Anonymous - Sob Sty 20, 2007 18:04 Temat postu: Bakalie - suszone, kandyzowane i inne - czy podawać? Czy szczury moga jesc suszone daktyle? Bo wlasnie sie do nich dobieraja 
AngelsDream - Sob Sty 20, 2007 18:08 Nasze jadły, nic im nie było, aczkolwiek nie widziałam jakiegoś specjalnego entyzjazmu na pyszczkach. falka - Sob Sty 20, 2007 19:10 W sumie to same słodkości, ale można dać im popróbować 
nezu - Czw Lut 01, 2007 12:49 sachma, nie są, sa nawet lepsze niz te meganowe, bo to nie "odpadki" produkcyjne tylko chipsy robione na ludzki zoladek. A takze dzieciecy. Nie ma sie co zastanawiac w przypadku bakalii. Te sprzedawane w spozywczych i wiekszych marketach sa O NIEBO LEPSZE JAKOSCIOW OD TYCH W MEGANIE. Ten caps to nieprzypadkiem. Jesli chcecie kupic pelnowartosciowy owocowy susz, kandyzowane czy skarmelizowane, to kupujcie je w sklepach dla ludzi. Nisia - Czw Lut 01, 2007 12:53
Pomijając, że wyjdzie o niebo taniej.... falka - Czw Lut 01, 2007 13:02 Ale może nie kandyzowane i karmelizowane co? Bo to sam cukier. Tylko suszone. Optymalnie byłoby znaleźć bakalie z dopiskiem "nie siarkowane", ale na razie widziałam takie (i jadłam - pycha) przywiezione z UK. U nas to loteria, chociaż podobno te błyszczące, jakby natłuszczone zawierają konserwant. AngelsDream - Czw Lut 01, 2007 13:15 Temat został scalony z dwóch - proszę trzymać się treści tematu
nezu - Czw Lut 01, 2007 13:58 falka, w owocowym dodatku do meganu sa KANDYZOWANE owoce, rowniez. Sa wskazane, ale w ograniczonej ilosci, jako smakolyk. I jeszcze cos, nie wierze, ze bakalie zawarte w dodatku do meganu sa "niesiarkowane". To sa naprawde odpadki z ludzkiego stolu i z fabryk specjalizujacych sie w "produkcji" bakalii, skupowane przez megan i zapakowane jako produkty specjalnie dla gryzoni...  . Jedyne co rozni megan od bakalii ludzkich to fakt, ze orzeszki ziemne nie sa w tym czyms prazone.
Ale za to az za czesto zalatuje od nich plesnia.
Dla niezorientowanych, chodzi o wypowiedz sachmy z tego tematu: http://forum.szczury.biz/...t=1395&start=15 na temat "poprawiania" chipsow bananowych i bakalii w sklepach.. AngelsDream - Czw Lut 01, 2007 14:13
falka - Czw Lut 01, 2007 14:41 nezu, dlatego ja megana nie polecam wcale. pisałam o bakaliach ogólnie, a nie w porównaniu do dodatku megana. moim zdaniem kandyzowane owoce NIE SĄ wskazane. nezu - Czw Lut 01, 2007 14:44 Tak samo jak nie sa wskazane: czekolada, suszone owoce, ktore zawieraja wiecej cukru i inne podobne smakolyki .
Po prostu nie powinny byc skladowa stalego pokarmu, ale jako smakolyk, czytaj uwaznie falko, SMAKOLYK jak najbardziej moga byc. Smakolykow nie podaje sie codziennie..
Nisia - Czw Lut 01, 2007 14:54
A jakie jest wasze zdanie na temat orzeszków ziemnych? Bo ja kupuje tylko w skorupkach. Jakoś tak... bardziej im ufam. falka - Czw Lut 01, 2007 15:15 nezu, Owoce kandyzowane - owoce, poddane procesowi kandyzacji (silnemu nasączeniu cukrem, nawet do 70%). Źródło: Wikipedia. Czytaj uważnie nezu - moim zdaniem, nie są wskazane wcale. NinaWi - Czw Lut 01, 2007 15:23
Ja też kupuję w skorupkach. Szczur ma z takim orzechem więcej zabawy, ja więcej sprzątania...:P Od czasu do czasu można. Takie bez skoprupek są zazwyczaj solone albo coś w tym stylu, trudno znaleźć takie zupełnie ,,czyste". Kandyzowanych owoców ani ja ani mój szczur nie lubimy, więc nie jemy. Ale jeśli komuś smakuje to jak zje od czasu do czasu to chyba nic sie nie stanie.
nezu - Czw Lut 01, 2007 15:23 Ty tez czytaj dokladnie i ze zrozumieniem falko..
Czekolada jest tak samo wartosciowa jak scukrzone owoce czyli niemal wcale. Tyle ze magnez zawiera. Nie musisz mi tu wklejac definicji z wikipedii tak samo jak niepotrzebne jest maniackie wrecz zwracanie uwagi na karmienie zdrowym a obrzydliwym jedzeniem szczura. Trzeba umiec odroznic pojecie pokarmu codziennego, pokarmow dodatkowych i smakolykow, ktore podaje sie od swieta. Dla mnie ograniczanie pokarmu do gotowych chrupkow, ziarna czy papek to znecanie sie nad szczurem. Rownie dobrze mozna by powiedziec ze nutridrink jest be i fu, bo wystarczy szczura pakowac witaminkami, a to przeciez jeszcze masa protein i tluszcz. Wiekszosc jogurtow rowniez zawiera cukier, pektyny. Tak samo sery. Gdyby isc tym tokiem rozumowania szczury powinny dostawac samo ziarno, a takiego toku rozumowania nie pojme nigdy. To wszystko co chcialam ci napisac, falko
I w tym temacie dla mnie EOT. Bo widze, ze nie dojdziemu do konsensusu.(dopisek: a klocic sie nie ma sensu, ludzie to przeczytaja i sami wyciagna wnioski, prawda jak zawsze lezy po srodku) Nisia, na orzechy bym uwazala, zwlaszcza proteiny zawarte w fistaszkach moga powodowac silne alergie pokarmowe, rowniez u szczurow. Natomiast jezeli u szczura nie zauwaza sie alergicznej reakcji na skladniki zawarte w orzechach, mozna je dodawac do karmy. Oczywiscie nie moze ich byc za duzo. Orzeszki prazone w skorupkach uchodza na bardziej naturalne.. . Moze dlatego, ze przy prazeniu nie oddzialywuje sie bezposrednio na orzeszki, tylko na skorupke, ktora je chroni.
|
||||||||||||||||
