Pyl - Nie Cze 14, 2015 22:22 Temat postu: [Warszawa+] Janina i Józefina - już nie sierotki :D 1. Liczba szczurów do oddania: było 2, teraz już 0 
2. Płeć szczurów: samice 3. Wiek szczurów: nieznany - dorosłe, ale raczej młode (pół roku do roku) 4. Miasto: Warszawa 5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: Do Łodzi, okolice Warszawy, grzecznościowo przez osoby forum pewnie i do innych miejscowości. 6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły: Obecnie zdrowe, bardzo czyste i zadbane, maja gęste, lśniące futerko. Nie stwierdzono wyczuwalnej ciąży - przez 2 tygodnie będą jeszcze na obserwacji pod tym kątem. Brak informacji historycznych o ewentualnych chorobach. 7. Charakter, usposobienie szczurów: Na razie nieco płochliwe, ale dają się bez problemu obsługiwać (m.in. były na kontroli u weterynarza). Mimo obawy przed człowiekiem nie próbowały nikogo ugryźć. 8. Stosunek szczurów do człowieka: Na razie nieco lękliwe, ale zainteresowane człowiekiem. 9. Stosunek do innych szczurów: We dwie się dogadują, więc pewnie i z innymi ogonami się dogadają. 10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: Są u mnie (a raczej chwilowo u Starszej Pani) na DT. 11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: nie dotyczy 12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: nie dotyczy 13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: brak 14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: Tylko razem. 15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: Dużo serca dla ogonów, dostęp do polecanego szczurzego weta. Wymagana standardowa ankieta adopcyjna (poniżej), wizyta przedadopcyjna i umowa adopcyjna. Pytania: 1. Czy masz/miałeś szczury? Jakiej płci? Ile? 2. Czy posiadasz klatkę? Jakie ma wymiary - jeśli to możliwe poproszę o fotkę. 3. Do jakiego weterynarza chodzisz? 4. Czym zamierzasz karmić szczurki? 5. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia ogonów? 6. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jakie? Jak zamierzasz zabezpieczyć ogony (w szczególności wybiegi)? 7. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów? Czy jest ktoś kto zaopiekuje się ogonami? 8. Jak będą wyglądały wybiegi? 9. Czy jesteś osobą pełnoletnią? Jeśli nie to czy rodzina / współlokatorzy wyrażają zgodę na szczury? Czy rodzice podpiszą umowę adopcyjną? 10. Czy zamierzasz wypuszczać/wyprowadzać szczury na tereny otwarte? 11. Czy planujesz rozmnażać szczury? 16. Zdjęcia szczurów: Janina - to nie albinos, to bardzo jasny znaczony beżyk  
Józefina  
i razem:  
Fotki autorstwa maris 
17. Kontakt: PW 18. Kilka słów o szczurze: Dwie mychy z interwencji Straży Miejskiej. Sądząc po tym jak są zadbane musiały zostać wyrzucone / porzucone z dobrych warunków. Czyżby ktoś chciał bezproblemowo wyjechać na wakacje? Może ktoś z Was podaruje im wakacje w stałym kochającym domku? Starsza Pani - Wto Cze 16, 2015 09:20 Dziewuszki, na początku przerażone, okazały się wyjątkowo proludzkie. Ruda kaptureczka na ręce pcha się natychmiast po otworzeniu klatki (nawet jedzenie nie jest w stanie jej zatrzymać), beżynka jest troszkę bardziej nieśmiała, ale do ręki też się lepi. Po prostu skarby nie szczury. cornflakegirl - Śro Cze 17, 2015 07:18 Cudne są... oby znalazły dobry domek 
muezza - Pią Cze 19, 2015 14:54 Śliczne dziewuszki, nawet mimo czerwonych oczków. Trzymam kciuki za te pięknotki! Starsza Pani - Sob Cze 20, 2015 16:34
Nie mimo, ale właśnie dlatego  . Czerwone oczy są śliczne, mam w klatce 5 par, więc wiem co mówię ...
muezza - Sob Cze 20, 2015 18:31 Ja przepadam za czarnymi, błyszczącymi ślepkami - taki mój szczurzy typ^^ Pyl - Pon Cze 22, 2015 16:00 Hop, hop, kto pokocha? cornflakegirl - Wto Cze 23, 2015 05:13 One są cudowne, brać ludziska! (jak dobrze, że mój plusik 6 ogonów nie pomieści....)
black_dvl - Pią Cze 26, 2015 22:37 Wysyłam tu ankietę, gdyż nie mam pewności czy dobrze wysłałam wiadomość:P 1. Czy masz/miałeś szczury? Jakiej płci? Ile? Miałam 3 aktualnie 1, samiczkę 1,5 roczną. 2. Czy posiadasz klatkę? Jakie ma wymiary - jeśli to możliwe poproszę o fotkę. Posiadam klatkę o wymiarach 100/50/50cm, oprócz tego mam troszkę mniejszą klatkę na czas integracji szczurek. 3. Do jakiego weterynarza chodzisz? Do specjalisty od gryzoni dr Jerzy Ziętek. 4. Czym zamierzasz karmić szczurki? Warzywa i owoce w miarę możliwości z własnego ogrodu( marchewki, buraczki, jabłka itp), sucha karma ze sklepu zoologicznego. 5. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia ogonów? Tak 6. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jakie? Jak zamierzasz zabezpieczyć ogony (w szczególności wybiegi)? Posiadam 2 psy które często przebywają w ogrodzie, szczury zaś zamykane są w pomieszczeniu. 7. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów? Czy jest ktoś kto zaopiekuje się ogonami? W domu stale przebywają inni członkowie rodziny. 8. Jak będą wyglądały wybiegi? Wieczorkiem na kilka godzin, lub całymi dniami mogą hasać po kilku pokojach. 9. Czy jesteś osobą pełnoletnią? Jeśli nie to czy rodzina / współlokatorzy wyrażają zgodę na szczury? Czy rodzice podpiszą umowę adopcyjną? Tak jestem osobą pełnoletnią. 10. Czy zamierzasz wypuszczać/wyprowadzać szczury na tereny otwarte? Czasem wieczorkiem na chwilkę na terenie ogrodu. 11. Czy planujesz rozmnażać szczury? Nie. black_dvl - Sob Cze 27, 2015 23:06 Czy doszła odpowiedź na privie? Cały czas widzę wiadomości w folderze "do wysłania" zamiast w "wysłanych". Może lepiej przejść na maila: black_dvl@o2.pl.  W razie czego proszę tam pisać. Przy okazji pozdrowienia od Lunki Z dnia na dzień hasa coraz bardziej ale najchętniej pobiegałaby w towarzystwie nowych współlokatorek
Pyl - Sob Cze 27, 2015 23:49 black_dvl, dotarło  Póki wiadomość jest nieodczytana to jest w folderze "do wysłania", po przeczytaniu w wysłanych - nielogiczne, ale tak to działa.
Odpiszę jutro, dziś mam tylko dostęp z komórki. Wytul Lunkę, niech nabiera sił
Starsza Pani - Pon Cze 29, 2015 10:11 W końcu udało mi się dowieźć do Pulsvetu kał dziewczyn na badanie na giardię. Pyl - Pon Cze 29, 2015 10:53 Starsza Pani, super, dzięki! Pyl - Pon Cze 29, 2015 18:14 Osoby zainteresowane bardzo proszę o chwilę cierpliwości - mam urwanie głowy w pracy. Będę starała się odpisać najszybciej jak będę mogła. Starsza Pani - Śro Lip 08, 2015 12:04 Dziewuszki mają owsiki (już wiem dlaczego nie moga usiedziec na miejscu). Panny wybrały rozsądnie, ponieważ fabryka, która produkuje lek na giardię, spłonęła, i chwilowo Fenbendazolu brak, a lekarstwo na owsiki jest .
Do tego podaje się je tylko jeden raz. Panny pożarły lek z Sinlacem, kolejne badanie niedługo. Dziewuszki są urocze - ostatnio beżowe wzięło się za czyszczenie futer i iskało 5 razy siebie 5 koleżankę, 5 razy siebie, 5 koleżankę .... |
||||||||
