|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Ból |
Autor |
Wiadomość |
Cola
dumny student wet :D
Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 1730 Skąd: Gdańsk/Olsztyn
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 19:37 Ból
Zwierzątka: kot |
|
|
Po czym można stwierdzić u szczura, że odczuwa ból?
Na przykład Femi, w tej chwili naturalnie siedzi w hamaku, ma apetyt, ma siłe, rusza się, ale jest NON STOP nastroszona i bez przerwy zgrzyta zębami, nie mówiąc o tym, że kwiczy przy niektórych moich ruchach, kiedy ją trzymam (ale tłumacze sobie to dzisiejszą gimnastyką na stole do rentgenu, bo nigdy wcześniej tak sie nie zachowywała).
I skąd ja mam wiedzieć czy coś ją boli?
Wszelkie sugestie i pomysły mile widziane... |
_________________ mam kota.
|
|
|
|
|
Azi
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 3402 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 20:44
Zwierzątka: Impuls ZR, Impet ZR, Kakashi ZR, Snoopy, Wypłosz i czterolatek |
|
|
Cola, u mnie Yavanna prawdopodobnie w specyficzny sposób okazuje ból - nagle dostaje jakiegoś szału i biega sciekle po klatce nie moga się zatrzymac, jest wtedy w takim "szale", że gryzie mnie na zasadzie chwycenia zebami, ale mocno, bez wyczucia, nie do krwi i nie w niecnych celach.
Po studiowaniu tego zachowania + zgłębieniu lektury na tematy ataków padaczkowych, doszłam do wniosku, że przyczyna jest w bólu, nie w układzie nerwowym.
Fniszak natomiast jak ją bolała przygnieciona łapka, skakała w górę i piszczała przy byle próbie dotyku z mojej storny. Ale to było prawdopodobnie spowodowane strachem. |
_________________ W : Gandalf, Bilbo, Frodka, Asfa, Dzika, Yavanna, Fniszka RT, Nessa, Fea RT, Moria, Bajaderka HF, Dafne z TM, Baletka z TM, Finka JR, Sasanka RT, Itsu SR, Ruda, Nastka, Irytacja SR, Luthien Tinuviel AB, Hipokryzja HF, Inazuma SR, Athame HF, Kagura HF, Muffinka HF |
|
|
|
|
Cola
dumny student wet :D
Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 1730 Skąd: Gdańsk/Olsztyn
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 20:45
Zwierzątka: kot |
|
|
a jak zachowują się szczury, gdy odczuwają taki ciągły, denerwujący ból (tak jak my np ból zeba, brzucha, czy głowy)? |
_________________ mam kota.
|
|
|
|
|
-megi-
Dołączyła: 31 Sty 2007 Posty: 26 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 20:48
Zwierzątka: jamniczka i żółffffffff |
|
|
Z informacji zaciągniętych od dr Piaseckiego szczury okazują ból poprzez zgrzytanie zębami i pulsacje oczami |
_________________ spragniona redBULLA
|
|
|
|
|
marhef
Idiot.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 1411 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 20:53
|
|
|
Ja z kolei czytałam gdzieś, że szczurki okazują ból zaciskając łapki w piąstki. |
|
|
|
|
LunacyFringe
lucyfer
Dołączyła: 10 Sie 2007 Posty: 2045 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 21:03
Zwierzątka: 3 x szczur , pies |
|
|
Mój zaciska często łapki przy pieszczotach . Jednocześnie rozkłada się na moich kolanach i zasypia z takimi piastkami , wątpie żeby się bał , bardzo mi ufa , więc nie wiem czy te zaciśnięte piąstki to w każdym przypadku ból. |
_________________ Kto chce, szuka sposobu; kto nie chce, szuka powodu.
ze mną : Serge Pandemonium, Fetysz, Maniek i Milva
za TM [*]: Felek, Pysio, Albin, Seth, Dante, Nero, Luno, Mefit, Isei, Kornel, Fenomen, Hector
Lucyferkowe Ratsy |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 21:04
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
LunacyFringe, pewnie, że nie - zauważcie, że u ludzi przyjemność i ból wywołują czasami bardzo podobne reakcje - w końcu to pobudzanie zakończeń nerwowych. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
marhef
Idiot.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 1411 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 21:08
|
|
|
To tak samo jak pulsowanie oczkami - niektóre szczurki pulsują oczkami gdy jest im przyjemnie, a niektóre z bólu.
Grunt, to dobrze znać swojego ogonka, wtedy można właściwie odczytać wysyłane przez niego sygnały. |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 21:15
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
marhef, święte słowa - innymi słowy: obserwować, porównywać i wyciągać wnioski - jakkolwiek to nie brzmi. Ja np. na oko jestem w stanie ocenić, że szczur schudł 4-5 gram, ludzie nie wierzą, ale tak jest - wiem i już. Podobnie jest z cierpieniem, strachem czy zaciekawieniem. Dla mnie pierwszą oznaką bólu jest apatia i osowiałość, potem kłopoty z apetytem, kolejno sierść, zgrzytanie zębami, zaciśnięte łapki, w końcu utrata przytomności. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
Cola
dumny student wet :D
Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 1730 Skąd: Gdańsk/Olsztyn
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 23:01
Zwierzątka: kot |
|
|
AngelsDream napisał/a: | Dla mnie pierwszą oznaką bólu jest apatia i osowiałość, potem kłopoty z apetytem, kolejno sierść, zgrzytanie zębami, zaciśnięte łapki, w końcu utrata przytomności. |
a Femi jest aktywna, ma bardzo duży apetyt, ale ta sierść i zgrzytanie zębami...nie pasi mi to.. |
_________________ mam kota.
|
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 23:12
|
|
|
Moze czuje jakis dyskomfort, nie koniecznie od razu bol? |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
Nisia
ofiara losu
Dołączyła: 28 Mar 2006 Posty: 3881 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 12:50
Zwierzątka: ogony |
|
|
AngelsDream napisał/a: | zauważcie, że u ludzi przyjemność i ból wywołują czasami bardzo podobne reakcje |
Bo jedno i drugie powoduje wydzielanie endorfin, które mają lekko narkotyczne działanie. Może o to chodzi?
Mnie sie wydaje, że trudno po zachowaniu ogonka powiedzieć, czy coś go boli, czy nie. Zwłaszcza, gdy brak konkretnych powodów lub objawów.
Zauważyłam, że ogonki, które boli są apatyczne, leżą w posłaniu i nie próbują nawiązać kontakt ze światem. Mogą sie stroszyć, może lecieć porfirynka. Mogą odmawiać jedzenia, picia. Nie chcą nawet dropsa. I zgrzytają ząbkami.
Jeśli nastąpił uraz łapki, zwierzak stara się nie chodzić, a jesli już to unika stawania na chorą łapkę.
Jeśli boli główka, może przekręcić głowę, może chodzić bez celu, aby tylko chodzić. Też słyszałam o rzucaniu się, nie rozpoznawaniu powierzchni, otoczenia, innych zwierząt (w tym ludzi), a nawet jedzenia. I tryka ząbkami. Ale strasznie. Jak narkoman na odwyku.
Objawem bólu głowy lub urazów wewnątrz ciała może być pełzanie. |
_________________ Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka |
|
|
|
|
marhef
Idiot.
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 1411 Skąd: Wroclove
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 14:03
|
|
|
Nisia napisał/a: | I tryka ząbkami. Ale strasznie. Jak narkoman na odwyku. |
Moja Tusia miała coś takiego przy zapaleniu mózgu. Trykanie było straszne, straszliwie głośne, jakby ktoś łamał gałązki. Przy tym często trzęsła bródką.
Myślisz Nisiu, że zapalenie mózgu było dla niej bolesne, że jest bolesne dla szczurków?
Teraz mam niestety przykład reakcji na ból u Zuzy. Po pierwszym szoku Zuzia jest apatyczna, mało zainteresowana otoczeniem, najchętniej śpi lub leży, sztywnieje cała, gdy jej dotykam (mimo, że to ogonek jest zraniony). |
|
|
|
|
Nisia
ofiara losu
Dołączyła: 28 Mar 2006 Posty: 3881 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 14:09
Zwierzątka: ogony |
|
|
marhef napisał/a: | Myślisz Nisiu, że zapalenie mózgu było dla niej bolesne, że jest bolesne dla szczurków? |
Nie wierzę, aby tak nie było. Przecież szczurki z zapaleniem mózgu czasem nawet tracą z bólu przytomność.
Ale też wierzę, że sterydy, które dostają, cos pomagają. Choć wiadomo, to jest pewnie jak z bólem nowotworowym. Troche go leki przyćmiewają, ale nie do końca.
marhef napisał/a: | Po pierwszym szoku Zuzia jest apatyczna, mało zainteresowana otoczeniem, najchętniej śpi lub leży, sztywnieje cała, gdy jej dotykam |
To prawie jak Alifek po stłuczeniu łapy. Tyle, że on nie sztywniał.
EDIT Kiedy moja Fatka miała guza mózgu tak włąśnie trykała. Wetka, na informację o tym, powiedziała: no tak, główka bardzo boli. |
_________________ Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka |
|
|
|
|
PALATINA
[']
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 4754 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 21:10
Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :) |
|
|
Ja sie często zastanawiam, jak silny musi być ból, żeby szczur go okazywał...?
Nie wierzę, że z byle powodu staje się apatyczny itd.
Boję się, że szczur nie chcąc okazać słabości (instynkt) tłumi to w sobie i stara się zachowywać normalnie. Czyli patrząc na szczura i myśląc, że jeszcze nie cierpi, mogę się bardzo mylić. Taka myśl mnie prześladuje. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|