Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gato
Sob Sty 13, 2007 15:35
Biegunki.
Autor Wiadomość
nienazwana 


Dołączyła: 22 Lip 2013
Posty: 36
Wysłany: Czw Kwi 23, 2015 11:04   
   Zwierzątka: Borys, Łatek, Skuter i pies Maja


Z biegunką tragedii nie ma ale też nie jest "normalnie". Żadnych innych objawów nie widzę, apetyt mają duży, piją wodę normalnie, przybierają na wadze, są wesołe i żywe. Może tylko momentami troszkę porfirynują.
Zacznę od zabrania im labo. Ponieważ nie uda mi się natychmiast zakupić innej sensownej karmy (w sklepach jest tylko vitapol) przestawię je na parę dni tylko na "domowy Gerber" - wetka poleciła mi rozgotowany ryż+warzywa+kurczak. Ugotowałam im dziś rano i nawet wcinają. Oprócz tego ryżu (i labo) dawałam im jeszcze ostatnio gotowanego ziemniaka, makaron, kurczaka (wszystko bez soli), banana, sucharki, wafle ryżowe i czasem granulkę psiej karmy brit premium light. I to wszystko. Nie sądzę żeby coś z tych rzeczy im zaszkodziło ale na wszelki wypadek zostanę przy ryżu.
Karmę muszę zamówić - co najlepiej - Vilmie, JR Farm?
Poczekam 3 dni, jak radzisz....i zacznę jak ostatnio zbierać kupy ;)
Czy to możliwe że "złapały"coś w ciągu ostatniego miesiąca od badania kału? Nie miały kontaktu z innymi szczurami, w domu jest tylko pies jeszcze.
Dziękuję :)
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 23, 2015 12:03   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


nienazwana, jak chcesz karmę to Ci jakąś mogę na szybko odsprzedać (tak na start, zanim kupisz). Spory wybór niezłych karm był też w MaziZoo. Jaką karmę masz kupić to Twój wybór - przejrzyj wątek polecanych karm - ja bardzo lubiłam Vilmie, ale ostatnio mam złe doświadczenia (raz robaki, raz zdechła mysz). JR Farmowe są okej, ale są różne - nie każdemu wszystko pasuje.

Mogły złapać zarówno od psa (pies był badany? jest regularnie odrobaczany?), od Was (tak, to też możliwe - sami często nie wiemy co w nas siedzi :P ), a można też coś przynieść nawet na butach, wystarczy wdepnąć w g na ulicy. Badanie mogło też nic nie wykazać mimo istnienia pasożytów - badania kału mają taką "cechę" i dlatego radzą je powtarzać, jeśli są objawy.
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
nienazwana 


Dołączyła: 22 Lip 2013
Posty: 36
Wysłany: Pią Kwi 24, 2015 07:10   
   Zwierzątka: Borys, Łatek, Skuter i pies Maja


Pies jest zdrowy, badany i odrobaczany. Ale jak to większości kundłów zdarza się również jej kupsko jakieś albo inne świństwo liznąć "przypadkiem" na dworze. A szczury co prawda bezpośredniego kontaktu z nią nie mają, ale łażą po dywanie, na którym i ona urzęduje i po jej legowisku :( .
Na razie skoncentruję się prze jakieś 3 dni na karmie. Po odstawieniu labo od wczoraj kupy trochę lepsze. Czyżby to było takie proste?
Zamawiam vilmie w zooplusie, mam nadzieję że szybko przyjdzie ;)
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Kwi 24, 2015 07:17   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Oby. Trzymam kciuki, żeby tak :)
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
nienazwana 


Dołączyła: 22 Lip 2013
Posty: 36
Wysłany: Pon Kwi 27, 2015 08:08   
   Zwierzątka: Borys, Łatek, Skuter i pies Maja


Chyba odkryłam przyczynę brzydkich kup. Przynajmniej mam taką nadzieję :) . Od paru dni chłopaczki byli bez labo i kupy były troszkę lepsze, ale nadal mokre i śmierdzące, a tyłki ufajdane. Wczoraj rano, rozpaczliwie zastanawiając się co może powodować taki stan, zabrałam z kuwety zrębki i dałam ręczniczki papierowe. I mokre śmierdzące kupy zniknęły jak zaczarowane........Myślę że zrębki (albo w zasadzie precyzyjniej się wyrażając jakieś śmieci do nic domieszane dla zwiększenia wagi) powodowały rozwolnienie. Mam prawie pewność, bo jak teraz analizuję, to brzydkie kupy zaczęły się pojawiać właśnie około miesiąca czasu temu, jak pierwszy raz zamówiłam zrębki na allegro. Obserwowałam co prawda, że moje dranie intensywnie w nich grzebały i coś gryzły, zwłaszcza świeżo po zmianie, ale nie robiłam z tego tragedii, bo w żwirku też grzebią. Zabrałam zrębki- kupy zrobiły się normalne, cały dzień wczoraj i dzisiaj po nocy nie znalazłam ani jednej "podejrzanej". OBY............
Nauczka - nie kupować na allegro rzeczy "okazyjnie i wyjątkowo" tanich ;)
Przy okazji do labo już jednak nie wrócę, za dużo złych opinii od Was o nim usłyszałam.
Zamówiłam w piątek vilmie i czekam niecierpliwie na dostawę.
Dziękuję za rady :)
 
     
nienazwana 


Dołączyła: 22 Lip 2013
Posty: 36
Wysłany: Wto Kwi 28, 2015 09:05   
   Zwierzątka: Borys, Łatek, Skuter i pies Maja


3 dzień z kolei bez zrębków i bez rozwolnienia pomimo wprowadzania coraz to nowych produktów do diety szczurów (już nie są na gerberkach wyłącznie :) ). BINGO!
Z mojej strony mogę tylko poradzić, żeby przy zakupie nowego rodzaju zrębków wędzarniczych z innego niż dotychczas źródła, zwrócić uwagę na ewentualne wyjadanie przez szczury jakiś (bliżej niesprecyzowanych) "elementów składowych" zrębków i jeśli (tak jak u moich) pojawią się biegunkowe obfite jasnobrązowe śmierdzące kupy z diagnozą zacząć od zabrania zrębków.
No chyba, że była to jakaś trzydniówka jelitówka (trwająca z przerwami i zaostrzeniami od momentu zastosowania nowych zrębków przez miesiąc ;) ) ale wątpię w taki zbieg okoliczności.
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 28, 2015 10:41   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


nienazwana, super wieści, bardzo się cieszę z efektów :)
Może napisz to w wątku o ściółkach - cenna informacja a mało kto będzie tutaj jej szukał ;)
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
nienazwana 


Dołączyła: 22 Lip 2013
Posty: 36
Wysłany: Wto Kwi 28, 2015 11:05   
   Zwierzątka: Borys, Łatek, Skuter i pies Maja


Słusznie, może ktoś skorzysta z mojego doświadczenia :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.94 sekundy. Zapytań do SQL: 13