Klatki i wyposażenie - Transportery - pomoc w wyborze.
sliwkowapanna - Pon Lut 03, 2014 08:35 Temat postu: Transportery - pomoc w wyborze. Temat wydzielony z tematu o transporterach. Proszę tutaj zadawać pytania dotyczące wyboru transportera.
chciałabym kupić transportrem moim ogonom. dotychczas jak zabierałam Harrego do domu(kiedy był jeszcze sam), z racji iż jeżdżę swoim autem do domu (studiuję w Wawie mieszkam w Płocku), to zabierałam go w klatce zapasowej od myszek, ale teraz szczuraski są dwa i nie wiem kompletnie jaki kupić...pierwszy post jest ubogi już w zdjęcia a ja szybciej załapię od razu jak mi ktoś powie jakie wymiary dla dwóch szczurków i jaki "model", jaka cena jest ok, a jaka to kompletne zdzierstwo.
czy to ma być coś takiego
http://www.zooplus.pl/sho..._gryzoni/313581
czy takiego
http://allegro.pl/transpo...3927578959.html
czy zupełnie coś innego...?:P
Karena - Pon Lut 03, 2014 08:51
sliwkowapanna, Wszystko zależy od Twoich potrzeb i docelowej ilości szczurów jaką chcesz/przewidujesz mieć.
Jeśli planujesz mieć więcej niż dwa to lepiej od razu kupować jakiś koci.
Mniejsze są praktyczniejsze na krótkie i szybkie wysoki np. do weterynarza. Za to większe (kocie) już na spokojnie pozwolą ogonkom czuć się bardziej komfortowo na dłuższych trasach i będziesz mogła postawić np. miseczkę z jedzeniem w środku transportera podczas jazdy pociągiem. Nie są przewidziane tylko dla większej ilości ogonów ale również właśnie na dłuższe trasy.
Wszystko zależy czym się przemieszczasz. Ja np. posiadam 9 szczurów, poruszam się głównie komunikacją miejską i na pieszo więc wybrałabym model (jak nie dwa ) duży, koci z krytym dachem transportera bo nie raz mi się zdarzyły wyprawy w deszczu wiosną i latem. (Na zimę zleciłam uszycie ocieplacza/torby pod wymiar transportera. Co i tobie niezależnie od wybranego modelu polecam.)
Jeśli planujesz posiadac tylko obecną dwójkę i do weterynarza masz stosunkowo blisko plus dłuższe wyprawy zdarzają Ci się stosunkowo rzadko, wystarczy coś typu i wymiarów Ferplast Aladino Large.
sliwkowapanna - Pon Lut 03, 2014 08:58
raczej planuję tylko dwójkę, chyba, że w odleeegłych czasach coś się wydarzyć może, ale na chwilę obecną dwóch:) Ja raczej i w Warszawie i w Płocku weta mam blisko, z buta można dojść, a do Płocka jak (jadę na dłużej niż weekend, bo tak to nie warto było Harrego męczyć), to była to kwestia max półtorej godziny, więc chyba znośnie. Nigdzie dalej go nigdy nie zabierałam, jak jechałam na wakacje miał kto się nim opiekować(tata, z którym się pokochali:D) także nie było potrzeby, no a teraz jak będę chciała zabrać ich obu to muszę wziąć dużą klatkę, a tak niby auto mam, ale kiepsko się ją przewozi w kabinie+szczur w niej, więc lepszy byłby właśnie transportrer, to się rozejrzę za tym co proponowałaś, dzięki wielkie!:)
a te pokrowce na transportery widziałam i mnie urzekły więc na pewno chłopakom sprawię!
Karena - Pon Lut 03, 2014 09:16
sliwkowapanna, To myślę, że na spokojnie ten jakiś nie-koci
Za jakiś czas po testach praktycznych daj znać koniecznie tu w temacie jaki model Ci się fajnie sprawdza.
sliwkowapanna - Pon Lut 03, 2014 09:25
na pewno ja niedoświadczona szczurzyca się podzieli opinią!
Papi - Śro Lut 05, 2014 11:38
Witam.
Z góry przepraszam jeśli napisałam w złym miejscu lub powtarzam coś o co pytali już inni. W niedługim czasie planuje kupić/adoptować dwie szczurze panny, na razie jestem na etapie kupna klatki, dostosowania mieszkania i poszukiwań szczurków. W okolicy mojego miejsca zamieszkania raczej będzie cięzko znaleźć szczurki dlatego chciałabym kupić właściwy transporter. A wiec potrzebuje transportera na dwa szczurki, będą musiały spędzić w nim kilka godzin, a więc musi być wygodny, przewiewny, sama nie wiem pewnie z możliwością przyczepienia poidełka. Fajnie gdyby służył mi nie tylko podczas transportu maluchów do domu ale i w przyszłości. Czy mógłby mi ktoś doradzić coś konkretnego? Znalazłam coś takiego http://www.zooplus.pl/sho...dla_kota/189807 ktos juz chyba o nim pisał ale nie mogę teraz odszukać tego wątku. Jest on dosyc drogi dlatego prosiłabym o radę.
smeg - Śro Lut 05, 2014 12:06
Papi, na dwie panny nie potrzebujesz aż kociego transportera, jeśli nie planujesz się doszczurzać i nie będzie musiał służyć im jako tymczasowa klatka na wyjazdach. Spokojnie wystarczy im Ferplast Aladino Large albo Trixie Mini Capri. Oba mogą być używane przy dłuższych podróżach, koci transporter moim zdaniem potrzebny jest dopiero na długie wyprawy przy dużych samcach. W tych gryzoniowych modelach nie ma za bardzo możliwości przyczepienia poidełka, ale podczas przenoszenia transportera i tak nie powinno się tego robić, bo kapie i zachlapuje wnętrze, a podczas podróży gdy transporter już stoi bezpiecznie w miejscu, od biedy można poidełko włożyć przez dziurki (w Aladino stosowałam takie tricki ). Najczęściej jednak zamiast picia podaje się soczysty owoc lub warzywo - jabłko, ogórek itp.
quagmire - Śro Lut 05, 2014 12:07
Papi, Pyl taki ma i go bardzo lubi.
Ja Ci powiem tak, jeśli zamierzasz często i dużo podróżować ze szczurami, a transporter ma im w tym czasie pełnić rolę klatki lub planujesz kiedyś mieć większe stado, to kup duży, np taki jak w linku.
Jeśli jednak będziesz jeździła ze szczurami sporadycznie, głównie do weta i zostaniesz przy dwóch dziewczynkach, to ja bym Ci radziła Ferplast Aladino Large. Miejsca będą miały wystarczająco, nie do biegania, ale to wygodnego leżenia, łatwiej go ocieplić i ogrzać zimą, latem jest dość przewiewny, a i poidło da się całkiem wygodnie zamontować.
Pyl - Śro Lut 05, 2014 12:10
Papi, ja ten transporter bardzo lubię. Ma drobne kratki (rzadkie w większych transporterach) i szczurze maluchy nie wychodzą.
Ale niestety nie jest bez wad:
- mała - na dole przy zawiasie jest "dziura", która zachęca ogony do wygryzienia większej dziury (u mnie było to 10 minut i dziura na pół szczura gotowa). Zabezpieczam to plastikową miseczką mocowaną w tym miejscu, aby ogony nie miały tam dostępu.
- średnia - notorycznie urywają się w nich rączki - po pierwszej wymianie w ramach reklamacji wzmocniłam rączkę sznurkiem i problem się rozwiązał, ale nie jest to estetyczne. Problem jest masowy (informacja od sprzedawcy).
- duża - nie wiem czy to tylko cecha mojego egzemplarza, ale co pewien czas otwiera mi się górna klapa w czasie przenoszenia - dzieje się tak niezależnie od tego ile ogonów przenoszę, więc nie jest to kwestia ciężaru, raczej wyrobienie się zamka. To uważam za największą wadę, bo otwarty transporter ze zwierzakami po prostu leci na ziemię Dorobiłam sobie pasek na ramię, staram się nie nosić na uchwyt w klapie, ale to w sumie głupie rozwiązanie.
Więc mimo mojej miłości do tego sprzętu nie polecam go
Wbrew pozorom na dłuższą trasę polecam coś zdecydowanie tańszego - koszyk piknikowy taki albo taki. Poidło można przymocować za pomocą drucika lub plastikowego zacisku, nie ma ryzyka zniszczenia otoczenia (np. pasów w aucie, które w "kocich" transporterach zawsze są w niebezpieczeństwie), łatwo się je pakuje do dużej torby czy owija kocem.
Jeśli będziesz adoptować dwa maluchy to i alladino large (lub inne podobne w rozmiarze) na drogę wystarczy, a jest mniejszy więc poręczniejszy w podróży.
/Edit
O, quag mnie uprzedziła
Obejrzałam dokładniej fotki z zooplusa - widać, że trzecia z opisanych przeze mnie wad też była masowa, bo model jest nieco inny niż mój - ma na górze dodatkowe zabezpieczenie przed "wypadaniem" górnej klapy. Ciekawe czy skuteczne
Papi - Śro Lut 05, 2014 20:11
Bardzo dziękuje za rady. Przeglądając te transportery w internecie trudno było mi ocenić przydatność faktycznie wystarczy mniejszy i nawet oglądałam wcześniej te, które mi poradziłyście ale nie byłam pewna czy maluszkom nie będzie ciasno podczas kilkugodzinnej podróży. Chciałam najpierw takiego dobrego na wszystko, wszechstronnego dlatego szukałam czegoś większego. Jednak jeśli szczurkom wystarczy miejsca w takim jak ferplast aladino large to wystarczy mi taki bo raczej nie będę z nimi często podróżować. Mam jeszcze jedno pytanie, prawde mówiąc pytań mam mnóstwo ale na początek dotyczące klatki. Czy dla 2 dziewczyn dobra będzie woliera taka o wymiarach szer. 56 cm, dł. 56 cm wys. 146 cm i czy gdybym chciała kiedyś powiększyć stadko to ile szczurków mogłoby w niej mieszkać tak żeby było im wygodnie?
smeg - Śro Lut 05, 2014 22:10
Papi, na temat wyboru klatki są odpowiednie tematy, na początek polecam ten poradnik: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=13428 Jeśli masz pytania, możesz je zadać w tym temacie: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=2577 .
sliwkowapanna - Pon Lut 10, 2014 13:24
Od paru dni rozglądam się za transporterem, najchętniej chciałabym polecany przez Was wcześniej Ferplast Aladino L, ale nie mogę nigdzie znaleźć, nawet używanych, jedynie za cenę 59+wysyłka, która wiadomo zdecydowanie zniechęca przy takich gabarytach do kupienia... będąc dzisiaj w Kakadu wpadł mi w oko taki transporter. Czy miała, któraś z Was z takim do czynienia? czy dla dwóch szczurów nie jest za mały? Bo mnie się taki wydawał jak na niego patrzyłam i nie wiem. Dwa samce, głównie krótkie "przejażdżki" np do weta+podróż autem ok 1,5h kiedy wracam do domu na weekend-oczywiście nie siedziałyby przez weekend w transprterze
http://e-sklep.kakadu.pl/...35x25x22.cm.htm
w sumie jak patrzę to jest mniejszy o 1cm z każdej strony, bo ferplast ma 36x26x23...no i nie powiem, jakoś tak bardziej mi się podoba ferplast, np ze względu na rączkę, która jak dla mnie jest raczej niewygodna w tym Karlie
ed. w sumie zauważyłam, że animalia dostarczają na terenie Wawy za 5zł...więc w sumie tym bardziej nie wiem;P
quagmire - Pon Lut 10, 2014 13:30
sliwkowapanna, masz jeszcze opcję odbioru osobistego z Animalii w jednej z lecznic, z którymi współpracują. Wtedy nawet 5 zł nie trzeba dopłacać.
limomanka - Pon Lut 10, 2014 13:33
My na początku używaliśmy fauna boxa, tego typu: http://www.tatrapet.com/i...attern_2872.jpg o wymiarach zbliżonych do Aladino Large. Dla dwóch panów na krótkie trasy dawał radę. Teraz też czasem stosuję, kiedy jadę tylko z jednym/dwoma panami do weta.
sliwkowapanna - Pon Lut 10, 2014 13:55
limomanka, bardziej właśnie szukam coś w stylu tych dwóch , o których pisałam, ale dziękuję!
quagmire, sprawa przesądzona, nie zauważyłam o bezpłatnym odbiorze, sprawdzam gdzie owa lecznica jest i...2km ode mnie, często bywam tuż obok po zakupy:D więc tym bardziej nie będę się zastanawiać czy to cuś z kakadu czy ferplast:)
|
|
|