To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Ogonowy offtopic - Szczury i węże mogą żyć w zgodzie - strona

Mangusta - Wto Lip 05, 2011 10:02
Temat postu: Szczury i węże mogą żyć w zgodzie - strona
temat jest roboczy, chciałam już nie zaśmiecać topicu o Vivie.

obecnie mamy:
ja: artykuły, składanie, zdjęcia
Angels: artykuły, korekta, zdjęcia
believe_86: zdjęcia
Tygrys66: artykuły

ktoś chce jeszcze dołączyć?

tematy do opisania:
realia w hodowlach laboratoryjnych (Tygrys66)
humanitarna hodowla karmowa (Mangusta)
terrarystyka z głową (Mangusta)
stereotypy w terrarystyce vs stereotypy gryzoniarzy (Nezu)
normy prawne w Polsce a normy prawne na świecie
problem edukacji społeczeństwa z zakresu zoologii (L.)
jak pogodzić miłość do zwierząt i mięsożerność (AngelsDream)
emocje vs rozsądek w ratowaniu zwierząt (Oli),(Tygrys66)
własne doświadczenia z terrarystyką (tu myślę że każdy powinien coś napisać w krótkiej formie, np. 1000 znaków ze spacją). (Tygrys66)
wegetarianizm a chów zwierząt mięsożernych (Devona)

jak ktoś ma jakieś pomysły dalej to walić. Dziewczyny, napiszcie tutaj co byście chciały konkretnie opisać. Każdy art powinien być krótki i zwięzły, nie więcej jak 1800 znaków bez spacji (ok. 3/4 str A4).[/b]

Oli - Wto Lip 05, 2011 10:05

Mangusta napisał/a:
emocje vs rozsądek w ratowaniu zwierząt
ja bym mogła o tym coś skrobnąć
AngelsDream - Wto Lip 05, 2011 10:12

Mangusta napisał/a:
jak pogodzić miłość do zwierząt i mięsożerność


Wydaje mi się, że ten temat zgłębiłam dostatecznie. Chętnie się go podejmę.

Sysa - Wto Lip 05, 2011 10:44

A ja bym wywaliła tematy o emocjach i mięsożerności. Są to rzeczy, które powinny być wolnym wyborem człowieka według jego sumienia, a tutaj już same tytuły są bardzo stronnicze. Będą prawdopodobnie pokazane z jednej (i jedynej słusznej, czyż nie...) strony.
Nie mówiąc już o tym, że w świetle ostatnich rozmów na forum są po prostu nieprzyjemne.

Terrarystyka pokazana w dobrym świetle - TAK.
Na siłę udowadnianie, że kochanie krówek to ich zjadanie czy że kochanie szczurków to dzielenie ich na te do prawdziwej miłości i miłości do czasu konsumpcji, a organizacje prozwierzęce to banda rozemocjonowanych kretynów - NIE.

Dla mnie strona z tymi tematami będzie tylko kolejną próbą udowodnienia osobistych racji. Żadną drogą do pogodzenia.

AngelsDream - Wto Lip 05, 2011 10:49

Sysa, nie wiem, jak Ty to widzisz, ale ja to widzę bardzo konkretnie, właśnie po rozmowach ze znajomymi, którzy mięsa nie jedzą. Tym niemniej z tematu mogę zrezygnować, nie jest kluczowy dla idei strony. Przy czym, jak znam życie, wcześniej lub później wypłynie i tak. :roll:

Ja miałam w planach krótki esej o wyborach, o tym, że moralność nie jest czarno-biała, a pewnych spraw się nie uniknie. Chętnie (ew.) poddam go szerszej ocenie, zanim trafi na stronę. Uczmy się na błędach fundacji. Najpierw rzetelny materiał, potem jego publikacja.

Mangusta - Wto Lip 05, 2011 10:50

Sysa, nigdzie nikt nie napisze niczego, co byłoby oskarżające dla jakiejkolwiek ze stron. Będą plusy i minusy wszelkiej działalności, napisane obiektywnie. Co do emocji to myślę że każdy się zgodzi, że nie zawsze można się tymi emocjami kierować, a co do mięsożerności to chodziło mi o mięsożerność zwierzęcą, bez przekładania tego na ludzkie ideologie.

Angels, nie rezygnuj, w moim odczuciu temat się przyda ;)

Oli - Wto Lip 05, 2011 10:51

Sysa napisał/a:
A ja bym wywaliła tematy o emocjach i mięsożerności. Są to rzeczy, które powinny być wolnym wyborem człowieka według jego sumienia, a tutaj już same tytuły są bardzo stronnicze. Będą prawdopodobnie pokazane z jednej (i jedynej słusznej, czyż nie...) strony.
jeśli chodzi o emocje i zwierzęta, to ja akurat znam sytuacje od strony osoby, która jako wet życie ratuje, jednak musi ratować je rozsądnie, zważając przede wszystkim na dobro zwierzęcia, nie widzimisię człowieka, który nierzadko swoim egoizmem jest zaślepiony, nie patrzy, że zwierzę nie rozumuje jak on, nie da mu się wytłumaczyć wielu rzeczy. Kocham swoje zwierzęta, jestem w stanie zrobić dla nich wszystko, ale moja miłość jest mądrą miłością, bo to co najgorszego można zrobić zwierzętom to uczłowieczanie ich. O mięsożerności też nie jest zły temat, bo przede wszystkim chodzi tu o sposób podawania karmy i fakt, że istnieją zwierzęta (chociażby koty, jeśli nie widzicie jako przykładu węży), które są bezwzględnymi mięsożercami i bez mięsa odpowiedniej jakości nie są w stanie żyć w dobrym zdrowiu.
AngelsDream - Wto Lip 05, 2011 10:59

Mangusta, Ty prowadzisz stronę, Ty ostatecznie decydujesz. Ja jestem tylko łapkami do pisania i mózgiem do myślenia przy tym pisaniu. Chciałam właśnie wspomnieć, że wiele innych domowych zwierząt je mięso i na stan dzisiejszej wiedzy jeść je powinno.
nezu - Wto Lip 05, 2011 11:13

Mangusta, chętnie się przyłączę do projektu. :)
Zwłaszcza tematyka sterotypów wydaje się interesująca, zwłaszcza że jako terrarystka i miłośnik szczurów w jednym stykam się ze stereotypami po obu stronach "konfliktu". :)
No chyba że w temacie chodzi o zamieszczenie czegoś innego niż przykłady podobnych niesnasek i stereotypów z jednoczesnym wyjaśnieniem, dlaczego to stereotypy, niekoniecznie święta prawda. ;)

Nie wiem czy sobie poradzę, ale mogę się tego podjąć, o ile ktoś łaskawie sprawdzi później moje wypociny.

O własnych doświadczeniach z terrarystyką też coś wymodzę. :)

AngelsDream - Wto Lip 05, 2011 11:18

nezu napisał/a:
Nie wiem czy sobie poradzę, ale mogę się tego podjąć, o ile ktoś łaskawie sprawdzi później moje wypociny.


Korektorem nie jestem profesjonalnym, ale powiedzmy, że co większe kwiatki, powinnam wyłapać, o ile nie będę miała na to chwilę czasu. :)

klauduska - Wto Lip 05, 2011 12:08

AngelsDream napisał/a:
nezu napisał/a:
Nie wiem czy sobie poradzę, ale mogę się tego podjąć, o ile ktoś łaskawie sprawdzi później moje wypociny.


Korektorem nie jestem profesjonalnym, ale powiedzmy, że co większe kwiatki, powinnam wyłapać, o ile nie będę miała na to chwilę czasu. :)

może korekcją by się polonistka zajęła?

AngelsDream - Wto Lip 05, 2011 12:12

klauduska, Agata obecnie wyjechała, więc nie chcę jej zawracać głowy, tym bardziej w podróży poślubnej. Kiedy wróci, można ją zawsze poprosić o pomoc.

A, to nie tak, że ja nie mam doświadczenia, od kilku lat jestem betą od tekstów literackich na kilku forach i cały czas się w tę stronę rozwijam, bo mnie ten temat interesuje. :)

Tygrys66 - Wto Lip 05, 2011 13:05

Ja mogę opisać własne doświadczenia terrarystyczne chociaż mam tylko ptaszniki i ich nie karmię mięchem. Ale mogę nawiązać do przypadków karmienia (zasadność, plusy, minusy).

Co do tematu rozsądek vs emocje przy ratowaniu to też bym mogła coś skrobnąć z mojego punktu widzenia (to już w kwestii wszystkich zwierząt) bo jednak jest to moja codzienność i na wiele smutnych jak i szczęśliwych zakończeń się już napatrzyłam. To może być taka przestroga żeby za wszelką cenę nie podejmować decyzji 'dla siebie'.

Temat realiów w labie. To mogę zrobić w październiku, ew wrześniu z tego powodu że mam pomysł a potrzebuję zgody :) Chciałabym opisać (może nawet ze zdjęciami), jak wygląda hodowla zwierząt w klinice chorób zakaźnych na wrocławskiej wecie. W jakich warunkach są trzymane, kto się nimi zajmuje itd. Tyle że przez wakacje nie ma mnie we Wrocławiu więc to by musiało troszkę zaczekać. Mam nadzieję że dadzą mi zgodę na wykorzystanie zdjęć itd. Wtedy miałybyśmy już jakiś konkretny przykład.

Można by było jeszcze raz , po raz tysięczny zrobić poradnik: Zanim kupisz gryzonia, gada, pająka itd.

Sysa - Wto Lip 05, 2011 14:11

Dziewczyny jeśli tak mają wyglądać te artykuły to super. :)
Choć w mięsożerności faktycznie główny nacisk bym położyła na nienarzucanie zwierzeciu swojej ideologii (sama jako wegetarianka miała robione wyrzuty, że moje zwierzeta i chłopak (!) jedzą mięso, więc jestem beznadziejna. i nie mówili mi tak tylko wegetarianie! ;) ). W moim odczuciu to jest naprawdę duży problem nie tylko dla "mięsożerców", ale i dla tych, którzy mięsa nie jedzą z przekonań.
Jednak nie jestem pewna czy słowa "miłość do karmówki" jest tutaj adekwatne. Szacunek, owszem. Ale zastanowiałabym się nad użyciem słowa miłość. Myślę, że Angels może temu trudnemu tematowi podołać.
W każdym razie trzymam kciuki i będę z niecierpliwością oczekiwać efektu.
Przepraszam, że tak zwróciłam uwagę, ale chciałabym widzieć mądrą dyskusję, a nie kolejne przerzucanie się jednostronnymi argumentami. ;)

Devona - Wto Lip 05, 2011 14:14

Sysa napisał/a:
Choć w mięsożerności faktycznie główny nacisk bym położyła na nienarzucanie zwierzeciu swojej ideologii (sama jako wegetarianka miała robione wyrzuty, że moje zwierzeta i chłopak (!) jedzą mięso, więc jestem beznadziejna. i nie mówili mi tak tylko wegetarianie! ;) ). W moim odczuciu to jest naprawdę duży problem nie tylko dla "mięsożerców", ale i dla tych, którzy mięsa nie jedzą z przekonań.
Ja też na każdym kroku spotykam się z beznadziejnymi komentarzami na ten temat :/ . Jeżeli jest zapotrzebowanie, to mogę napisać na temat łączenia wegetarianizmu i chowu zwierząt mięsożernych, to może być taka druga strona medalu. Co prawda nie mam gadów, tylko koty, ale to typowe drapieżniki, a strona ma mieć chyba charakter ogólnoinformacyjny.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group