Alloszczur

[Juni]

L., ale tam nie ma czego słuchać

L., ale tam nie ma czego słuchać

[L.]

Off-Topic:

Juni, mhm, nie wiedziałam zostałam pozbawiona dźwięku przez Iana'e "

[Juni]

Laski śpią razem w jednym wiszącym domku. Ani jeden ryjek, ogonek nie wystaje - udają, że ich nie ma *_*

Tym samym uznaję 6-dniowe łączenie za: ZAKOŃCZONE SUKCESEM!

Laski śpią razem w jednym wiszącym domku. Ani jeden ryjek, ogonek nie wystaje - udają, że ich nie ma *_*

Tym samym uznaję 6-dniowe łączenie za: ZAKOŃCZONE SUKCESEM!

[falka]

Chyba najgorsze jest łączenie dwóch pierwszych szczurków. To może ja opiszę jak wyglądało łączenie z trzecim.

Witka została wykąpana
Witka została wysuszona
Witka została puszczona na kanapę i szybciutko pobiegła w stronę klatki dziewczyn i zawiesiła się na prętach ciekawie niuchając
Ze środka klatki nie padły mordercze ugryzienia
Otworzyłam drzwiczki od klatki
Włożyłam Witkę
Zamknęłam drzwiczki
Ta-dam

[L.]

falka, szko, masz niezwykle pokojowe szczury

[falka]

L., no aż tak różowo nie było, ale po tym co przeżyłam ze Skrętką i Oczkiem to nawet się nie przejmowałam za bardzo

Skrętkę z Oczkiem łączyłam u babci na stole, z którego Skrętka wykonała metrowy skok na półkę i połamała termometr (dobrze, że nie zbiła) a były tam pierwszy raz w życiu, nie wiem czy ona w ciemno skakała z tej desperacji czy jak

aha, jeszcze po wrzuceniu Witki do dziewczyn, Witka chodziła po ścianach - chyba chciała zaznaczyć swój zapach, ale żałośnie to wyglądało, jakby chciała się bidulka schować

[ivi]

6 miesięczna samica + młoda samiczka.

Planuję mojej malutkiej kupić koleżankę, i chciałem się dowiedzieć czy są jakieś przeciwwskazania przed łączeniem?? Moja ciurka od wyjścia z zoologa jest sama, więc chyba nie będzie żadnych problemów z połączeniem ich... Oczywiście mogę się mylić, i dlatego proszę was o pomoc w łączeniu... Ciurka kupię za jakiś czas, więc sie strasznie nie pali, ale chciałem wiedzieć wcześniej... Co do klatki, to będzie to ara ocynkowana, więc 2 ogonki się zmieszczą...

[Maniak]

ivi, a poczaku pewnie beda jakies spiecia ale przejdzie im szybko pamietaj o neutralnym terenie a i mozesz sumie kawrantanne mała zrobic dla nowej sczurki napewno sie uda

[L.]

ivi, nie widzę żadnych przeciwskazań :}
Ludzie łączyli starsze szczurki i było dobrze

Moja Yuki miała 7 miesięcy jak dostała towarzyszkę.
Nastąpiłoby to za pewne szybciej, ale miot w hodowli się przeciągał, ale jak widać nie zrobiło to dużej różnicy

[ivi]

Chce kupić ciurkę z hodowli Rat's Troop, tylko nie wiem czy są planowane jakieś mioty... No i z transportem muszę coś wymyślić... Bo Zakopane trochę daleko jest Ale co do łączenia ro mnie uspokoiłyście Mam nadzieje, że są planowane jakieś mioty w najbliższym czasie, i malutka dostanie koleżankę

[zywym_trudniej]

Z tego co wiem hodowla Rat's Troop nie planuje w najbliższym czasie żadnych miotów. Z łączeniem sobie na pewno poradzisz, to tylko czasem jest aż takie trudne

[Fea]

Podnoszę, bo się zastanawiam nad pewnym mykiem i trza mi rady. Mam te dwie swoje babki, Ronja ma ponad rok, Lovis około ośmiu miesięcy. Oprócz nich mam chwilowo (i obawiam się, że to będzie dłuższa chwila) cztery sześciotygodniowe dziewczynki i dwa samczyki, ale o babach tu mowa. Myślałam, coby połączyć malutkie z moimi dziewczynami - Ronja szybko zaakceptowała Lovis i obyło się bez bójek. Mam cały pokój zawalony klatkami, o wiele łatwiej byłoby, gdyby wszystkie baby były w jednej wolierze, a chłopaki w drugiej. Ledwie się mogę dostać do własnego łóżka Niestety poprzedni właściciel dzieciaków wystraszył mnie mocno opowieścią o zagryzionym maluchu, którego wpakował do klatki z dorosłym szczurem, i teraz mam pietra.

[AngelsDream]

Fea, no to na spokój i bez przymusu. Na jakimś bezpiecznym terenie. Jeśli samice są spokojne ja bym spróbowała.

[Fea]

A słuchaj, wziąć obie baby naraz (Ronję i Lovis), czy łączyć kolejno? Boję się, że nie upilnuję którejś.

[AngelsDream]

Fea, to ja bym zaczęła od starszej Tylko wiesz z refleksem jak u sprintera