Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gato
Sob Sty 13, 2007 15:36
Zapalenie płuc
Autor Wiadomość
nezu 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 5870
Wysłany: Pią Maj 16, 2008 00:06   

Jeżeli mała ma wodobrzusze (płyn w otrzewnej), to jest bardzo prawdopodobne, że ma problemy z krążeniem, pomyślałabym również o lekach przeciwobrzękowych i odwadniających pokroju furosemid (tylko UWAGA na dawkowanie, bo źle odmierzona dawka może się skończyć dla szczurka w takim stanie śmiercią). Dopóki w płucach i brzuszku jest płyn, a serce faktycznie w tak kiepskim stanie, że powoduje obrzęki, rokowania dla małej są niestety kiepskie..

Podejrzewam też że szmery w płucach uniemożliwią ewentualne zbadanie serduszka i diagnozę, możnaby ewentualnie zrobić USG, ale nie znam w Bydgoszczy weta który by robił USG.
 
     
Booze 


Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 9
Skąd: Bdg
Wysłany: Pią Maj 16, 2008 09:06   
   Zwierzątka: Łatka , Łezka ['] ;(


Jestem dobrej myśli ale jest to już mój 4 z kolei szczurek i nie wygląda to dobrze..Obawiam się co będzie z drugą dziewczynką gdy zabraknie tej jednej ;( Niestety na własnej skórze doświadczyłem że mimo szczerych chęci 'uratowania ogonków' z zoologicznego bo uważam ,że w sklepach zwierzaki mają zła opiekę znów się nie uda..poprzednia dziewczynka po roku dosłownie zniknęła w oczach (nie wiadomo dlaczego ponoć jakiś rozległy nowotwór) Więc zostaje mi tylko szerzyć iż warto brać pod opiekę szczurka z hodowli gdzie od małego jest traktowany jak najlepiej. 8:( Dziś ide znów do weta zobaczymy co będzie... :kciuki:
_________________
Z biegiem lat wzrasta liczba osób które mogą pocałować mnie w dupę :]
 
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 16, 2008 09:27   
   Zwierzątka: ogony


Booze, należałoby jeszcze zbadać serce. Płyn w płucach i jamie brzusznej tak "nagle" oraz "nagłe" osłabienie może świadczyć o niewydolności krążeniowo-oddechowej. Dolegliwość ta wymaga podawania także leków nasercowych.

Jak wyglądają łapki? Jak z ich ciepłotą? Jak wygląda ogonek? A język? Jeśli to samiczka, to można jeszcze oceniac wygląd warg sromowych.
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
Booze 


Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 9
Skąd: Bdg
Wysłany: Pią Maj 16, 2008 14:28   
   Zwierzątka: Łatka , Łezka ['] ;(


Uszka i nosek były bardzo blade..nastapila poprawa szczurek zaczal jesc i pic (woda z miodem) ogolnie nie juz taka apatyczna nabrala 'kolorkow'.
Podane leki : Euroxil, Dexosone, Furasemid, Cahosel, Glukoza

Dzis znow do weta ale z tego co widze chyba bedzie dobrze :roll:
_________________
Z biegiem lat wzrasta liczba osób które mogą pocałować mnie w dupę :]
 
 
     
helen.ch 



Dołączyła: 18 Lis 2006
Posty: 2799
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Maj 16, 2008 16:34   
   Zwierzątka: ......


Kicukamy więc, żeby było teraz coraz lepiej, może załóż temat i pokaż nam piękności :)
_________________
Po drugiej stronie tęczy:Mypcia, Klarysa,Kropka,Tiksi, Dixi, Pixi i Daisy ['], Edzio:( i Ciapek oraz Miłka i Bella
 
 
     
witch 



Dołączyła: 12 Mar 2007
Posty: 20
Skąd: londek
Wysłany: Sob Maj 17, 2008 21:45   
   Zwierzątka: Szczurencjusz[*]Pyza[*],Gilotyna,Histeria,Luna


Witam po roku nieobecnosci :wink:
Luniek moj ma najparwdopodobniej zapalenie pluc-w zeszly poniedzialek oddech miala tak swiszczacy,ze slyszalam z drugiego konca pokoju :shock: Za bety i na emergency do weta.Obsluchal(nic jej nie jest.. :x )kazal na wszelki podac baytril 0.1 dwa razy na dobe przez tydzien i leki oslonowe.Juz jest lepiej,pojutrze do kontroli.Wszystkie razem w klatce..nie orientujecie sie,co mozna podawac dziewczynom zapobiegawczo?Mieszkam w uk,a tutaj wet nic na ten temat nie wie..
_________________

 
 
     
S 


Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 357
Wysłany: Nie Maj 18, 2008 21:47   
   Zwierzątka: brak


U mnie, jak jedna zachoruje, to leczone są wszystkie.
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 06:39   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


S, i co, wtedy zdrowym podajesz antybiotyk? Moim zdaniem to bez sensu, bo się uodparniają na lek. Uważam, że zdrowym warto podawać beta-glukan i vibovit.
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Pon Maj 19, 2008 11:09   

S napisał/a:
leczone są wszystkie.
leczyc można chore, zdrowe niepotrzebnie faszerujesz chemią, która rozwala im naturalna odporność. :roll:
Layla napisał/a:
Uważam, że zdrowym warto podawać beta-glukan i vibovit.
lub scanomune/cebion multi. Podawanie antybiotyku to żadne zapobieganie. Lepiej wzmacniac naturalnymi sposobami.
 
     
S 


Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 357
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 14:16   
   Zwierzątka: brak


U mnie chorują wszystkie. Jak jedna się zdradzi, że jest chora, to po zbadaniu stada okazuje się, że wszystkie chore. Dlatego leczą wszystkie (do tej pory dwa razy).
 
     
marchewka_ 



Dołączyła: 13 Maj 2008
Posty: 2
Skąd: Wrocław/Warszawa
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 02:07   
   Zwierzątka: Szczurek


Mój Stefuś przeszedł zapalenie płuc, ponoć płucka już w pełni zdrowe bez szemrów. Niestety został świszczący oddech, świszczy do tego stopnia, że w nocy nie mogę spać bo mam wrażenie że zwierzak się dusi. Dostał scanomune, Pani wet powiedziała, że to mu pomoże. Czy to prawda? Czy lepiej kontynuować podawanie antybiotyku do czasu ustąpenia świszczenia? Niestety podawanie antybiotyku wiąże się z kłuciem szczura.. a przeszedł 19 zastrzyków w ciągu ostatnich 3 tygodni.
_________________
marchewka i Stefuś
 
     
Kagero 
wyobraźnia kury.



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 997
Skąd: spod Twojego łóżka.
Wysłany: Pią Sie 15, 2008 14:10   Choroba płuc - zapalenie płuc (bakteryjne, wirusowe)?
   Zwierzątka: wszystkie za TM.


Elmo. wzięty ze sklepu z Diegiem, chory.

objawy to:

- problemy z oddychaniem, zapadające się boki i zwieszanie głowy (dwa ostatnie pod koniec, wczoraj - jak przy zapaleniu płuc), pod koniec gruchanie,
- mrużenie oczu (od początku, mniej lub bardziej, zależało od samopoczucia),
- zaraźliwość (Diego, mimo że razem z nim w klatce od początku, co najwyżej kichał - Chrupek, mimo, że w innej klatce, już na początku zaczął oddychać bardzo głośno, z płuc wydobywał się taki dźwięk, jakby coś nienaoliwionego się tam intensywnie przesuwało),
- brak reakcji na leki (uwaga: Elmo nie reagował na leki być może dlatego, że nawet ich nie chciał połykać; Diego i Chrupek reagowali od razu na leki podane w jedzeniu [witaminy, Scanomune, Enroxil]),
- dobry apetyt prawie do samego końca (prawdziwą różnicę w wielkości między Diegiem a Elmem było widać dopiero w ostatnich dniach; wcześniej Elmo jadł dużo, pod warunkiem, że się go nie zmuszało do jedzenia niczego konkretnego),

- w ostatnim dniu, niedługo przed śmiercią: mocno zapadające się boki i nieustanne wysunięcie penisa, do samej śmierci.


nie chcę o tym myśleć dłużej jak o zaraźliwej chorobie płuc, którą szczury zarażają się w sklepie. jeśli ktoś wie, jak to naprawdę nazwać, proszę o pomoc. najpewniej moim błędem było, że nie poprosiłam o zastrzyki i zmianę leku.



wyciągnięte z dalszej części tematu, myślę, że bardzo ważne:
Nisia napisał/a:
Ale nawet glupie zapalenie pluc jest zarazliwe, czym wielu ludzi zapomina.
_________________
I'm sick and I'm twisted, I'm broken - you can't fix it.
reality is truly scaring me


I'm gonna eat your brains and gain your knowledge!
Ostatnio zmieniony przez Kagero Nie Sie 31, 2008 15:15, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Sie 15, 2008 15:24   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


Kagero, być może było to zapalenie płuc na tle bakteryjnym albo wirusowym. Bez sekcji nie wiadomo nawet, jakie zmiany wywołała choroba :( Zapalenie płuc bywa bardzo zaraźliwe - np. u Lamy panowała jakaś epidemia paskudztwa i po kolei odchodziły jej szczury, były także odporne na leki. Przy niechęci do przyjmowania leków najlepsze są zastrzyki - wiadomo wtedy, że szczur otrzymał całą dawkę. Nie wiem skąd to wysunięcie penisa, może mięśnie już szwankowały pod koniec...
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
Kagero 
wyobraźnia kury.



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 997
Skąd: spod Twojego łóżka.
Wysłany: Pią Sie 15, 2008 15:34   
   Zwierzątka: wszystkie za TM.


Layla napisał/a:
Nie wiem skąd to wysunięcie penisa, może mięśnie już szwankowały pod koniec...
bardzo możliwe, bo szwankowały też łapki.. były takie chwile, że miał je zupełnie bezwładne, na przemian mógł chodzić i bezwładnie leżał..

dziękuję Layla. sekcji wprawdzie nie będzie, bo nie mam do kogo z nim pójść i jak tego załatwić w tej chwili, ale będę podawać Chrupkowi i Diegowi Scanomune, nie mają żadnych objawów i nie chcę, żeby mieli.
_________________
I'm sick and I'm twisted, I'm broken - you can't fix it.
reality is truly scaring me


I'm gonna eat your brains and gain your knowledge!
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sie 15, 2008 16:24   
   Zwierzątka: ogony


Trudno powiedziec, co to byla za choroba.

Ale nawet glupie zapalenie pluc jest zarazliwe, czym wielu ludzi zapomina.
Oczywiscie, oliwy do ognia moglo dolac nieregularne podawanie lekow, gdyz nie dosc, ze w taki sposob one nie dawaly widocznego efektu, to jeszcze, w przypadku antybiotyku, mikroby mogly sie uodpornic.

Nie wiem, czy cos sekcja by tu dala, poza wykazaniem zmian chorobowych. Nie wiem, jak to jest w przypadku bakterii, ale w przypadku wirusow mozna je oznaczyc tylko na podstawie badania krwi szczura zywego.
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.19 sekundy. Zapytań do SQL: 8