Odżywianie - Tran z dorsza
apsik - Pon Sty 28, 2008 11:57 Temat postu: Tran z dorsza Nie mogłam nigdzie znaleźć informacji na temat tranu. Czy można dawać ogonkom coś takiego. Jeśli tak to jaka ilość i jak często? Mam sporo tranu dla konia i nawet tak nie śmierdzi jak ten dla ludzi, więc zastanawiam się czy można urozmaicić menu szczurzastym?
LunacyFringe - Pon Sty 28, 2008 16:05
apsik, wydaje mi się , że nawet jeśli można to i tak niezbyt duże ilości, bo jest dość hm .. tłusty .
Adeline - Pią Kwi 23, 2010 10:19 Temat postu: Tran? Czytałam w książce, że powinno się od czasu do czasu podawać szczurkom tran. Kropelka na kawałek białego sera. Na wzmocnienie odporności. Co o tym myślicie, ktoś próbował?
zuuzuushii - Pią Kwi 23, 2010 14:23
ja, ale nie tknęły tego cholery jedne Tyle, że nie pomyślałam o białym serze, hymn może za jakiś czas spróbuję im to inaczej przemycić...
Bulletproof - Sob Kwi 24, 2010 09:48
Ja daję moim czasami (tran albo olej z wątroby rekina ). Jedzą to z nasączonym kawałeczkiem chleba, mimo że czuć to strasznie. Wszystkie 5 jadły - chyba jakieś dziwne są . Tylko Bessi nie chciała później jak jej dłuższy czas dawałam - chyba zbrzydło jej Ale ostatnio znowu jadła.
Martini - Wto Sty 10, 2012 20:42
Na 6 szczurów w mojej klatce 2 bardzo lubią tran, 4 wstrzącha z obrzydzenia. Szczęśliwie największą miłośniczką jest szczurka, którą trzeba tuczyć, więc może dostać więcej niż kropelkę. Największa rozkosz to oczywiście zlizywanie tranu prosto z łyżeczki, ale ograniczamy się do kilku kropel na kawałek chleba - też wchodzi.
Daję raz na 10 dni, żeby się nie przejadło, poza tym laseczki dostają ryby, więc wystarczy.
polonistka - Śro Sty 11, 2012 11:07
Dawno temu dr Kasia poradziła, żebym dawała Nike po operacji. Niestety panienka tranem wzgardziła. U mnie w stadzie jedynie Wenus zlizywała go z apetytem. Dostaje parę kropli od czasu do czasu, reszta wzdryga się z obrzydzeniem.
smeg - Śro Sty 11, 2012 11:23
A u mnie całe stado uwielbia tran i zabija się o to, kto pierwszy dopadnie do łyżeczki Chociaż nie jestem pewna, czy mój jest z dorsza - mam Omegan dla psów i kotów. Kiedyś w lecznicy polecili mi na poprawę odporności.
mama_duszka - Śro Sty 11, 2012 16:19
spróbowałam dziś dać swoim skarbom tran dla dzieci, o lepszym, ekhmmm... zapachu
nie ma mowy w ogóle. został zarządzony protest na całą klatkę.
odnośnie tranu są pewnie gusta i guściki
Hanami - Czw Sty 12, 2012 00:28
Chyba tak. Ja kupiłam tran dla dzieci o smaku/zapachu cytrynowym i zlizują mi z palca jak jakiś smakołyk czy nagrodę.
mama_duszka - Czw Sty 12, 2012 00:32
zazdroszczę
Martini - Czw Sty 12, 2012 00:43
mamo_duszka, to może spróbuj takiego bez chemicznych zapaszków? Może masz szczurasy "don't panic, it's organic"
mama_duszka - Czw Sty 12, 2012 00:47
próbowałam tranem slandynawskim za pierwszym razem, takim, który miałam w domu i klapa.
quagmire - Czw Sty 12, 2012 11:17
A moim smakuje tran w każdej postaci.
mama_duszka, możesz im najpierw dodać odrobinę na gerberka. Myślę, że muszą się przełamać
Hanami - Czw Sty 12, 2012 12:59
quagmire napisał/a: | muszą się przełamać |
Byle nie całkiem na połowę, bo wtedy z pięciu większych zrobiłoby się dziesięciu mniejszych.
Ale faktycznie, tak jak inne mało smaczne, a konieczne dodatki, można "wpakować" do jakiegoś jedzonka.
|
|
|