
Dziadek: Astrexin Eksoottinen S S wheaten burmese self - wł. Rat's Troop - nr rej. IMP/FI08/0084 - 06.06.2008 - [*]
Ojciec: Tezzlans ROCK ME S R B self wł. Valhalla Rattery - 13.01.2009 - [*] 02.06.2011
Babcia: GP TacoBelle's/ Tezzlans Salchicha S(Dc) S RB self wł. Jessica Matson/Cindy Fobian - nr rej. 0163/08 - 25.03.2008 - [*]
Dziadek: TacoBelle's Rattan i Pottan D R hap self - wł. Jessica Matson/Cindy Fobian - nr rej. 0464/08 - 30.05.2008 - [*]
Samice:
Rajka (2l i ponad 4m) S S behsp self - wł. SunRat's - matka miotu Kwiatowego i G SR, kastrowana, uśpiona miała mini ropnie na pyszczku, reszta narządów OK
Rozi S S B self - wł. SunRat's - matka miotu B i F SR, kastrowana, miała włókniaka - uśpiona 31.08.2012 (sekcja wykazała guza przysadki)
Rubella (2l i ponad 3m) S R hap self - wł. Valhalla Rattery - matka miotu V VR, kastrowana, usuwane 2 guzy gruczołu mlekowego, uśpiona pojawiły jej się kolejne gruczolaki które zaczęły pękać
Randia S R B self - wł. Karina F. - kastrowana, usuwane 4 niegroźne guzki - [*] 01.04.2012
Reszka S R A self - wł. Karina F. - kastrowana - [*] 14.09.2012
Rashida S R A self - wł. Apsik - usuwane 3 gruczolaki, w styczniu 2012 usuwane kolejne gruczolaki - [*] 23.04.2012
Riikka (2l i ponad 5m) S S A self - wł. H_EXAR - miała gruczolaki, zmarła we śnie
Roosa (1r 8m) S R B self - usuwany gruczolak, eutanazja (szczur w bardzo złym stanie, sekcja wykazała zmienioną wątrobę)
Raija S S B self - wł. H_EXAR - kastrowana - [*] 22.04.2012, poddana eutanazji ze względu na pogarszający się stan zdrowia
Samce:
Rio (1r 8m) S S A self - wł. Quagmire - eutanazja (szczur w bardzo złym stanie, przyczyną było zapalenie trzustki)
Rat (1r 5m) S S A self -wł. Blue Moon (NL) - zmarł na nowotwór wątroby, miał miot w BM -[*] 12.02.2011
Rambo (1r 4m) S R A self -wł. BM - [*] 12.2010 zmarł po zapaleniu płuc
Link ze zdjęciami indywidualnymi.
Podsumowanie dla miotu:
Średnia długość życia wyniosła 2 lata i 2 miesiące.
Średnia długość życia samic 2 lata i prawie 5 miesięcy.
Średnia długość życia samców 1 rok i prawie 6 miesięcy.
1 nowotwór narządów wewnętrznych, 55% samic miało gruczolaki.
nutaka - Pon Sie 24, 2009 19:49
kciuki
Badoha - Pon Sie 24, 2009 19:53
Trzymam kciuki za kluseczki i mamuśkę
Layla - Pon Sie 24, 2009 20:17
Bardzo kciukam!
Lavi - Pon Sie 24, 2009 20:24
i ode mnie
Anouk - Pon Sie 24, 2009 20:26
Dużo kciuków dla maleństw i mamy!
Bulletproof - Pon Sie 24, 2009 20:31
Gratulacje i kciuki
babyduck - Pon Sie 24, 2009 20:52
kciuki za całą rodzinkę
heniok - Wto Sie 25, 2009 06:28
Wuwuna wielkie dzięki za posta.
Luśka faktycznie urodziła sporą gromadkę piszczących malców
Przez całą noc nie odstępowała ich na krok – ciągle je myje i karmi, wygląda że będzie dobrą mamusią i sobie poradzi z tą gromadką
Pierwsze zdjęcia powinny być dzisiaj wieczorem bo wczoraj tak mi się ręce trzęsły że wyszły rozmazane
Wskazane kciuki bo kluseczek naprawdę sporo ...
wuwuna - Wto Sie 25, 2009 06:33
heniok napisał/a: | Wskazane kciuki bo kluseczek naprawdę sporo ... | no my nieustannie i nie puszczamy
Layla - Wto Sie 25, 2009 07:50
Dla mamusi dużo siły!
Anonymous - Wto Sie 25, 2009 08:39
Kciukam nieustannie.
AngelsDream - Wto Sie 25, 2009 08:56
Ja również - żeby perypetii już nie było i wszystko poszło dobrze.
Nakasha - Wto Sie 25, 2009 09:21
Bardzo mocno kciukam!!
Anonymous - Wto Sie 25, 2009 09:53
z całych sił za kluseczki i mamusie
|
|
|