Planowane mioty - Miot "B" Alcedo
Pleiades - Pią Lut 23, 2007 09:54 Temat postu: Miot "B" Alcedo Powoli krystalizują mi się plany co do miotu "B", choć jeszcze nie wszystko jest pewne...
Wstępnie chcę się zorientować, czy byliby chętni
Krycie najwcześniej by było, jak miot "A" opuści mój dom, czyli z początków marca. Młode urodziłyby się pod koniec marca.
Rodzicami mieliby zostać:
Roxy PotkanMarvel - dumbo american blue irish:
Rodowód do wglądu: http://img488.imageshack....ratiroxydi9.jpg
I Aramis of Mickey Mouse - dumbo powder blue solid:
Rodowód do wglądu: http://alcedo.topworld.org/gfx/rodo_aramis.jpg
Spodziewane odmiany i kolory:
Uszy: 100% dumbo
Sierść: raczej standard, choć pewne prawdopodobieństwo fuzz.
Kolory: american blue, powder blue, platinum (beige i mink based), spore szanse na himalayan lub albino.
Znaczenia: solid, irish, szansa na blaze.
Oprócz tego pewna szansa na odd-eye.
W razie czego proszę o zgłaszanie się chętnych w tym wątku, albo na PW, albo na maila pleiades[małpa]wp.pl
Lista chętnych wciąż otwarta i miejsca wolne
[ Dodano: Wto Mar 27, 2007 14:22 ]
Nie mam niestety do końca marca dostepu do netu, więc ewentualne pytania pozostaną do kwietnia bez odpowiedzi. Ale może powiodło sie teraz krycie i za jakiś tydzień powinnam wiedzieć, czy Roxy jest w ciąży.
Pozdrawiam
Plei.
[ Dodano: Wto Kwi 10, 2007 21:29 ]
Jest nieźle, wszystko wskazuje, że Roksia jest w ciązy
Anecioreczek - Czw Kwi 12, 2007 14:19
Trzymamy kciuki!
Pleiades - Czw Kwi 12, 2007 18:51
No więc wszystko jasne, na pewno ciąża. Mija teraz ostatni tydzień, szykuję jutro porodówkę i przeprowadzam przyszłą mamusię ! Tym razem bardziej wszystko będzie zrobione z "głową", budka ustawiona nisko, klatka z mniejszymi odległościami między prętami, więc młode będą bezpieczniejsze.
W poniedziałek będzie przypadać planowany termin porodu Czekamy więc.
Anecioreczek - Czw Kwi 12, 2007 20:15
Niemoge sie doczekać
a jak przyszła mamusia sie czuje?
Pleiades - Pią Kwi 13, 2007 09:33
Czuje się bardzo dobrze. A szaleje tak, że nie moge jej puszczać bez nadzoru, bo mi, ta mała niebieska cholera, rozkopuje doniczki i niszczy siewki moich ziół !
No ale sama to też niezłe ziółko Po wprowadzeniu się do klatki-porodówki zgryzła hamak w ciągu 5 minut, zeżarła surowego ogórka i w ogóle jest szalona Moim piwem na biurku też się usiłowała poczestować (ale ciężarnym wara od alkoholu )
W ogóle nie widać po niej tej ciąży O.O Gdyby nie ta waga (bardzo dużo przybrała, jak na szczura) i powiększone sutki, to chyba bym nie uwierzyła....
No ale uwierzyć muszę, zwłaszcza że waga nie kłamie...
Anonymous - Pią Kwi 13, 2007 10:02
Jak ja zazdroszcze wszystkim hodowcom takich wspaniałych przeżyć. Mieć i móc obserwować samiczkę w ciąży, a potem z maluszkami, to musi byc każdorazowo niezapomniane uczucie.
Trzymam za maluszki i mame kciuki i oczywiście najszybciej jak sie da, będę wołałą głośno o foty
Pleiades - Pią Kwi 13, 2007 11:03
Viss napisał/a: | Jak ja zazdroszcze wszystkim hodowcom takich wspaniałych przeżyć. Mieć i móc obserwować samiczkę w ciąży, a potem z maluszkami, to musi byc każdorazowo niezapomniane uczucie.
Trzymam za maluszki i mame kciuki i oczywiście najszybciej jak sie da, będę wołałą głośno o foty |
Jest też w tym bardzo wiele, dużo !, nerwów....
jak ostatnio, kiedy musiałam ratować jednego maluszka, i mnie się sie udało...:(
Czasem takie rozmnażanie jest ryzykowne i jest bardzo odpowiedzialnym zadaniem. Serio....
SzczurkiOli - Pią Kwi 13, 2007 12:49
Plei poradzicie sobie z Roxy będzie dobrze,musi !
Anecioreczek - Pią Kwi 13, 2007 13:40
Napewno sobie poradzicie!
Pleiades - Pią Kwi 13, 2007 13:57
Oby ! Trzymajcie zatem kciuki ,zwłaszcza w poniedziałek-wtorek, czyli planowany termin porodu !
Savash - Pią Kwi 13, 2007 21:11
Trzymamy, trzymamy!!!
AngelsDream - Pią Kwi 13, 2007 21:13
Pleiades, nie ma sprawy - kciuki będą zaciśnięte.
Pleiades - Pon Kwi 16, 2007 08:22
Dzisiaj termin....
I czas oczekiwania... To może być dzisiaj w nocy....
Gniazdo sobie Roksia urządziła, teraz ją karmię właśnie serkiem z witaminkami
No to teraz kilka niedbale i pobieżnie zrobionych fotek...
Przyszła mamusia, czyli Roxy:
Brzuchol mamusi:
3 dziewczyny razem: Roxy, Rati i Ancora, ostatnie spotkanie przed rozwiązaniem:
Rati, Ancora i Roxy. Zobaczcie, jak Ancorcia wyrosła, już jest prawie tak duża jak matka i ciotka:
To tyle na dziś...
Dzisiaj pewnie będę zajęta cały dzień... Dam tylko znać jak się coś urodzi, no i napisze ile.. Jeżeli nie napiszę, to znaczy, że nadal czekamy.
Jakiejs dużej ilosci to się nie spodziewam, raczej mniejszej niz u Rati, bo Roksia jednak mniej przybrała na wadze i brzuchol też ma mniejszy. Może z 5 będzie... @_@
Pozdrawiam i czekamy
Anecioreczek - Pon Kwi 16, 2007 10:58
Mnie tu aż sciska
Niemoge sie doczekać maluchów!
Pleiades - Pon Kwi 16, 2007 16:44
Nadal czekam... Na razie nic się nie dzieje...
|
|
|