Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Opinie na temat posiadania kastrata w stadzie samic
Autor Wiadomość
klaraurs 



Dołączyła: 28 Maj 2009
Posty: 1101
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Maj 11, 2010 23:40   
   Zwierzątka: niestety już żadnych - alergia mnie zmogła :-(


Za dużo? Nieee, są przyzwyczajone do przytulania i choć nie siedzą w miejscu, dzielnie to znoszą :]

Wrócą, wrócą! Innej opcji nie ma! :twisted:
_________________
klaruski - latające prosiaki :D
 
     
susurrement 
i'm a dreamer.



Dołączyła: 08 Kwi 2009
Posty: 3379
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Maj 11, 2010 23:46   
   Zwierzątka: 2 susły, jeż i piesy dwa a Nela z rodzicami


ucieknę z nimi :lol:

a tak serio to nie mogę się już doczekać i jestem naprawdę zaszczycona :mrgreen:
misie piękne, chodźcie do mnie juuuż :serducho:
ciekawe jak Maja zareaguje na mamusię :)
_________________
dwa susły, jeż Zefir; psy Pikolo i Molly, Nela
za TM Po, Tori, Timon, Pumba, Tosia, Misia, Tina, Mimi, Plamka, Bonifacy, Filemon, Miracle of A, Chandrika of A, Czekoladka of A, Elodie SR, Timba, Groteska of A, Czereśnia of A, Iluzja SR, Magnolia, Destiny of A, Molly, Moduł of A, Konwalia of A, Helenka SR, Pció, Mabelle of A, Kokardka, Koniczynka SR, Gracja SR, Kami of R4U, Pasja, Vivienne of A, Bamse, Vinci of A, Kulka, Kiss of RAT4U, Antonine B, N, B&B, Krunio, Biszkopcik, Bilbo, Fiona, Molly, Całusek, Bójka, Skarpetka, Brawurka, Bajka. Tościk i Huk & Przytulak, Lucek, Puszka, Rich i Stefan
 
     
Devona 
(astro)fizyczka



Dołączyła: 18 Sie 2008
Posty: 3981
Wysłany: Wto Maj 11, 2010 23:54   

Off-Topic:
susurrement napisał/a:
to wcale nie pochopne wnioski, kilku kastratów już miałam a i mam okazję kilku obserwować lub o nich pytać. także z nieba tych wniosków nie biorę.
najczęściej jest tak, że kastrat nie wie jak się do rzeczy zabrać. bardzo rzadko, z tego co zdążyłam zauważyć, kastrat chce kryć samice.
Na podstawie kilku kastratów wnioskowanie, że (cytuję) "nie będzie wiedział jak się do rzeczy zabrać" są pochopne ;) . To, że się nie widzi krycia, nie znaczy, że ono nie następuje ;) .
_________________
za TM: W, S, J, DM1, K, M, P, DM2, S-a, N, L, B-o, Cz, Sh, OM3, G, A, R, Q, T, Po, Pe, C, B-a, E, Ś, B-k, MM
 
     
klaraurs 



Dołączyła: 28 Maj 2009
Posty: 1101
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Maj 12, 2010 07:52   
   Zwierzątka: niestety już żadnych - alergia mnie zmogła :-(


susurrement napisał/a:
ucieknę z nimi :lol:
Nie uciekniesz, jesteś dobry DT :P

susurrement napisał/a:
ciekawe jak Maja zareaguje na mamusię :)
Pewnie zaraz zacznie do niej podskakiwać, a potem ją zgwałci, tak jak ciągle gwałci Naomi, a dziś gwałciła też Nelly, która dotąd stawiała zdecydowany opór :shock:

Tematu kastracika nie porzucam, choć nie mam już wobec niego tak wysokich oczekiwań jak miałam. Myślę, że z ciekawości kiedyś spróbuję, jak to jest z mieszanym stadkiem :mrgreen:
_________________
klaruski - latające prosiaki :D
 
     
Niamey 
Zhongguo!



Dołączyła: 09 Sty 2009
Posty: 3537
Skąd: Szanghaj
Wysłany: Śro Maj 12, 2010 11:15   

Mieszane stadko ma zalety, zawsze to jakiś inny wzorzec szczurzych zachowań i jakieś 200g więcej niż samiczka do miziania :D
_________________
moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka*
 
     
Bema 



Dołączyła: 26 Lip 2008
Posty: 2783
Skąd: Legnica
Wysłany: Wto Maj 18, 2010 19:05   

super, że Maja też latająca :) Swoją drogą Twoje najmłodsze cudo jest jakiś miesiąc już u mnie na tapecie, o czym wspominałam i jestem zdziwiona, że mąż mi tej tapety jeszcze nie zmienił na rzecz jakiegoś lotusa czy bmw ;)
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Maj 19, 2010 05:59   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


susurrement, mój kastrat był wykastrowany jak miał ok. 3 miesięcy. Teraz ma 2 lata i dopiero przestał kryć. Całe życie spokoju babom nie dawał i krył je przez całe noce, aż spać nie można było :]
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
klaraurs 



Dołączyła: 28 Maj 2009
Posty: 1101
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Maj 19, 2010 07:41   
   Zwierzątka: niestety już żadnych - alergia mnie zmogła :-(


Zdecydowanie muszę kiedyś przygarnąć kastracika :]

Bema, widocznie też mu się moja szczucia podoba :D
_________________
klaruski - latające prosiaki :D
 
     
susurrement 
i'm a dreamer.



Dołączyła: 08 Kwi 2009
Posty: 3379
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Maj 19, 2010 07:47   
   Zwierzątka: 2 susły, jeż i piesy dwa a Nela z rodzicami


tylko, że takie krycie to jedynie bezsensowne pobudzanie samicy; powoduje jedynie więcej rujek. kastrat do stada panien jak najbardziej, ale jeśli samica jest zanadto rujkująca to jak dla mnie kastracja jej, a nie "ulżenie" kastratem. to dla niej żadna ulga, ona się będzie jedynie nakręcać ;)
_________________
dwa susły, jeż Zefir; psy Pikolo i Molly, Nela
za TM Po, Tori, Timon, Pumba, Tosia, Misia, Tina, Mimi, Plamka, Bonifacy, Filemon, Miracle of A, Chandrika of A, Czekoladka of A, Elodie SR, Timba, Groteska of A, Czereśnia of A, Iluzja SR, Magnolia, Destiny of A, Molly, Moduł of A, Konwalia of A, Helenka SR, Pció, Mabelle of A, Kokardka, Koniczynka SR, Gracja SR, Kami of R4U, Pasja, Vivienne of A, Bamse, Vinci of A, Kulka, Kiss of RAT4U, Antonine B, N, B&B, Krunio, Biszkopcik, Bilbo, Fiona, Molly, Całusek, Bójka, Skarpetka, Brawurka, Bajka. Tościk i Huk & Przytulak, Lucek, Puszka, Rich i Stefan
 
     
izoldka 
nietypowa czarownica ;P



Dołączyła: 27 Sty 2010
Posty: 385
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro Maj 19, 2010 09:45   
   Zwierzątka: pies i kotka w ciazy


ja kastracika wlasnie przylaczylam do stada panienek, jak na razie to on sie troche alienuje, trzyma sie z boku,zaszywa na parterze domku...ale jest u nas dopiero od niedzieli wiec pozyjemy ,zobaczymy :wink:

sliczne stadko klaraurs
_________________
moje stadko http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=7613
 
 
     
EpKee 
Forever Alone ...



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 1120
Skąd: Gdynia
Wysłany: Śro Maj 19, 2010 12:59   
   Zwierzątka: rodzice, pies


Za zgodą klaraurs, został wydzielony temat o opiniach na temat kastrata w stadzie samic.
_________________
Duże E i jego mały Elementarz.
 
 
     
babyduck 
Duckling



Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 7218
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Maj 19, 2010 13:28   

Już to pisałam, ale i tu się wypowiem - kastrat nie jest gwarancją seksu w stadzie. Moje dwie panny latały po sobie regularnie. Kiedy dostały kastrata przestały rujkować na zawsze. Nie były stare, ot tak przestały.
_________________
W :serducho: : Fretka, Borsuk, Shiba, Kreta, Corleone RL, Happy Hour AR, Pavan AR, Ex Aequo SR, Roux, Bonus, Muminek EM, Willy Wonka SR, Amor Vincit SR, Tea
 
 
     
Cola 
dumny student wet :D



Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 1730
Skąd: Gdańsk/Olsztyn
Wysłany: Śro Maj 19, 2010 14:10   
   Zwierzątka: kot


babyduck napisał/a:
Kiedy dostały kastrata przestały rujkować na zawsze. Nie były stare, ot tak przestały.

o, to też jest dobre. Ja mam bardzo rujkującą babę. W życiu jej z tego powodu nie będę pozbawiać narządów, jednak albo kastrat ją jakoś zaspokoi, albo tak jak napisałaś pozbawi ją tego. Myślę że codzienna rujka jest męcząca...
_________________
mam kota.
 
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Maj 19, 2010 14:49   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


Ja nie przygarniałam kastrata żeby ulżyć dziewczynom, po prostu był do adopcji ;) Nie sądziłam, że będzie taki jurny, zresztą to było uciążliwe, bo baby rujkowały częściej i dłużej (i naraz :roll: )
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
baradwys 
Catch Me If You Can



Zaproszone osoby: 4
Dołączyła: 15 Gru 2008
Posty: 3398
Skąd: Gorzkowice/Rybnik
Wysłany: Śro Maj 19, 2010 17:23   

Ja mam 3 kastratów w stadzie samiczek i odkąd ich mam nie zauważyłam rujki u żadnej z nich (a są ze mną ponad rok!), jak dla mnie kastrat z babami to zbawienie ;) szybciutko i zwinnie rozwiązują wszystkie konflikty w stadzie zwykłym "noooooo eeeeejjjjj aaaaa coooo tyyyy jeeej roooobiiiisz??"
_________________
Informacja od MT: Osoba korzystała z cudzego loginu i hasła (bez zgody tej osoby), by czytać forum. Za kradzież konta otrzymała ban stały. AD
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.19 sekundy. Zapytań do SQL: 11