|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: Devona Pon Gru 16, 2013 22:13 |
Weterynarz też człowiek |
Autor |
Wiadomość |
demonia [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 11:57 Weterynarz też człowiek
|
|
|
Witam
Nie róbcie tego błędu co ja! Za wczasu znajdźcie lecznicę całodobową omijając szerokim łukiem lecznicę Pod Koniem w Łodzi.Im nie zależy na wyleczeniu Waszego zwierzaka! Pojechałam w nocy z duszącą się szczurką, a lekarz stwierdził, ze serce nie wytrzymało, chociaż mózg jeszcze pracuje (przyłożył stetoskop tylko) i nie chciał jej reanimować! Nawet palcem nie kiwnął, zeby jej pomóc, ale za wizytę zgarnął 20zł!! tylko za co się pytam!! Nic nie zrobił i jeszcze kasę wziął! Mógł ją odratować, nie była jeszcze stara!Dlatego z całego serca Wam mowię, nie jeździjcie tam ze swoimi zwierzakami, zwłaszcza szczurkami, bo tam Wam nie pomogą!
Pozdrawiam wszystkich miłośników zwierzaczków |
Ostatnio zmieniony przez babyduck Wto Sty 26, 2010 14:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mataforgana [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 12:16
|
|
|
hej hej, uspokój się trochę.
rozumiem wzburzenie, skoro straciłaś zwierzaka, ale może oceń trochę logicznie, co?
niestety w przypadku gdy szczur się dusi, trudno jest go ratować. skoro lekarz po osłuchaniu stwierdził brak akcji serca, to jak miał jej pomóc? a to, że szczur nie był jeszcze stary (czyli w jakim był wieku?) nie ma akurat absolutnie nic do rzeczy, bo z powodu chorób płuc/serca odchodzą nawet bardzo młode zwierzaki. podaj również nazwisko weterynarza, który cię przyjął - bo być może trafiłaś po prostu na osobę, która zwyczajnie nie zna się zbytnio na leczeniu szczurów, co wcale nie przekreśla ani całej lecznicy ani wszystkich pracujących w niej wetów.
nie mam nic do tej lecznicy bo jakoś nigdy do niej nie trafiłam w czasie gdy mieszkałam w Łodzi, ani nie bronię ani nie odradzam, po prostu zejdź trochę z tonu, demonia... |
|
|
|
|
demonia [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 12:26
|
|
|
Po pierwsze nie byłaś tam to się nie wypowiadaj, wiele osób, moich znajomych narzekało na tą przychodnię, a ja im nie wierzyłam i zaryzykowałam, więc opisałam tylko swój przykład.A Ty jej tak nie broń, bo to nie ma sensu.Jeśli życzysz innym takiego losu ich zwierzaków to powodzenia.Zresztą każdy powinien sam sobie wyciągnąć wnioski, a jeśli mimo wszystko chce przetestować to już Jego sprawa. |
|
|
|
|
KrzysKoz
Dołączył: 21 Sty 2010 Posty: 14 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 12:56
Zwierzątka: szczur :) |
|
|
Jeśli nie mógł pomóc, to nie powinien wziąć pieniędzy. I powinien wykazać trochę empatii demonii... w końcu umierał jej przyjaciel...
Jeśli mógł pomóc, a nie wiedział jak, to tym bardziej nie powinien wziąć kasy.
Moim zdaniem nie ma nic zdrożnego w tym, że jakiś weterynarz nie zna się na szczurach, natomiast powinien mieć odwagę przyznać się do swej niewiedzy, a nie wyciągać rączkę po pieniążki. |
_________________ Krzys
____________
ze mną: ......
za TM: RyczyPisk, Pinky, Mózg, W(k)urwik |
|
|
|
|
Lavi
Dołączyła: 20 Sty 2007 Posty: 2838
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:04
Zwierzątka: Szczur x2, psiak |
|
|
Ale skąd Demonia ma wiedzieć, że każdy lekarz tam jest taki sam? Może, tak jak pisze Mata, trafiła na niewłaściwego? |
_________________
|
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:07
|
|
|
KrzysKoz napisał/a: | Jeśli nie mógł pomóc, to nie powinien wziąć pieniędzy. | taaa, weci powinni pracować charytatywnie i żywić się powietrzem oraz miłością do zwierząt... uwielbiam takie podejście |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
demonia [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:07
|
|
|
No wlaśnie o to mi chodzi, że skoro nie wiedział jak pomóc to czemu jeszcze wziął za to pieniądze? Zrozumiałabym to, gdybym wezwała Go do domu na wizytę, ale w tej sytuacji to ja nie widzę sensu w zachowaniu tego lekarza.
Poza tym nie napisałam tego pod wpływem żałoby po szczurce, bo to stało się 4 miesiące temu, ale jak widzę, że ktoś poleca tą lecznicę to od razu mam przed oczami tamtą sytuację i nie chcę, zeby ktoś inny tak cierpiał jak ja, skoro po tylu miesiącach nadal nie mogę się pogodzić z tym jak postąpił tamten lekarz.
Moi znajomi wolą przejechą przez pół Łodzi w poszukiwaniu weterynarza, oby tylko nie jechać do tamtej lecznicy, więc coś musi w tym być. |
|
|
|
|
PALATINA
[']
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 4754 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:07
Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :) |
|
|
Skoro zbadał i uznał, że nie może pomóc, to kasę wziął za owo badanie, więc nie za nic. Jeśli wizyta była nocą, to ceny dodatkowo są dużo droższe. |
|
|
|
|
demonia [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:09
|
|
|
PALATINA napisał/a: | Skoro zbadał i uznał, że nie może pomóc, to kasę wziął za owo badanie, więc nie za nic. Jeśli wizyta była nocą, to ceny dodatkowo są dużo droższe. |
POwiedz mi jakie badanie?? Czy przyłożenie stetoskopu i stwierdzenie śmierci jest badaniem? Zastanów się o czym piszesz.Dla mnie zaplata może być za pomoc, zastrzyki, leki itp, ale nie za samo dotknięcie zwierzaka. |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:11
|
|
|
demonia, ale skoro stwierdził zgon (ustanie akcji serca) to użył swojej wiedzy i za to wziął kasę. No i piszesz, że szczur się dusił, a dlaczego się dusił? Dobrze się nim zajmowałaś, dobrze go obserwowałaś?
demonia napisał/a: | bo to stało się 4 miesiące temu | kobieto, przez 4 miesiące kadra w lecznicy mogła się zmienić kilka razu. No i Niamey polecała dwie wetki, które zajęły się jej szczurem. Ty piszesz o mężczyźnie, a może on już tam nie pracuje. |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:13
|
|
|
demonia napisał/a: | Czy przyłożenie stetoskopu i stwierdzenie śmierci jest badaniem? | TAk, bo nie po to siedzimy 6 lat na studiach, wkuwamy kilogramowe książki, by potem pracować charytatywnie. Jak jesteś taka mądra, to trzeba było samej stwierdzić zgon.
demonia napisał/a: | ale nie za samo dotknięcie zwierzaka. | aha, czyli jak wet stwierdzi, że zwierzę jest zdrowe to też nie wykazał się wiedzą? |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
demonia [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:14
|
|
|
Oli napisał/a: | demonia, ale skoro stwierdził zgon (ustanie akcji serca) to użył swojej wiedzy i za to wziął kasę. No i piszesz, że szczur się dusił, a dlaczego się dusił? Dobrze się nim zajmowałaś, dobrze go obserwowałaś?
demonia napisał/a: | bo to stało się 4 miesiące temu | kobieto, przez 4 miesiące kadra w lecznicy mogła się zmienić kilka razu. No i Niamey polecała dwie wetki, które zajęły się jej szczurem. Ty piszesz o mężczyźnie, a może on już tam nie pracuje. |
Extra, teraz wychodzi na to, ze to moja wina, a lekarz był aniołem.Wiecie co, róbcie co chcecie.Skoro bronicie konowałów to Wasza sprawa, najwyżej Wy też będziecie opłakiwac swoje zwierzaki, a jeśli tam jest taka roszada lekarzy to też "bardzo dobrze" świadczy o tej lecznicy.
Życzę Wam miłych wspomnień z tej lecznicy i dajcie już sobie spokój z usprawiedliwianiem takiego konowała co tylko kasę chce brać, nieważne za co.
PS: a moja szczurka była najlepiej traktowanym zwierzakiem i każdy kto mnie zna to potwierdzi. |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:14
|
|
|
demonia napisał/a: | Pojechałam w nocy | w 99% lecznic/klinik mających dyżur nocny cena jest dwa razy większa, taka jest norma. |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
Wampiwor
zzasiedmiogórogrodzianka
Dołączyła: 14 Lis 2008 Posty: 215 Skąd: Poznań/Nowogard
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:16
|
|
|
Off-Topic: | Oli, nie karm. To bez sensu, ogłoszenie niech sobie wisi, tylko niekoniecznie ze slowem "szczerze" w tytule, bo to tylko mota. |
|
_________________ Bywam na forum, nie jestem. Szybki kontakt tylko telefonicznie (numer u moderacji) |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:17
|
|
|
demonia napisał/a: | a jeśli tam jest taka roszada lekarzy to też "bardzo dobrze" świadczy o tej lecznicy. | nie powiedziałam, że jest roszada, ale mogła być, a tego się nie dowiedziałaś tylko psioczysz. I nie bronimy konowała tylko stereotypowych poglądów na temat weterynarzy, którzy powinni pracować za darmo, bo w końcu leczą tylko zwierzęta i nie mają żadnej wiedzy. Jak idziesz do lekarza, to jakoś nie krzyczysz na prawo i lewo, że za samo "dzień dobry" nierzadko płaci się 50-100 zł. |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|