|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: EpKee Pią Mar 02, 2012 15:05 |
Koty vol. III |
Autor |
Wiadomość |
Vaco
phage the Chihuahua
Dołączyła: 30 Sty 2010 Posty: 1785 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2011 22:27
|
|
|
Nakasha, no właśnie cały czas, bez przerwy |
_________________
|
|
|
|
|
Nakasha
Dołączyła: 16 Cze 2007 Posty: 9971 Skąd: Białystok/Kuriany
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2011 22:42
Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki |
|
|
Z tego co wiem, to sama ruja może trwać do 2 tygodni, 2 - 5 razy w roku, czasami częściej... chociaż podobno w niektórych kotek zdarzają się rujki co miesiąc... nigdy nie miałam kotki w rujce, wszystkie nasze kocice są i były kastrowane.
Może dajcie jej jakieś hormonalne leki na wygaszenie rui?... |
_________________ Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*] |
|
|
|
|
Vaco
phage the Chihuahua
Dołączyła: 30 Sty 2010 Posty: 1785 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2011 22:47
|
|
|
chyba ją po prostu wysterylizujemy ona strasznie chce się wydostać na zewnątrz, a nie mam póżniej zamiaru szukać domów dla niebieskich kociaków
edit: ja też myślałam, że po max 3 tygodniach jej to minie, ale ona jęczy już ponad miesiąc i to bez przerwy, nie można spać w nocy, bo ma taki donośny ten "miauk" |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Vaco Sob Lip 09, 2011 22:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2011 22:48
|
|
|
Zapałka miała ruje co miesiąc (i to niecały...), ale u niej to nie było normalne, tylko spowodowane dużą dawką hormonów wydzielaną przez guz na nadnerczu...
Niektóre niekastrowane kotki potrafią mieć identycznie.
Zapałka miała 2 tygodnie rui, tydzień spokoju i potem znowu 2 tygodnie rui... I tak w kółko do operacji usunięcia guza... |
|
|
|
|
H.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Mar 2007 Posty: 2925 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie Lip 10, 2011 01:31
Zwierzątka: doge |
|
|
Dianka
magnes, jestem oczarowana, rozkoszniak |
|
|
|
|
falka
['] ['] ['] [']
Dołączyła: 20 Lis 2006 Posty: 1957 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Nie Lip 10, 2011 06:37
Zwierzątka: kotka Puma |
|
|
Nakasha, jeszcze trochę muszę poczekać |
|
|
|
|
magnes
na lodówkę
Dołączyła: 05 Lut 2008 Posty: 3008 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 12:52
|
|
|
Trochę was jeszcze nim pomęczę
Zdjęcia z nocy:
I kilka sprzed pięciu minut:
Obecnie śpi wtulony we mnie |
_________________ ze mną: :3 ) Bolek, =^..^= Totoro(??.06.2011)
na zawsze w Franek (??.06.2008-09.02.2009), Zdzisio (??.11.2007-21.05.2009), Drakuś Ratteria Rataty (28.03.2008-14.02.2010), Dino Happy Feet (18.04.2009-01.04.2010),
Qremkline Qundelek Anahata (03.06.2010- 11.07.2010) Zenek (??.01.2009-17.07.2010), księżniczka Mrimblanka(??.03.2010-25.01.2012), Hěmiómil Beris(23.08.2010-05.02.2013) Qiỹlilóoy Anahata(03.06.2010), |
|
|
|
|
L.
wtulony kropek.
Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006 Posty: 6251
|
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 13:02
|
|
|
jakie to ma wielkie stopy! cudo. |
_________________
|
|
|
|
|
Vaco
phage the Chihuahua
Dołączyła: 30 Sty 2010 Posty: 1785 Skąd: Świnoujście
|
|
|
|
|
furburger
bez kija nie podchodź
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 30 Gru 2010 Posty: 1222 Skąd: Kudowa-Zdrój
|
|
|
|
|
Mika29
Zakochana w ogonach
Dołączyła: 21 Cze 2010 Posty: 704 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lip 15, 2011 21:17
Zwierzątka: Pies, 2 koty i 2 <:3 ) |
|
|
Dziewczyny {i nie tylko } pomóżcie, co robić. Mam problem z drugą kotką. Od jakichś 2 lat sika nam na rzeczy. Na pół roku przestała i znów się zaczęło. Tyle, że do niedawna sikała nam na rzeczy które były na podłodze {o dziwo mój dywan nigdy nie był w siuśkach}... Ale teraz.. Teraz sika na wszystko. Wszędzie. Rodzice już się denerwują {ale nie krzyczą na kota oczywiście}, bo co upiorą, to za max. dzień obsikane... |
_________________ Księżniczki: Hannah, Ora
Za TM:
Biała, Nela, Czarna, Mafia, Kropka, Ruda, Czort, Animka, Ariana, Rose, Re Re Qm Qm SR, Kagura, Goofy, Jadzia, Nirvana (*) |
|
|
|
|
klauduska
Dołączyła: 20 Gru 2010 Posty: 2035 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lip 15, 2011 22:36
Zwierzątka: hodowla norweskich leśnych |
|
|
Mika29 a badania moczu były robione? może to SUK..?
jakieś kryształy w moczu widać/mocz ma jakiś zapach? |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Pią Lip 15, 2011 22:44
|
|
|
Mika29, bardzo możliwe że to o czym pisze klauduska, najlepiej pójść do dobrego weta, który nie zbagatelizuje problemu. |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
Tygrys66
Student med vet
Dołączyła: 06 Kwi 2011 Posty: 123 Skąd: Racibórz/Wrocław/Glossop UK
|
Wysłany: Pią Lip 15, 2011 23:04
Zwierzątka: 4x<3 )~ , kota, ptaszniki, psa, chomika i myszoskocz |
|
|
Idź z kotką do weta. To może być problem sikania ale może być też problem nietrzymania moczu, może jakiś stan zapalny albo coś. Wyklucz wszystkie problemy zdrowotne, wtedy się będzie można zająć behawiorem.
Poza badaniem moczu przydałoby się badanie krwi, z tego można naprawdę dużo wyczytać, m.in. stan nerek i ich praca. Daj znać co wyszło. Powodzenia! |
_________________ Moje ogony: Yerba-Łaciata, Elhana, Indira II, Tina
Ogony za TM: Indira I, Max, Klementyna, Kuba, Clem
Kotożbik: Nika
Chart Afgański: AFRA z Orszaku Hrabiny, CAHIR WASIM Czatyrdach
|
|
|
|
|
Mika29
Zakochana w ogonach
Dołączyła: 21 Cze 2010 Posty: 704 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lip 16, 2011 04:55
Zwierzątka: Pies, 2 koty i 2 <:3 ) |
|
|
A jakiego weterynarza polecacie?
Dziękuje za pomoc. Tygrys, dziękuje, Na pewno dam znać. |
_________________ Księżniczki: Hannah, Ora
Za TM:
Biała, Nela, Czarna, Mafia, Kropka, Ruda, Czort, Animka, Ariana, Rose, Re Re Qm Qm SR, Kagura, Goofy, Jadzia, Nirvana (*) |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|