Leczenie - Zaczerwieniona... kupa
DomkaBezdomka - Nie Kwi 21, 2019 15:47 Temat postu: Zaczerwieniona... kupa Wczoraj zauważyłam kilka kupek w innym kolorze. Bardziej czerwonych. Dzisiaj są mniej czerwone, ale nadal. Ustaliłam, że to Niga takie robi. Nie zauważyłam w jego zachowaniu niczego niepokojącego. Ma apetyt, biega po mieszkaniu, wspina się po szczebelkach klatki. Nie dawałam im nic do jedzenia, co mogłoby tak wychodzić.
Spotkaliście się kiedyś z czymś takim?
angelus - Nie Kwi 21, 2019 20:28
DomkaBezdomka, Ciężko powiedzieć po samym określenie "bardziej czerwone"
Najbardziej prawdopodobne są jakieś czerwone pokarmy, ale skoro nie dawałaś to może to być krew.
Skoro kupki są czerwone to najpewniej gdzieś z dolnego odcinka przewodu pokarmowego. To może być wszystko od żylaków do nowotworu, u moich szczurów kiedyś też kandydoza dawała takie objawy.
Oczywiście polecam weta, najlepiej od razu razem z kupą do oględzin i ewentualnych badań.
DomkaBezdomka - Pon Kwi 22, 2019 08:36
Jutro przed pracą z nim pójdę. Chłopak ma już prawie dwa lata. Mam nadzieję, że to nic złego :c
angelus - Pon Kwi 22, 2019 16:20
DomkaBezdomka, dobra decyzja.
Pamiętaj żeby wziąć ze sobą kilka kupek, żeby wet od razu mógł się przyjrzeć, bo z samego opisu ciężko ocenić.
Trzymam kciuki
Albireo - Wto Kwi 23, 2019 18:51
DomkaBezdomka, obejrzenie kup przez weterynarza to najrozsądniejsze wyjście. Kiedyś spotkałam się z testem na obecność krwi w moczu - polać mocz wodą utlenioną. Jeśli coś zacznie się pienić, czyli nastąpi reakcja, to dowodzi ponoć obecności krwinek. Nie wiem, czy bobki zareagowałyby tak samo. Barwić mogą buraki, może truskawki. Moje stado z czerwonych rzeczy dostaje paprykę, ale nie zauważyłam po niej żadnego zabarwienia. Daj znać, co powie wet.
|
|
|