Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Co gryzą i niszcza szczury? Dlaczego?
Autor Wiadomość
Cegriiz 
Avaria



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 4899
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Wrz 21, 2011 10:13   
   Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy


Gadom napisał/a:
Kasia_89, moim zdaniem to zależy od szczura,możesz trafić na baby aniołki a na samce wręcz demony i na odwrót ;)


O dokładnie! Kiedyś moje starsze szczury gryzły jak szalone. Szybko okazało się jednak, że Mya gryzie z nudów. Jak puściłam ją aby biegała po całym mieszkaniu, a nie tylko w pokoju, to przestała gryźć (no może nie pościel :/ ). Barela jak gryzła, tak gryzie.
 
 
     
Karena 
SITH HAPPENS



Dołączyła: 14 Wrz 2010
Posty: 5324
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Śro Wrz 21, 2011 10:46   
   Zwierzątka: szczurze damy


Yoko Ono mści się tylko na rzeczach z materiału, jakies hamaki itd.
za to Yoda od samego początku ud pierwszych dni u mnie gryzie pręty klatki.
Nie kuwetę, nie plastiki poidełka, nie rzeczy do niszczenia a same pręty. Dla zasady, bo tak.
_________________
♥♥♥  Zapraszamy do naszego wątku ♥♥♥ 

🐭 -Hamaki na forum-
▶ -Facebook : Hamaki od 'Wilki Szpilki"-
 
 
     
ozzi 


Dołączył: 15 Lip 2011
Posty: 1
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro Wrz 21, 2011 13:11   
   Zwierzątka: Szczur


moje gryzą książki na których lubią przesiadywac i nagminnie tapete nie mam pojecia co w niej widza.
 
     
Cegriiz 
Avaria



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 4899
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Wrz 21, 2011 22:00   
   Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy


U mnie gryzą pręty, ale tylko wtedy kiedy usilnie nie chcą być w klatce.
 
 
     
Alexxx 



Dołączyła: 02 Wrz 2011
Posty: 48
Wysłany: Śro Wrz 21, 2011 22:15   
   Zwierzątka: 3 szczurki


Jim ostatnio zeżarł mi kartke z tematami na mature ustną i wyskubał dziury w bluzce, Cesar za to zawsze jak go puszczam dobiera sie do moich wstązek i pudełek z grami. Pretów klatki nie gryza, za to zezarły swój prowizoryczny kartonowy domek...
Chociaz zauważyłam, ze chlopaki raczej kradną rzeczy, a nie gryzą, osatnio z klatki wyciagałam magnesy i bransoletke, a Jima przyłapałam na ciągnieciu za breloczek moich kluczy :D
_________________
Cesar (10.08.2011) & Jimbo (13.08.2011) & Don Vito (9.01.2012)

 
     
wojsza 



Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 312
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 19:47   

Karena napisał/a:
Yoko Ono mści się tylko na rzeczach z materiału, jakies hamaki itd.
za to Yoda od samego początku ud pierwszych dni u mnie gryzie pręty klatki.
Nie kuwetę, nie plastiki poidełka, nie rzeczy do niszczenia a same pręty. Dla zasady, bo tak.


No pogryzły poidełko już jedna znaczy się moja wina bo za nisko im położyłem, ale fakt pozatym niewiele gryzą O.o

Off-Topic:
Om nom nom nom
_________________
Mea Culpa.

 
     
Leonidia 
JaSzczurka



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 247
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Nie Paź 02, 2011 18:57   

My wrzucamy do klatki maskotki. Zostają z nich strzępy, ale póki co ich ząbki nie chwytają niczego innego :wink:

Pan żyrafa:



I to co z niego zostało:




:mrgreen:
_________________
Nasz ciasny ale własny Topik już-nie-Czterech Muszkieterek Pumex [*] Norka [*] Sepia [*] :(
 
     
wojsza 



Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 312
Wysłany: Nie Paź 02, 2011 23:16   

Off-Topic:
Osz to okrutne widać żyrafowe wnętrzności :(
_________________
Mea Culpa.

 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Paź 02, 2011 23:18   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Leonidia, z szacunku dla wielbicieli maskotek nie pokażę, co moje psy robią z pluszkami. Inszość, że szczurom jednak bałabym się dać pluszaki, głównie z powodu groźby zadławienia się wkładką.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Leonidia 
JaSzczurka



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 247
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon Paź 03, 2011 08:40   

wojsza napisał/a:
Off-Topic:
Osz to okrutne widać żyrafowe wnętrzności :(

Jakie znowu wnętrzności, dziewczynki miały własny tor saneczkowy! :mrgreen:


AngelsDream napisał/a:
szczurom jednak bałabym się dać pluszaki, głównie z powodu groźby zadławienia się wkładką.

O tym nie pomyślałam.. fakt. Kurka, żal, bo mają przy tym taką frajdę.
_________________
Nasz ciasny ale własny Topik już-nie-Czterech Muszkieterek Pumex [*] Norka [*] Sepia [*] :(
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Paź 03, 2011 10:37   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Leonidia, może szukać pluszaków wypychanych czymś bezpiecznym?

Teoretycznie żaden szczur nie powinien chcieć zjeść takiego "wypychacza" Nie znam się, to flizelina?.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Leonidia 
JaSzczurka



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 247
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon Paź 03, 2011 11:11   

Nie mam pojęcia co to jest, wygląda jak fizelinowa wata.
AngelsDream, wypchane czymś bezpiecznym? Czyli czym? Grochem? :wink:
Pamiętam, miałam taka grochową lalkę jak byłam mała. Teraz in China używa się chyba już tylko takich wnętrz jak na zdjęciu powyżej, niestety.
_________________
Nasz ciasny ale własny Topik już-nie-Czterech Muszkieterek Pumex [*] Norka [*] Sepia [*] :(
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Paź 03, 2011 11:22   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Leonidia, wiesz, możesz zawsze im dawać maskotki, jak akurat jesteś dłużej w domu, przyuważysz, czy nie mają jakiś niefajnych zapędów wobec wypychacza, moim zdaniem nie powinny. Ale... np. psom to się trochę lepi do pysków, nosów, etc.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Cegriiz 
Avaria



Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 4899
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Paź 05, 2011 18:49   
   Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy


U mnie kundlica strasznie uwielbiała mojego pluszaka - szopa. Mam nawet zdjecia rozbebeszonego i w kawałkach. Nie miała problemów aby cokolwiek jej się do pyska lepiło.

Miałam też myszy kolczaste, niby głupsze, ale zżerać wypychacza nie zżerały. Jedynie wypruwały.
_________________
Moje ogony
 
 
     
wojsza 



Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 312
Wysłany: Sob Paź 08, 2011 00:07   

Szurasy raczej by to kradły by gdzieś coś wymościc ale moge sie mylic :)
_________________
Mea Culpa.

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.12 sekundy. Zapytań do SQL: 8