Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Choroby przenoszone przez szczury hodowlane
Autor Wiadomość
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lut 26, 2010 23:25   

Quaxo napisał/a:
Cudownie, bo mój szczur mnie pogryzł i pan z pogotowia wysłał zgłoszenie do sanepidu
gdybym nie studiowała tego co studiuję to też by tak z Rysiem zrobili, ale "grzecznie" panu lekarzowi wyjaśniłam co i jak i w rezultacie mi tylko skierowanie napisał do poradni po pogryzieniach przez wściekłe zwierzęta (czy jakoś tak się to nazywa) i wręczył mi osobiście do łapki.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
sachma 



Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 5423
Skąd: Pruszcz Gd
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 00:09   

Quaxo napisał/a:
Tak na marginesie szczur dostał leki uspokajające.


ale po co? o.O
 
 
     
Quaxo 


Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 20
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 09:14   
   Zwierzątka: Niestety żadne, nadal opłakuję.


Bo się ciągle jeży, dotknięcie go jest praktycznie niemożliwe i najgorsze jest to, ze się rzuca bez ostrzeżenia-podbiega i gryzie, nawet jak się nie próbuje go łapać. Cokolwiek nowego w okolicy od razu testuje zębami. Widać, że jest strasznie zestresowany, ale już mu kompletnie szajba odbiła. :/ Więc plan jest taki, że szczur dostaje leki ziołowe dla zwierząt i my go cały czas oswajamy.
_________________
Proszę rozpropagowywać, ja klikam: :) pajacyk.pl, polskieserce.pl, thehungersite.com, care2.com, okruszek.org.pl, pmiska.pl
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 10:10   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


Quaxo, może zamiast szprycować szczura po prostu go wykastrować?
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
Quaxo 


Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 20
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 11:49   
   Zwierzątka: Niestety żadne, nadal opłakuję.


Weterynarz na razie kazał szprycować. Plus może niech się trochę uspokoi, bo będzie miał po kastracji taką traumę...
_________________
Proszę rozpropagowywać, ja klikam: :) pajacyk.pl, polskieserce.pl, thehungersite.com, care2.com, okruszek.org.pl, pmiska.pl
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 11:54   

Quaxo napisał/a:
bo będzie miał po kastracji taką traumę...
im dłużej jego zachowanie będzie stymulowane hormonami (testosteronem) tym bardziej będzie mu się owe zachowanie utrwalać w psychice i potem już nic nie pomoże - ani uspokajacze, ani kastracja. lepiej go teraz wykastrować, a jak to nie pomoże to próbować z uspokajaczami.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Quaxo 


Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 20
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 11:14   
   Zwierzątka: Niestety żadne, nadal opłakuję.


ok, czyli go wykastrujemy jak najszybciej. Dzięki.
_________________
Proszę rozpropagowywać, ja klikam: :) pajacyk.pl, polskieserce.pl, thehungersite.com, care2.com, okruszek.org.pl, pmiska.pl
 
     
Lokolo 


Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 33
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 19:15   Choroby przenoszone przez szczurki

Cześć.Dzisiaj na wybiegu moich ogoniastych babcia stwierdziła że mogę się od nich bardzo poważnie rozchorować :roll: Nie chciałem jej do końca wierzyć ale jak zaczęła mi opowiadać o różnych "przypadkach" to troszkę się zmartwiłem.
Jeśli jest to możliwe to czym i w jaki sposób możemy się od nich czymkolwiek zarazić? Według mnie nadal są to brednie ale wiecie"strzeżonego Pan Bóg strzeże" :)

_____________________
post przeniesiony do odpowiedniego tematu. Następnym razem użyj opcji "szukaj" albo spisu treści
Ostatnio zmieniony przez Niamey Czw Maj 13, 2010 19:39, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 20:06   

Lokolo, napisz co Ci powiedziała babcia i przeczytaj ten temat. ;)
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 20:16   

Lokolo, proszę Cię :lol: mi babcia jak byłam mała mówiła, że ze szczurzej krwi robi się szminki (tylko po to bym jej nie używała ;P ), a i , że w ogonach mają strychninę :lol:
_________________

 
     
Cola 
dumny student wet :D



Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 1730
Skąd: Gdańsk/Olsztyn
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 20:19   
   Zwierzątka: kot


L. napisał/a:
że w ogonach mają strychninę

to jest prawda powszechnie znana xD
_________________
mam kota.
 
 
     
bebe 


Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 82
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 07:54   

a ja słyszałam,że jak szczur ugryzie to nie tak łatwo zatamować krew :wink: i że mam się pozbyć moich bo mi dziecko pogryzą :wink:
 
     
Mangusta 
ICanHasASnake!



Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 2458
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 11:29   

a jak pies czy kot ugryzie, to dopiero trudno krwotok zatamować! o dzieciach nawet nie wspomnę, te to gryźć potrafią!
_________________
Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 11:38   

bebe napisał/a:
i że mam się pozbyć moich bo mi dziecko pogryzą :wink:
tu akurat zgodzę się z obawą, chociaż zależy z jakiego powodu jest ta obawa. Moja ciocia widziała dzieci, noworodki pogryzione przez dzikie szczury i moich szczurów nie lubi, nie umiem jej przetłumaczyć, że to co innego, bo to tak jakby mi ktoś kazał głaskać pająka - ja się ich boję, moja ciocia boi się szczurów, właśnie że ją ugryzą. Jednak to jest wyjątek, a nie reguła.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
bebe 


Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 82
Wysłany: Sob Maj 15, 2010 10:20   

Oli napisał/a:
bebe napisał/a:
i że mam się pozbyć moich bo mi dziecko pogryzą :wink:
tu akurat zgodzę się z obawą, chociaż zależy z jakiego powodu jest ta obawa. Moja ciocia widziała dzieci, noworodki pogryzione przez dzikie szczury i moich szczurów nie lubi, nie umiem jej przetłumaczyć, że to co innego, bo to tak jakby mi ktoś kazał głaskać pająka - ja się ich boję, moja ciocia boi się szczurów, właśnie że ją ugryzą. Jednak to jest wyjątek, a nie reguła.


ja nie widzę niebezpieczeństwa,bo moje dziecko nie ma kontaktu ze szczurami.A jak latają gdzieś to są pilnowane.

Dużo osób widzi długi ogon i kojarzy im się to ze szczurami sciekowymi...czyli,brudnymi,z zarazkami itp...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.15 sekundy. Zapytań do SQL: 12