Alloszczur

pszczoła · Wysłany: Czw Mar 10, 2011 00:39

foty z przed tygodnia:

kochany "prosty blazedzik" :serducho:

http://s1141.photobucket....nt=IMGP0786.jpg

mina w stylu "nie zadzieraj ze mną, nie oddam orzeszka!!" :
http://s1141.photobucket....nt=IMGP0787.jpg

aabuuu.... nie dostałam jeszcze rodowodu

Nakasha · Wysłany: Śro Mar 16, 2011 00:56 **Zwierzątka:** 3 psy, 2 kotki

Wczoraj zmarła Whisper, prababcia miotu. To wyniki sekcji:

"Liczne zmiany marmurkowate w płucach, przypominające rozsiany nowotwór, ponadto martwica rozplyzna części jelit cienkich, stwierdzono też 1 mały guz w prawej nerce."

Niestety nie zostały pobrane próbki na badanie histopatologiczne. Pani w recepcji mnie nie zrozumiała lub po prostu zapomniała przekazać to lekarzowi.

Linia jest zawieszona, ale do obserwacji serca (przypominam, że wujek miotu miał wadę serca), prosiłabym dodać obserwację nerek (Cyranek - pradziadek miotu - miał torbiel na nerce, na razie nie ma wznowy) i płuc. Te różne problemy nie muszą być dziedziczne, ani nawet ze sobą związane, nie musicie zaraz panikować

no ale ostrożności nigdy za wiele.

Karena · Wysłany: Śro Mar 30, 2011 17:25 **Zwierzątka:** szczurze damy

Doszły rodowody :wink:

Nareeeeszcie

pszczoła · Wysłany: Śro Mar 30, 2011 17:27

Moje również

Tylko...... jest błąd w moim nazwisku :roll:

[ Dodano: Czw Cze 30, 2011 01:38 ]
Hop hop, Babciu, kluski kończą dziś pół roku :DD

Karena

halo kochani !
Chciałabym zauważyć , że nasze słodkie małe diablątka :sirwwt:

mają już pół roku ! :wavexxs:

Także proszę ucałować każdą kluskę w brzucho ode mnie :tummykiss:

, dać po smakołyku, porobić zdjęcia i rozpieszczać Y. cały dzień :mrgreen:

Bulletproof · ...i wish i was Dołączyła: 28 Paź 2007 Posty: 823

Najlepszego dla całego rodzeństwa :urodziny:

Yoga z dziś:

Ciężko jej zrobić zdjęcia, ciągle się rusza (tzn. niby jak prawie wszystkie baby, ale ona to już wybitnie

) W ogóle to straszy diabeł z niej jest :twisted:

Karena

Są jakieś aktualne zdjęcia Yahoo ?
Co z tym przystojniakiem

?

pszczoła

XV OWSR we Wrocławiu była bardzo owocna dla Yuliana the King:
I miejsce uszka standard
I miejsce sierść standard
I miejsce samiec z najlepszym znaczeniem
Best in Show Samców oraz CWC :jupi:

Moja największa klusia i ciapek :serducho:

Yankes za to zachwycił charakterkiem i zachowaniem, przy kategorii "zachowanie" miał narysowaną buźkę i dopisek Milactek :serducho:

I to wcale nieprawda, że on jest krzywy blazed, tylko trzeba patrzeć pod odpowiednim kątem :lol:

magnes

Yulian ma cudowną sierść :serducho:

przebija Hemiómila, jest jak u samiczki
Yankes ma śliczne znaczenie, a Ozzy słodki brzuszek :mrgreen:

Karena

pszczółka, GRATULACJE :mrgreen:

!!!

Nakasha

Jej, gratuluje! :DD

Cudowne wnusie :serducho:

pszczoła

Z królem Yulianem (Carlosem) jest nieciekawie

Jest słabiutki, pokłada się i ma sine łapki. Jechaliśmy dzisiaj na sygnale do weta, mały ma niewydolność serduszka. Tak strasznie się bałam, że nawet drogi nie wytrzyma. Wyniki RTG:

"sylwetka serca powiększona, zwłaszcza prawy przedsionek; szczytowe płaty płuc o cechach niedotlenienia; nadmierna ilość płynu w worku osierdziowym".

Także na razie codziennie zastrzyki, a potem jeżeli się polepszy to będzie brał leki do końca życia

Nakasha

Echh, bardzo mi przykro.

Trzymam za niego kciuki... :kciuki:

pszczoła

Właśnie pożegnaliśmy się z króliczkiem Yulianem

Pomimo leków nie było poprawy, gasł w oczach. Przez kilka godzin było dobrze a potem na nowo się pogarszało

Już nic nie chciał jeść, nawet ukochanej kukurydzy czy jajeczka. Pić też nie chciał. Słaniał się, leżał i dyszał

Dlaczego

aneczka1-13

Oj no normalnie nie wierzę

. [*] dla Yulianka