Odżywianie - Wapno - spożycie normalne i nadmierne
polegalu - Pon Cze 09, 2008 15:03 Temat postu: Wapno - spożycie normalne i nadmierne Nie mogłam znaleźć na forum. Zastanawiam się czy ogoniastym w wyposażeniu klatki warto uwzględnić wapno. Moja ma ale od kilku tygodni wogóle go nie tyka. Nie wiem czy to dobrze czy źle, czy potrzebne jest wapno szczurkom w takiej ilości? Czy może warto czasem przymusić? Np wskrobując troszkę do wody. Proszę o wszelkie info.
Mangalarga - Pon Cze 09, 2008 15:06
U moich w klatce zawsze wisi wapno, często jest nie ruszane przez 2-3 tygodnie. Czasem któraś podchodzi i poskrobie trochę.
Wydaje mi się, że skrobią je, gdy tego potrzebują.
falka - Pon Cze 09, 2008 15:24
polegalu, zazwyczaj malutkie szczurki gryzą wapno, a później przez całe dorosłe życie się nim nie interesują, natomiast moja starsza chora Skrętka zabrała się za wapno, chociaż prawie nie jadła suchej karmy - może był to dla niej sposób na ścieranie ząbków. Teraz mam wapno, które dostałam od planety zoo, jest różowe w kształcie marchewki i obie szczurcie je podgryzają regularnie, więc może jest jakieś smaczniejsze
PALATINA - Pon Cze 09, 2008 17:32
U mnie gryza wapno i maluchy i stare ogony też.
Ale u szczura mojej siostry kostka wisi nietknięta od wielu tygodni.
polegalu - Pon Cze 09, 2008 19:14
No i wlasnie sie zastanawiam od czego to zalezy
Mona i Kuba - Pon Cze 09, 2008 19:30
falka napisał/a: | moja starsza chora Skrętka zabrała się za wapno, chociaż prawie nie jadła suchej karmy | Nie pierwszy raz o tym slyszymy... z reszta nasze wczesniejsze szczurzaste, tez chrupaly wapno jak byly w kiepskim stanie zdrowia. Nevi, przy zapleniu mozgu tylko to chciala jesc.... Zwiekszone spozycie wapnia i choroba, chyba musza byc jakos powiazane.
marhef - Pon Cze 09, 2008 19:33
Też zauważyłam, że przy zapaleniu mózgu spożycie wapna drastycznie wzrasta.
Poza tym wapno strasznie żarła Zuza przez pierwszy okres pobytu u mnie. Podejrzewam, że to dlatego, że u poprzedniej właścicielki była karmiona sklepowymi śmieciami w stylu Vitapolu czy innego Megana.
strup - Pon Cze 09, 2008 19:36
Szczurki wapno w klatce powinny mieć, gdy są młode, i w wieku starości. Można jednak trzymać je cały czas, bo na pewno nie zaszkodzi, szczur, gdy będzie go potrzebował, będzie obgryzał, jeżeli nie to nie.
Oli - Pon Cze 09, 2008 20:47
marhef napisał/a: | Też zauważyłam, że przy zapaleniu mózgu spożycie wapna drastycznie wzrasta. |
Pierwszy szczur jaki u mnie zaczął jeść wapno, to Dziunia w trakcie zapalenia mózgu właśnie. Chłopcy obecnie trochę gryzą, ale niespecjalnie intensywnie.
polegalu - Pon Cze 09, 2008 21:12
Hmmm czyli to dobry sposob na sprawdzenie stanu zdrowia ogoniastych:]. Moze to prawda, bo gdy moja trafiła do mnie była chora. Trafiła z klatką, a wapiennko było nadgryzione właśnie. Teraz śmiga zdrowa i nie gryzie
Mała Mi - Wto Cze 10, 2008 08:02
polegalu napisał/a: | Hmmm czyli to dobry sposob na sprawdzenie stanu zdrowia ogoniastych:] | niekoniecznie. jak Raciu był mały to podgryzał wapno, potem przestał (być może wiązało się to z przemeblowaniem klatki). Służyło mu jedynie do spania. Kuzco w ogóle nie gryzł wapna. Ostatnio zmieniłam chłopom na wapno jabłkowe i tez nie tykali. A nowo przybyły Apple obgryza wapno aż mu się uszy trzęsą A jest okazem zdrowia
Anonymous - Wto Cze 10, 2008 08:17
Cytat: | Hmmm czyli to dobry sposob na sprawdzenie stanu zdrowia ogoniastych:] | to jakieś straszne uogólnienie. Stan zdrowia szczura określa wet.
Co do wapna, na pewno w okresie wzrostu warto mieć kostkę na stałe, u mnie część jadła. Potem można co jakiś czas podawać, bo różnie jest z zapotrebowaniem. Ale z całą pewnością nie jest to sposób na określanie stanu ogólnego zdrowia.
Marcik - Wto Cze 10, 2008 08:41
U mnie wapno lub kostka mineralna zawsze jest w klatce. Szczurcie raz podgryzają, raz nie... ale powoli ubywa jedno jest pewne, że nie zaszkodzi.
Mraach - Wto Cze 10, 2008 15:35
Moje szczurki mają wapno cały czas. Wcześniej miały takie smakowe to bardzo szybko zjadły,a teraz mają takie zwykłe, bezsmakowe to tylko czasami skubną Oo
polegalu - Wto Cze 10, 2008 23:13
Nie no u mnie tez jest na stałe - wiadomka . Tylko mam nadzieję, że kiedyś je skubnie
|
|
|