Mioty adoptowane - Warszawskie Szczury Księżycowe - 3 mioty.
Martini - Pon Paź 08, 2012 19:25 Temat postu: Warszawskie Szczury Księżycowe - 3 mioty. Wątek zbiorczy - obejmuje historię trzech prawdopodobnie spokrewnionych miotów. Wszystkie zostały podrzucone do przychodni weterynaryjnej MultiVet na ul. Gagarina, stąd zwą się Szczurami Księżycowymi.
pierwszy miot Księżycowy:
I.1 dziewczynka starsza, czarna kapturka (Liszka) - już w Kielcach u Helhaima
I.2 dziewczynka starsza, jasna kapturka (Fiszka) - już w Kielcach u Helhaima
drugi miot Księżycowy:
II.1 najmłodsza dziewczynka (Titi / Czarnuszka) - jest już w Łodzi u Megi_82
II.2 chłopiec, czarny kapturek - w domku w Kielcach
II.3 chłopiec, czarny kapturek - w domku Łodzi
II.4 chłopiec, czarny kapturek -w domku Łodzi
II.5 chłopiec (Białasek) - ma DS w Warszawie u Szlajfki
Zdjęcia chłopaków.
oraz trzeci (i ostatni) miot Księżycowy: - urodzony na początku października 2012
III.1 chłopiec, czarny kapturek - w domku w Opolu
III.2 chłopiec, czarny kapturek - w domku w Opolu
III.3 chłopiec, czarny kapturek (Ciapek) - pojechał do Świnoujścia do młodej_88 - mam wrażenie, że to najbardziej wysunięty na zachód szczur naszego Centrum Adopcyjnego (btw, konkurs na nazwę w toku).
III.4 dziewczynka - białaska (Śnieżynka) - pojechała do Poznania do Magdonald
III.5 dziewczynka (Esmeralda) - pojechała do Krakowa do She-Wolf
III.6 dziewczynka - pojechała do Kielc do Bronxck
Zdjęcia chłopaków.
Przez rozdysponowaniem do domów tymczasowych szczurasy zostały przebadane przez dr Rzepkę, na DT były zdrowe, a przed wyjazdem do Domków zostały przebadane przez warszawskich "ogonowych" weterynarzy.
Spis treści wątku (na razie rozbełtany, ale się postaram - M.)
Dori - Pon Paź 08, 2012 21:06
Hmmmm..... Rysopis pasuje do moich chowańców
Moi ważą 150 - 170 gramów, szaleją jak potłuczone, jedzą wszystko, niczego się nie boją, a białas dziś 3 razy dał nogę z klatki i poszedł eksplorować na ślepo mieszkanie trzymając się ścian
Pyl - Pon Paź 08, 2012 21:09
To ja tylko dodam, że powyższe "niektóre rubryczki" były wypełniane parę dni temu, więc... aktualne wagi chłopców są nieco wyższe... Dziewczynek pewnie też Ale to tylko więcej szczura do kochania
/Edit
Dori, jasne, że Twoi
Dori - Pon Paź 08, 2012 21:14
Byłoby miło, gdyby zechciał ich ktoś jeszcze oprócz mnie
Odkąd nastąpił przełomowy dzień (dosłownie!) i przestały bać się łap wkładanych do klatki, są coraz gorsi, coraz bardziej hałaśliwi i niedługo zostaną bez domku, bo któreś mądre zaczęło od brzegów zjadać dach
Innych szczurów się nie boją, wręcz przeciwnie, próbują na nie wsiadać.
Bel - Pon Paź 08, 2012 21:30
Dori napisał/a: | próbują na nie wsiadać. | a patatajają?
Dori - Pon Paź 08, 2012 21:41
Nie, bo nie mają licencji pilota
Pyl - Wto Paź 16, 2012 20:58
Hop, hop, co tam słychać?
Dori - Śro Paź 17, 2012 18:32
Moi czterej jedzą więcej karmy niż pozostała trzynastka dorosłych Białe najlżejsze, reszta waży po około 220 g.
Anonymous - Pią Paź 19, 2012 21:58
ja bym przygarnęła najmłodszą kapturkę ale mieszkam daleko
Pyl - Pią Paź 19, 2012 22:08
Nikusia, napisz do Martini na maila wskazanego w pierwszym poście.
Nie wiem czy mieszkasz daleko, bo nie wiem gdzie mieszkasz Transport "forumowy" działa - czasem od razu, czasem trzeba poczekać, ale zazwyczaj w większość miejsc daje się wysłać ogonka z pomocą życzliwych osób z forum. Trzeba tylko poszukać.
Powodzenia!
path - Sob Paź 20, 2012 14:01
Ja jestem chętna na jedną szczurzycę... Najchętniej tą najmłodszą;)
Dori - Sob Paź 20, 2012 20:54
A na chłopaczka chętnych brak?? (Tak, wiem, nie ma fotek, nie ma adopcji )
Pyl - Sob Paź 20, 2012 20:57
Off-Topic: | Dori, we wtorek jestem o 17 w M. Może tym razem się uda przekazać aparat? Tylko nie będę miała za dużo czasu. |
Dori - Sob Paź 20, 2012 21:12
Wtorek nie zapowiada mi się dość groźnie. Wyrobię się do 17. I z góry dziękuję
Anonymous - Nie Paź 21, 2012 11:34
P.S ja jestem ze Szczecina. Wiem że to daleko. A starsza kapturka jeszcze jest wolna??
|
|
|