Alloszczur

[Ren]

Oddaję głos w ręce ludu. Póki co jest 2 potencjalnych partnerów dla Pretorii, proszę o wypowiedź tylko osoby zainteresowane maluszkiem. Wszyscy zapisani na miot F i G mają pierwszeństwo na liście rezerwacji, według kolejności zgłoszenia się do hodowli.


Pretoria of Gremleen’s - dumbo, satin fuzz, topaz, self

metryka

Pretoria to żywe sreberko, biega i skacze po wszystkich, choć ostatnio stała się bardziej stonowana. Jest kochana i bardzo proludzka. Jej mama jest importem z Rosji, pochodzi z dobrej i sprawdzonej linii .
Cytat by AngelsDream:

Cytat:

[…]mała jest przyjacielska, żywa, odważna, tulaśna, nie chwta przez kratki, z rąk jedzenie bierze delikatnie i z wdziękiem. No po prostu szczur ideał. A wierzcie mi, że ze szczurzych bab, uwielbiałam tak tylko jeszcze Shin. [Boru, kiedy to bylo].

A oto kandydaci:

Kandydat nr 1 (czyli wracamy na stare śmieci...)
Zilindron Beris - standrad, rex, topaz, self

metryka

Zibi, dalej lubi zabawę, ale ostatnio stał się również dostojnym kawalerem. Jego tata pochodzi z fińskiej linii.

Po tej parze były by maluszki:
Uszka: dumbo, standard
Sierść: standard, rex
Kolory: topaz
Znaczenia: self

Są też małe szanse na fuzzy, ale profilaktycznie nie będę przyjmować na nie rezerwacji.


Kandydat nr 2
Inline z Myshakova - standard, chocolate, varieberk

Brzusio, jak był jeszcze mały:

matka: Sandreas Puddle Duck (Finlandia)
ojciec: Question Iletis

Inline jest dużym samcem - waży ponad 600 g . Rozbrajają mnie jego pozy podczas snu, zwykle śpi na plecach pokazując swój okazały ciapaty brzuszek . Jest też dość dominujący, ale wie, że mi się nie fika

Po tej parze były by maluszki:
Uszka: standard
Sierść: standard
Kolory: topaz, beige, black, agouti
Znaczenia: self, berkshire, varieberk i ciapki

Są też tycie szanse na lilac i chocolate, ale profilaktycznie nie będę przyjmować na nie rezerwacji.

Ogólnie słów kilka: Pretoria jest z nowej, niespokrewnionej z naszymi linii fuzzów. Pod względem rodowodu, ciekawszym partnerem jest Inline, poza tym jego standardowa sierść może "wzmocnić" przyszłe fuzzowe pokolenia . Minusem może być jego waga - jest 2 razy taki jak Pretoria. Nezu mówiła mi jednak, że to nie ma wpływu na rozmiar klusek. No ale byłyby "tylko" standardowe standardziki, a jak wiemy, klient nasz pan i trzeba się z nim liczyć

Dlatego proszę wszystkich o głosowanie. Nie trzeba uzasadniać, jednak prosiłabym, żeby każdy głosujący napisał chociaż posta z wybranym imieniem - żebym wiedziała, że nikt nam tu "na lewo" nie glosuje fałszując wyniki . Glosy bez posta nie będą liczone!

Proszę też o w miarę szybką decyzję, Pretoria ma jeszcze trochę czasu, ale niezbyt wiele.

Oddaję głos w ręce ludu. Póki co jest 2 potencjalnych partnerów dla Pretorii, proszę o wypowiedź tylko osoby zainteresowane maluszkiem. Wszyscy zapisani na miot F i G mają pierwszeństwo na liście rezerwacji, według kolejności zgłoszenia się do hodowli.


Pretoria of Gremleen’s - dumbo, satin fuzz, topaz, self

metryka

Pretoria to żywe sreberko, biega i skacze po wszystkich, choć ostatnio stała się bardziej stonowana. Jest kochana i bardzo proludzka. Jej mama jest importem z Rosji, pochodzi z dobrej i sprawdzonej linii .
Cytat by AngelsDream:

Cytat:

[…]mała jest przyjacielska, żywa, odważna, tulaśna, nie chwta przez kratki, z rąk jedzenie bierze delikatnie i z wdziękiem. No po prostu szczur ideał. A wierzcie mi, że ze szczurzych bab, uwielbiałam tak tylko jeszcze Shin. [Boru, kiedy to bylo].

A oto kandydaci:

Kandydat nr 1 (czyli wracamy na stare śmieci...)
Zilindron Beris - standrad, rex, topaz, self

metryka

Zibi, dalej lubi zabawę, ale ostatnio stał się również dostojnym kawalerem. Jego tata pochodzi z fińskiej linii.

Po tej parze były by maluszki:
Uszka: dumbo, standard
Sierść: standard, rex
Kolory: topaz
Znaczenia: self

Są też małe szanse na fuzzy, ale profilaktycznie nie będę przyjmować na nie rezerwacji.


Kandydat nr 2
Inline z Myshakova - standard, chocolate, varieberk

Brzusio, jak był jeszcze mały:

matka: Sandreas Puddle Duck (Finlandia)
ojciec: Question Iletis

Inline jest dużym samcem - waży ponad 600 g . Rozbrajają mnie jego pozy podczas snu, zwykle śpi na plecach pokazując swój okazały ciapaty brzuszek . Jest też dość dominujący, ale wie, że mi się nie fika

Po tej parze były by maluszki:
Uszka: standard
Sierść: standard
Kolory: topaz, beige, black, agouti
Znaczenia: self, berkshire, varieberk i ciapki

Są też tycie szanse na lilac i chocolate, ale profilaktycznie nie będę przyjmować na nie rezerwacji.

Ogólnie słów kilka: Pretoria jest z nowej, niespokrewnionej z naszymi linii fuzzów. Pod względem rodowodu, ciekawszym partnerem jest Inline, poza tym jego standardowa sierść może "wzmocnić" przyszłe fuzzowe pokolenia . Minusem może być jego waga - jest 2 razy taki jak Pretoria. Nezu mówiła mi jednak, że to nie ma wpływu na rozmiar klusek. No ale byłyby "tylko" standardowe standardziki, a jak wiemy, klient nasz pan i trzeba się z nim liczyć

Dlatego proszę wszystkich o głosowanie. Nie trzeba uzasadniać, jednak prosiłabym, żeby każdy głosujący napisał chociaż posta z wybranym imieniem - żebym wiedziała, że nikt nam tu "na lewo" nie glosuje fałszując wyniki . Glosy bez posta nie będą liczone!

Proszę też o w miarę szybką decyzję, Pretoria ma jeszcze trochę czasu, ale niezbyt wiele.

[Dimishka]

Zilindron

[Nakota]

Inline.
Ciapki... !

[klaraurs]

Zilindron

[zalbi]

też jestem za ciapkami =P

a Pretoria jest cudna, miałam okazję poznac osobiście =D

[Oli]

Jak ojcem zostanie Zibi to ja się zapłaczę na śmierć, ot co...

[zalbi]

[Ren]

Kto zagłosował na Zibiego i się nie przyznał?

Kto zagłosował na Zibiego i się nie przyznał?

[Oli]

[zalbi]

[Oli]

[Ren]

Proszę państwa, bo się pogniewamy . GŁOSY BEZ POSTÓW NIE BĘDĄ SIĘ LICZYĆ! Więc proszę nie głosować, jak ktoś nie chce się przyznać, że to on albo nie chce malucha, ale lubi sobie głosować . To fałszuje obraz sytuacji, a ta ankieta jest dla mnie ważna.

Proszę państwa, bo się pogniewamy . GŁOSY BEZ POSTÓW NIE BĘDĄ SIĘ LICZYĆ! Więc proszę nie głosować, jak ktoś nie chce się przyznać, że to on albo nie chce malucha, ale lubi sobie głosować . To fałszuje obraz sytuacji, a ta ankieta jest dla mnie ważna.

[Oli]

Off-Topic:

ja się przyznam, że jak napisałam posta to nie zagłosowałam i nadrobiłam to dzisiaj, więc tylko jeden głos jest niewyjaśniony

[Ren]

Off-Topic:

Oli, dzięki za wyjaśnienie .

Jak się ta jedna osoba nie przyzna to jej głos nie będzie się liczył.

Off-Topic:

Oli, dzięki za wyjaśnienie .

Jak się ta jedna osoba nie przyzna to jej głos nie będzie się liczył.

[zywym_trudniej]

Ja za Inlinem.