Ogonowy offtopic - Fotografowanie szczurów
Kasiasss - Śro Gru 21, 2011 17:39 Temat postu: Fotografowanie szczurów Wymyśliłam taki temat bo lubię robić zdjęcia ale moje ogony są nieuchwytne. Na większości zdjęć rozmazane zjawy biegają
Wiem że jest temat o fotografii ale ogólnej a nie tylko i wyłącznie szczurzej.
Macie jakieś sposoby żeby "unieruchomić" szczura na czas robienia zdjęcia?
Wasze szczury boją się aparatu czy może je wybitnie interesuje?
Jak uczyliście szczury że "aparat ich nie zje"?
Piszcie wszystko co z tym związane, może macie jakieś fajne blogi ogonkowe? (wiem że jest na takie coś dział reklama ale..)
(jest temat Jak szczury reagują na aparat fotograficzny? http://www.forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=5090 ale to nie to samo chyba )
Asmena - Śro Gru 21, 2011 20:37
Kasiasss napisał/a: | Na większości zdjęć rozmazane zjawy biegają |
Ja robię zdjęcia z lampą błyskową, więc nie mam żadnych rozmazanych
Mao - Śro Gru 21, 2011 21:00
Ja robię z lampą i bez lampy. Niektóre bez wychodzą zamazane, inne nie. Chyba kwestia wprawy i trzeba nauczyć się wyczuć szczura. Moje pierwsze zdjęcia bez lampy to tragedia natomiast teraz jestem całkiem zadowolona z wielu zdjęć bez lampy, np. z tego i jeszcze bardziej z tego.
Mój aparat w dobie lustrzanek to bida z nędzą.
Z niektórymi szczurami jest trudno. Jedna z moich szczurzyc nie lubić być top model, zwłaszcza na takich "sesjach" jak ta wyżej i zrobienie jej fajnego zdjęcia to niezła gimnastyka. Aparatu nie boi się ani trochę.
Nie uczyłam swoich szczurów niczego, po prostu kontakt z aparatem mają od pierwszego dnia u mnie.
Co do unieruchomienia... ja z reguły czekam, aż same się unieruchomią
Bel - Śro Gru 21, 2011 23:04
cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość. Ja robię z lampą sb-900 która wali błyskiem w sufit więc szczury się tego nie boją. Nie przyklejam na kropelkę, nie podaję psychotropów ani ketaminy w iniekcji stawiam i czekam, stawiam i czekam, po 3-4 minutach szczur się poddaje i kilka fotek da się zrobić
LaLuna - Śro Gru 21, 2011 23:27
moje się boją dźwięku klapnięcia migawki i podniesienia lustra, ale mam nadzieję, że się przyzwyczają.
Kasiasss - Czw Gru 22, 2011 12:43
U mnie najłatwiej zrobić zdjęcie jak zastanawiają się czy wyjść z klatki i tak fajnie patrzą, albo jak coś jedzą (ale to raczej mniej bo biorą jedzenie i uciekają, albo jak śpią. Jak są w klatce to ciężko im zrobić zdjęcia bo są 2 małe drzwiczki i małe odstępy między prętami.
Aparatu się wogóle nie boją, czasem nawet nie mogę zrobić zdjęcia bo w kadrze jest sam wąchający aparat nos
bchadzyn - Sob Lut 18, 2012 17:29
No krótki czas naświetlania i doświetlanie zewnętrzne, najlepiej światło dzienne, słońca.
Jak się ma aparat o dużym nieszumiącym zakresie proponuję zwiększyć czułość iso.
Lampy nie polecam, szczególnie wbudowanej, zdjęcia zazwyczaj są dość biedne, chyba że ktoś lubi zabawy z adobe photoshop HDR też może być z umiarem dobrym wyjściem. Przesłona 5.6 - całkiem w porządku .
Unieruchomienie zależy od szczurka i sytuacji w jakiej się znajduje. Nie polecam robić zdjęcia przerażonym ,,zastygniętym'' szczurkom, mimo prostoty wykonania takowego
Chyba najważniejsze to przekonać go do tego, że obiektyw nie zje go. Oraz ukazać fakt, jakim jest zapach obiektywu - zazwyczaj ciekawy , powinien sprowokować szczurka do ,,stójki'' - świetne zdjęcie murowane!
Karena - Pon Mar 26, 2012 12:30
W związku ze zmianami wprowadzanymi na forum, temat został przeniesiony.
|
|
|