Klatki i wyposażenie - Ucieczka z klatki, jak temu zapobiec?
ciacho - Pon Wrz 22, 2008 09:48 Temat postu: Ucieczka z klatki, jak temu zapobiec? Nie jestem pewna czy w dobrym dzile założyłam temat. Tak czy owak mam poważny problem, mój szczur nauczył się otwierać klatkę, zbytnio sie tym nie przejełam bo kupywałam im akurat nową, 4 dni temu rozpracowały nowa klatkę ma 2 pary drzwi i nie mogę jednych zablokować na stałe, a nie wiem co robić bo drut zoastał przegryziony, spinki i klamerki wyłamne, a materiał którym na noc związałam dzwiczki został poszarpany.... i tak koleją noc mnie budziły. W dzień gdy jestem w pracy śpią, po południu mają zazwyczaj otwartą klatkę do nocy i mogą się wybiegać. Zresztą nawet jak w nocy wychodzą to jeden gania po pokoju, a drugi wchodzi mi pod poduszkę i próbuje tam spać, aż się boję co by było gdyby mnie przy tym nie obudził jak bym go przypadkiem zmiażdżyła . (nie swpominając o tym, że wstaje 2-4 razy aby je wyłapać, nie mam siły nawet ich ukarać czy podnieść głosu ze zmęczenia, a te skaczą i wyraźnie widać, że są z siebie dumne....)
Pomocy.... ma ktoś jakis rozsądny pomysł na moich uciekinierów?
[ Komentarz dodany przez: LunacyFringe: Pon Wrz 22, 2008 10:55 ]
Błąd poprawiony, w tytule tematu również , LunacyFringe
Maga - Pon Wrz 22, 2008 09:55
Ja swoim zamykam drzwiczki zakręcając drucikiem lub spinaczem.
ciacho - Pon Wrz 22, 2008 09:59
spinacz mi wyłamały i to nie jeden, wsówkę zdjeły a drut przegryzły, choć ten ostatni zajął im 2 noce jak byłam wyjechana, a rodzice je tylko karmili
ciacho, kończy mi się cierpliwość.
Anonymous - Pon Wrz 22, 2008 10:33
ciacho, spróbuj karabińczyków: http://studioid.pl/strona.php?13902
ciacho - Pon Wrz 22, 2008 10:36
OK DZIĘKI
babyduck - Pon Wrz 22, 2008 10:38
spróbuj zamykać drzwiczki czymś grubszym, np. karabińczykiem albo malutką kłódeczką.
Anonymous - Pon Wrz 22, 2008 11:34
możesz też kupić śrubki wkręcane takie jak np przy tarasach ferplastu, no ale wtedy będzie długo trwało otwarcie drzwiczek. i zamykaj drzwiczki z obu stron, moje szczury potrafiły odchylić drzwiczki bo były zadrutowane tylko na środku.
Anonymous - Pon Wrz 22, 2008 11:53
Szczerze mówiąc karabińczyk jest najlepszy. Łatwo, szybko, bez kombinowania. Nawet kupowac nie trzeba pewnie, bo wszystkie smycze to mają.
babyduck - Pon Wrz 22, 2008 12:05
Tylko, żeby smycz nie została zassana do klatki, coby za chwilę zginąć w uścisku szczurzych ząbków
ciacho - Pon Wrz 22, 2008 12:08
sprawdzę dziś wieczorem i dam znać czy karabinek zrobił swoje
zasadzkas - Pon Wrz 22, 2008 22:14
polecam również klipsy biurowe metalowe
ciacho - Śro Wrz 24, 2008 11:28
sytyacja opanowana, ale szczury okazują mi wielkie niezadowolenie z tego powodu, bynajmniej Odys się obraził i teraz nawet nie chce zbytnio z klatki do mnie wychodzić przejdzie mu w końcu
Blue_Sylvia - Śro Paź 29, 2008 17:26
Witam
Ja również polecam karabińczyki... były świetnym rozwiązaniem dla mnie tzn dla moich chomików, świnek i szynszyla.... szczurka mam pierwszy raz w życiu ale przy zakupie nowej klatki także zakupiłam takie karabińczyki już na zapas jak mój łobuz urośnie i zacznie wpadać na ciekawe pomysły...
pozdrowionka
baradwys - Nie Gru 21, 2008 14:11
mnie udało się poskromić Fryderyka zamykając 2 z 3 drzwi na druciki tak by ich nie otworzył (ja tez nie) a w trzecich zagięłam "języczek" tak że sama potrzebuję obu rąk by je otworzyć i zamknąć
Mao - Nie Gru 21, 2008 16:16
Moim zdaniem taki nieduży karbińczyk jest najlepszy, szczur raczej nie wykombinuje, jak go otworzyć, a nawet jeśli zdoła lekko uchylić bramkę (jak to u mnie Hexe robi), to i tak nie na tyle, by mógł się wydostać na zewnątrz. Ja wykorzystałam karbińczyki ze smyczy do kluczy.
Klips biurowy z kolei strzeże u nas górnej bramki, odkąd pod ową bramką zawisł koszyczek
|
|
|