Kodix - Czw Sty 01, 2015 21:06 Temat postu: Rozmnażanie szczurów - dyskusja ogólna Cześć. Chcę rozmnożyć szczury trochę czytałem ale jednak wszystkiego dokładnie nie rozumiem. Czy w jednym pojemniku trzymać 1samiec 1samica czy lepiej harem 1samiec i 3/2 samice ? Maksymalnie ile samic może być z jednym samcem ? Bo wiem że u myszy jest chyba tak że samica może szybko się wykończyć z jednym samcem. Dwie samice mogą być w jednym pojemniku podczas ciąży i gdy urodzą młode ? Ile czasu zajmie oseskowi dorośnięcie do 20g ? Szczurówka - Czw Sty 01, 2015 21:09 Kodix, ale po co chcesz rozmnażać szczury?! dla własnego "widzi mi się" ?! na forum nie popieramy bezmyślnego rozmnażania poza zarejestrowanymi hodowlami, zresztą i tak nie był byś hodowcą jakbyś rozmnożył szczury, tylko pseudohodowcą... zresztą, mało szczurów szuka domu? zresztą - piszemy razem nimka - Czw Sty 01, 2015 21:17 On raczej chce mnożyć na karmówkę. Inaczej nie pytałby o 20 gramów szczura. Kodix - Czw Sty 01, 2015 21:22 Potrzebne mi są podrośnięte sztuki dla pytonów. Bo oseski 100szt za 50zł jeszcze przeżyje ale jak mam zamawiać większe to szkoda kasy. Szczurówka - Czw Sty 01, 2015 21:26 Kodix, o takie rzeczy się pyta raczej na forum terrarystycznym a nie na forum miłośników szczurów 
nimka - Czw Sty 01, 2015 21:50 Kodix, podajesz wężom żywe oseski/biegusy czy uśmiercone? smeg - Czw Sty 01, 2015 22:13 Kodix, niestety na tym forum nie otrzymasz odpowiedzi na swoje pytanie, ponieważ nikt tutaj nie rozmnaża szczurów nie mając zarejestrowanej hodowli, więc nie ma doświadczenia - a hodowcy nie trzymają samców stale z samicami, tylko dopuszczają je do siebie jednorazowo na krycie. Najlepiej zapytaj na terrarium.com.pl. Dwie samice mogą być razem podczas ciąży i przy odchowywaniu młodych, jeśli wcześniej się znały i mieszkały razem. Mogą podbierać sobie młode, ale jeśli obie mają pokarm, nie powinno to im zaszkodzić. Waga osesków zależy od liczności miotu i stanu samicy - im lepiej była karmiona przed ciążą i w jej trakcie, tym większe oseski. 20 g to ok. 2-tygodniowe szczury, ale to dość trudne do precyzyjnego określenia. Kodix - Czw Sty 01, 2015 22:17 Do tej pory miałem tylko mrożonki ze sklepów lub od znajomych którzy mają hodowle karmowe. Ale mam zamiar zbudować taką komorę jak ktoś kiedyś mi pokazywał gdzie uśmierca się szczury gazem i robić swoje mrożonki. Żywych nie podaje, bo nie jestem jakimś sadystą i nie czerpię przyjemność z tego po prostu uwielbiam węże a ich natura niestety taka jest. Zresztą żaden dobry hodowca wężów nie powinien podawać żywych gryzoni ponieważ mogą one podrapać węża lub go pogryżć nimka - Czw Sty 01, 2015 22:40
No i słusznie 
Uważaj tylko, żeby Ci się nie namnożyły "z nadmiarem" (ponad potrzeby). Samica ma tuż po porodzie rujkę, czyli od razu po porodzie może zajść w kolejną ciążę. Samczki (córki) staną się płodne w wieku ok. 5-6 tygodni, samczyki jeśli się nie mylę płodne będą od 6 tygodnia życia. Aby nie doszło do ponownego zapłodnienia wszystkie samce z miotu oddzielamy od matki i sióstr w wieku 4,5 tygodnia (z leciutkim zapasem, jakby na wypadek gdyby jakiś pojedynczy samczyk jednak dojrzał wcześniej). Samica jest w stanie urodzić nawet 20 młodych, nie narób więc sobie za dużo szczurów, bo o to niestety jest baaardzo nietrudno. Najbezpieczniej więc samca trzymać z samicą tylko w czasie jej rujki, potem powinien być na stałe oddzielony. Hanami - Pią Sty 02, 2015 18:50
Może można to określenie zamienić na "w jednej klatce" i rzeczywiście trzymać je w klatkach. Nawet jeżeli chcesz zrobić sobie własną mini-hodowlę karmówkową na potrzeby węży, to jesteś obowiązany zachować wszelkie standardy dobrego, humanitarnego bytowania dla szczurów. To żywa czująca istota! Emilia - Pią Sty 02, 2015 20:42 Samce też powinny być chociaż w dwójkę, jeśli tylko na krycie będą spotykać się z dziewczynami (co jak najbardziej jest zalecane). 
Gohan - Wto Mar 17, 2015 23:36 Temat postu: Potrzebuję opinii Witam! Jestem nowy na forum. Mam szczurka (samca, albinosa) kupionego w sklepie zoologicznym. Ma w tym momencie 2 lata i 3-4 miesiące, byłem z nim raz u weterynarza, kontrolnie, rok temu. Nigdy nie miał żadnych kłopotów zdrowotnych, piszczy bardzo rzadko, a z zachowania jest to typowy pieszczoch i leń. Jakoś rok temu dokupiłem mu samiczkę (ma teraz rok i 5-6 miesięcy) i dopuszczałem je do siebie (nie wiedząc wcześniej że szczurów z zoologicznych nie powinno się łączyć) szczurzyczka urodziła już drugi raz. Stosowałem się do porad na tym forum i dla pierwszego miotu (12 mordek) znalazły się miejsca w domach u znajomych. Matce podczas ciąży dawałem małe kawałki masła, ryby, mięso, dużo jabłek, troche kukurydzy. Z pierwszego miotu została nam jedna samiczka (teraz 6 miesięcy), która z resztą jak i matka jest bardzo ruchliwa i ciekawska. Teraz z drugiego miotu mordeczki mają połtora miesiąca i nie widać żadnych oznak wad genetycznych. Czy wady genetyczne mogą pokazywać się np pod koniec życia szczurka?  ów samiec
 szczurzyczka z I-wszego miotu majac 2 miesiące
Pyl - Wto Mar 17, 2015 23:53 Gohan, oczywiście, że mogą. Przez cały okres życia. Mogą też nie pojawić się w pierwszym pokoleniu, a ponieść się w genach i dawać negatywne skutki w dalszych pokoleniach. Nie przewidzisz tego patrząc na modrki maluchów. Wiesz ile pracy hodowlanej wymaga eliminowanie chorób (i predyspozycji do chorób) z populacji? I jak trudno to uzyskać? Po co w ogóle rozmnażasz szczury? Już bez tego tyle ich potrzebuje naszej pomocy - choćby te wyrzucane na ulice, sklepowe wpadki. Skoro stosowałeś się do porad z tego forum to już pewnie wiesz, że są lepsze sposoby działania dla dobra ogonów. bolek - Śro Mar 18, 2015 00:29 Pomijając fakt, że szczury kupione w sklepie nie powinieneś w ogóle ich rozmnażać. Takie szczurki są z kazirodczych miotów co wiąże się z częstymi chorobami i przedwczesną śmiercią. Mogłeś zajrzeć na forum zanim zdecydowałeś się na szczurka
smeg - Śro Mar 18, 2015 07:44 Poza tym samica nie powinna rodzić poza przedziałem wiekowym 3-10 miesięcy, ciąża 1,5-rocznej samicy jest niebezpieczna dla jej zdrowia i niesie ryzyko odrzucenia miotu. Szczury są silnie stadne, więc Twój samiec również nie powinien mieszkać sam - okresowe dopuszczanie do samicy się nie liczy, powinien mieć na stałe w klatce kolegę lub sterylizowaną koleżankę, który będzie współtworzył z nim stado. Poczytaj najpierw o dobrostanie szczurów, ich genetyce, dlaczego nie powinno rozmnażać się niektórych odmian high-white, o ryzyku megacolonu, a dopiero potem bierz się za rozmnażanie. Możesz dołączyć do Stowarzyszenia Hodowców Szczurów Rasowych w Polsce, żeby zalegalizować hodowlę i mieć dostęp do reproduktorów z przodkami znanymi do kilku pokoleń wstecz, to znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia wad genetycznych w miotach w porównaniu do rozmnażania szczurów ze sklepu. |
||||||||||
