Odżywianie - Karmbed - czy znacie karmy tej firmy?
Devona - Nie Lut 01, 2009 18:11 Temat postu: Karmbed - czy znacie karmy tej firmy? Właśnie zauważyłam karmy firmy Karmbed na stronie Planety Zoo. Nie znam tego producenta, a najmniejsza masa opakowania to 10 kg. Skusiłabym się, ale nie wiem, czy warto. Znalazłam trzy różne rodzaje, granulat, rarytas i super rarytas. Szukam alternatywy dla Timy Rattimy, ale w podobnej cenie. Szczurki nadal zjadają ją w całości, ale przecież nie będą jednej karmy jadły całe życie. Wiele innych karm nie wchodzi w grę, bo potrzebuję nawet 10 kg karmy miesięcznie. Kupując w małych opakowaniach zbankrutowałabym bardzo szybko, poza tym ile musiałabym ich zamawiać .
Anonymous - Nie Lut 01, 2009 19:59
Fonetycznie nie brzmi najlepiej. To chyba kolejna polska karma, więc jak dla mnie odpada. Alternatywą może być ta karma. Ja jej używam i wszystkim bardzo smakuje, nawet okropnie wybrednej Juko.
Nisia - Nie Lut 01, 2009 20:11
Juz pominę to "dla gryzoni, królików i szynszyli". Sorki, ale kazda z tych grup zwierząt ma inne wymagania żywieniowe
Devona - Nie Lut 01, 2009 20:16
Viss, ta karma, którą polecasz, jest prawie dwa razy droższa od Rattimy. Aspekt finansowy jest niestety dla mnie dość ważny. Poza tym szukam czegoś, co mogłabym najpierw kupić w opakowaniu kilkukilogramowym, a jeśli się przyjmie, mogłabym nabyć paczkę o masie 15 lub 20 kg.
Nisia - Nie Lut 01, 2009 20:18
Devona, to może dodawaj do karmy płatki kukurydziane, owsiane, musli, makarony? Ziarna na wagę?
Devona - Nie Lut 01, 2009 20:24
Nisiu, płatków kukurydzianych szczurom nie daję, bo są z cukrem, owsiane są już w karmie, musli także jest słodzone, a makaron jadają tylko ugotowany. Jeśli pod hasłem "ziarna na wagę" masz na myśli zboże z targu, to niestety, ale takich nie jedzą . Jedyna "zbożowa" karma, jaką jadły, to Wite Mollen, ale to nie są polskie zboża, w ogóle inaczej pachną. Jest to jak na razie jedyna alternatywa, ale ta karma nie znikała w całości, Rattima tak, ale widzę coraz mniejszy entuzjazm, więc szukam zamiennika. Dobrej jakości karmy, której cena za kilogram nie przekroczy 10 zł i można ją kupić w dużych paczkach.
Nisia - Nie Lut 01, 2009 20:27
Devona, zwykłe najzwyklejsze płatki kukurydziane? Ja am cukru w składzie nie widziałam...
Devona - Nie Lut 01, 2009 20:31
Nisiu, masz na myśli płatki kukurydziane z miażdżonych ziaren kukurydzy? One nie są tanie, powiedziałabym nawet, że są bardzo drogie, więc dodawanie ich do karmy nie sprawi, że będzie ona tania . Jeśli zaś masz na myśli płatki typu Corn Flakes, to niestety, ale są z cukrem.
Widzę, że o karmie wymienionej w temacie nikt nie słyszał .
Anonymous - Nie Lut 01, 2009 20:31
Devona, a próbowałaś Witte Molen? Dobra karma, jest w małych i ogromnych opakowaniach, z mięsem i bez.
Płatki kukurydziane polskie, takie najtańsze nie mają cukru, ale nie ręczę za ich jakość.
Devona - Nie Lut 01, 2009 20:34
Viss, pisałam o tym wyżej. Która jest z mięsem?
Nisia - Nie Lut 01, 2009 20:35
Devona, to ja powiem tylko tyle. Żadna karma, nawet najdroższa, nie jest 100% czysta od jakiejś chemii, cukru, czy co tam. Czysty jest może tylko granulat używany w laboratoriach.
Dlatego nie można dać się zwariować na punkcie zawartości karm, cukrów, tłuszczy i co tam jeszcze.
Łosoś - Nie Lut 01, 2009 20:37
Devona, a ta: http://www.zooplus.pl/sho...y/jr_farm/61127 ? U mnie schodzi bardzo dobrze, a przy duzej paczce wychodzi w miarę tanio.
Devona - Nie Lut 01, 2009 20:41
Nisiu, co nie zmienia faktu, że świadomie nie muszę podawać szczurom dodatkowych produktów, które zawierają składniki ograniczane lub wyeliminowane przeze mnie w mojej własnej diecie. Jadam zupełnie inaczej niż przeciętny Polak i w stosunku do szczurów także jestem dość rygorystyczna.
Łosoś, próbowałam tego, ale nie ma wzięcia.
agacia - Nie Lut 01, 2009 21:36
Ja tam bym nie zmieniala karmy jesli ta co podajesz jest chetnie zjadana.
Devona - Nie Lut 01, 2009 21:43
Agacia, karma jest zjadana w całości, ale mam wrażenie, że zmienili nieco skład i po pierwsze szczury jedzą jej więcej, więc chyba jest mniej kaloryczna, a po drugie widzę coraz mniejszy entuzjazm, więc szukam zamiennika, który będę przez jakiś czas podawać, a jak on się znudzi, to wrócę do Rattimy.
|
|
|