Alloszczur

LaCoka · Dołączyła: 31 Paź 2009 Posty: 80 Skąd: Warszawa

O to cudownie, czyli będzie można umówić się na odbiór Rosalie późniejszym popołudniem?

Nakasha

Tak.

Ogólnie to cały czas będę w zasięgu metra.

PATY$$ka

Nakasha, a propos odbioru to ja właśnie w piątek lekcje kończę o 14:40, a zaczynam o 7:30, więc może wyślij mi już szczurka z Warszawy :wink:

Przepraszam, że tak mieszam, ale jestem coś w tym tygodniu rozkojarzona..... :oops:

Nakasha

Mamy pewne zmiany...

Konduktorki będę mogła wysłać w poniedziałek lub wtorek o dowolnej godzinie, z Białegostoku. Niestety jadę do Warszawy sama i nie dam rady zabrać się z transporterami i pudłami...

W Warszawie będę jutro od 16:30, najpierw na Centralnym, a potem u mojej przyjaciółki. Przyjaciółka mieszka 5 min od metra, więc wystarczy do mnie zadzwonić, a przyjdę na stację.

Zostaję u niej na noc, więc można będzie odebrać małe nawet i o 22:00.

PATY$$ka

Nakasha, a będziesz jechała przez Olsztyn.?
Wiem, że to trochę tak jakby nie po drodze, ale myślałam, że gdybyś tamtędy jechała lub była gdzieś w jego pobliżu, to byśmy się spotkały na moment i bym odebrała Ronga :lol1:

Bel

PATY$$ka, Z białego przez olsztyn do wawy? :shock:

PATY$$ka

No właśnie wiem, to będzie ok. 6godzin wtedy trwała droga

Odpada jednak :oops:

Eh, chyba będę musiała poczekać do poniedziałku

quagmire · Dołączyła: 16 Maj 2008 Posty: 12121 Skąd: Warszawa

PATY$$ka, motorem? To jak byś go musiała zapakować, żeby nie zmarzł. To chyba nie jest najlepszy pomysł.

PATY$$ka

No właśnie edytowałam post :wink:

Motorem też odpada właśnie z powodu chłodu, dlatego grzecznie poczekam do poniedziałku :mrgreen:

mc · Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 730 Skąd: Wrocław

PATY$$ka, nie tylko z powodu chłodu, ale też dźwięku i turbulencji :shock:

. Trochę wyobraźni!

PATY$$ka

mc, spokojnie

Nie denerwuj się tak

To były tylko moje głupiutkie

przemyślenia i nic więcej. :wink:

LaCoka · Dołączyła: 31 Paź 2009 Posty: 80 Skąd: Warszawa

Rosalie jest już w domku, śpi pod moimi włosami, zaplątana w szal :serducho:

cuuudna jest, miziamy się i tulimy i kradniemy mamie kluska

Pacyfka

LaCoka, Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę :serducho:

Czy wszyscy już odebrali swoje maluszki? Czy tylko ja mam takie problemy

Nakasha

Chciałabym bardzo Was przeprosić, że znowu nie mam jak wysłać maluchów...

Niestety, ale cały czas źle się czuję i po prostu nie dam rady jechać na dworzec.

Musiałam coś złapać w tej Warszawie :roll:

Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, ale nie mogę obiecać.

mc · Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 730 Skąd: Wrocław

Nakasha, a mogłabyś się jednak określić, kiedy je wyślesz? Żeby odebrać małą z dworca muszę się zwolnić z pracy, a niestety muszę to zrobić z wyprzedzeniem.