Planowane mioty - Planowany miot -A- Rattie's Love
Justka1 - Wto Mar 18, 2008 18:21 Temat postu: Planowany miot -A- Rattie's Love Wreszcie doczekalam sie swojego wlasnego przydomka wiec chcialam poinformowac,iz w kwietniu planowany jest miot A.
Rodzicami beda:
Nana Rat's Troop-dumbo,topaz,satin fuzz
Error Zirrael Rattery-dumbo,beige,fuzz
Caly miot bedzie 100% fuzzowy oraz 100% dumbo
Kolorki maluszkow powinny byc: topaz,beige.
Chetnych na malucha zapraszam na pw,maila justa810@op.pl badz gg 3333112.
Domki beda starannie dobierane,musza byc zlote klamki
Pozdrawiam.
Anonymous - Pią Mar 21, 2008 12:30
To ja już za wczasu kciukam
Justka1 - Pon Mar 24, 2008 01:45
Ren-Kciuki sie przydadza ale jeszcze nie teraz
Chcialam poinformowac,ze Nana obecnie jeszcze bez odpwiedniej przed ciazowej i kryciowej diety wazy 272 gramy,czyli tyle samo co wazyla jej mama przed ciaza
Kilka jej fotek.
Chcialam opisac charakter Nany:
Lagodna i lgnaca do czlowieka,proludzka ale bardzo ladnie zgadzajaca sie z innymi szczurami.Czasem zaczepna ale tylko z checi zabawy.Uwielbia przytulanie z wielka cierpliwoscia znosi tarmoszenie,mietoszenie itp .Nie wykazuje agresji wogole wobec czlowieka.Upierdliwa czasami oraz bardzo inteligentna,gdy sie ja zawola po imieniu natychmiast odwraca sie i patrzy w moja strone ale nie zawsze od razu podchodzi,bo madrala wie,ze wolam ja ot tak tylko dla kaprysu .
Gdy domysla sie,ze cos od niej chce,badz cos dla niej mam przybiega i pcha sie na rece .
Znosi kazdy zabieg dzielnie,czasem probowala zlapac zabkami palca ale zawsze robila to delikatnie.Innymi slowy,wyjatkowy szczur gdzie prawdopodobnie wrodzila sie w swoja prababcie Jacklin(juz nie zyjaca) oraz tate Briscara ,ktory jest ponoc bardzo lagodny.
W dotyku jest bardzo miekka,ma taka delikatna skore oraz jest dosc dobrze omszona .
Niektorzy mieli okazje dotykac i nosic ja na wystawie .
Nana byla juz raz wystawiana na wystawie i zdobyla nominacje do Championa Polski-to taka mala,moze nie potrzebna informacja .
Opis charakteru przyszlego tatusia wstawie jak go dostane od wlascicielki .
Anonymous - Pon Mar 24, 2008 10:06
Kciuków nigdy nie za dużo A kiedy przyszły tatuś już się znajdzie u Ciebie?
Anonymous - Pon Mar 24, 2008 11:46
Justka1, wspaniały opis Nany Będzie cudowną mamą i przekaże dzieciakom wszystko co najlepsze. Oj, będzie ślinotok na forum
Justka1 - Pon Mar 24, 2008 13:30
Ren napisał/a: | Kciuków nigdy nie za dużo A kiedy przyszły tatuś już się znajdzie u Ciebie? |
Mysle,ze tatus znajdzie sie u nas za ok 3 tyg.
dimi - Śro Mar 26, 2008 10:33
mm, mnie się marzy pieszczoch, bo narazie mam w domu dwa strusie pędziwiatry xD a kiedy słyszę o miziastych samiczkach, to mój ślinotok sięga zenitu. pozazdrościć.
Anonymous - Śro Mar 26, 2008 11:20
Mam nadzieje, że córeczki też będą miziaste i takie cudne jak mamusia
Justka1 - Czw Mar 27, 2008 21:14
Jak wszystko sie uda,krycie odbedzie sie juz w przyszlym tygodniu,tzn jego proby
Teraz chcialam opisac charakter przyszlego tatusia
Error nie jest przytulasnym szczurem do ludzi ale to dlatego,ze nie mial od samego poczatku z nim wiele do czynienia.Byl wypuszczany tylko z klatki na bieganie.
Daje sie obejzec itd natomiast nie lubi pieszczot ale rowniez nie wykazuje agresji do czlowieka przy kontakcie z nim.Po prostu sobie idzie zalatwiac swoje sprawy
Nie wiem jaki jest do szczurow tzn chodzi o łączenie z nowymi przybyszami,bo nigdy nie byl laczony jako dorosly samiec.To on przyszedl jako dzieciak do doroslych.
Ma dosc duzo luznej skory,co bardzo mnie cieszy,miejmy nadzieje,ze przekaze to w genach .
Mysle,ze to tyle.
Jego nowe foteczki wrzuce jak go przywioze
Savash - Czw Mar 27, 2008 22:02
Cieszę się! Nana mamusią! Trzymam mocno kciuki!
Anonymous - Czw Mar 27, 2008 23:06
Na 100% wszystko się uda Czekamy na fotki
Aide - Czw Mar 27, 2008 23:21
Słabo mi na samą myśl ....tak bym chciała golaskę
za powodzenie "akcji"
dimi - Pią Mar 28, 2008 00:25
ja też bym chciała: marzą mi się 3 fuzzy: czarny, blue i taki, hm...taki jak większość fuzzów, nie pamiętam nazw ale dopóki się nie wyprowadzę (czytaj jakieś 365 dni jeszcze xD) sprowadzenie więcej niż jednego łysolka skończyłoby się natychmiastową eksmisją więc narazie ślinię się na czarną panienkę, chów (żeby nie było ) rozszerzy się dopiero na własnym. (ale wtedy nic poza brakiem funduszy mnie przed zakupem 2 pozostałych nie powstrztyma) o! postanowione
ciekawe tylko co na to powie mój współlokator...ale w zasadzie, jak kocha to zrozumie
Justka1 - Pią Mar 28, 2008 01:03
Widze,ze coraz wiecej osob przelamuje lody i przekonuje sie do łysoli,a to cieszy
Anonymous - Pon Mar 31, 2008 22:34
o ja super juz nie moge sie doczekac na moją A ae trzymam z całej siły paluszki
|
|
|