Alloszczur

[Viss]

Nie jestem przekonana, czy granulat laboratoryjny różni się tak bardzo od tych sklepowych, choć są dobre zagraniczne firmy produkujące go, ale ta forma pożywienia jest bardzo pomocna przy np. odchudzaniu, przy alergiach pokarmowych. Wtedy właśnie różnorodność jest niewskazana, tak jak zawartość tłuszczu, czy białka zwierzęcego. Dlatego staję w obronie każdego.

Nie jestem przekonana, czy granulat laboratoryjny różni się tak bardzo od tych sklepowych, choć są dobre zagraniczne firmy produkujące go, ale ta forma pożywienia jest bardzo pomocna przy np. odchudzaniu, przy alergiach pokarmowych. Wtedy właśnie różnorodność jest niewskazana, tak jak zawartość tłuszczu, czy białka zwierzęcego. Dlatego staję w obronie każdego.

[Ola]

Brawo!
nooley, masz rację, że to jest kółko wzajemnej adoracji.
Każda opinia inna, niż większości zgromadzonych tu osób jest negowana.
To przykre i smutne.
Znakomici Forumowicze mają klapki na oczach i nie przyjmują do wiadomości cudzych doświadczeń i poglądów. W momencie kiedy kończą im się argumenty lub nie mają racji, robią się złośliwi i agresywni (wiem coś o tym).

Pozdrawiam, wielbicielka i miłośniczka szczurków z zoologa!!!

[Layla]

A co to ma do tematu o granulacie laboratoryjnym?

[nooley]

[pituophis]

Ja tylko wtrace, ze granulaty laboratoryjne sa idealnie dobrane pod potrzeby zwierzat i nie moga wywolywac u nich niedoborow, chorob, ani skutkow ubocznych.

O ile u nierozmnazanych domowych szczurow dyskusja nad wyzszoscia granulatu nad jedzeniem domowym dobrze dobranym w wiekszosci przypadkow przypomina dyskusje nad wyzszoscia Wielkanocy nad Bozym Narodzeniem, o tyle ja nie wyobrazam sobie mnozenia myszy czy wielu egzotow bez granulatow jako bazy diety, zaraz zaczyna sie dlubanie, wyzeranie mlodych i inne cuda.

Apeluje o rozsadek I nie popadanie w skrajnosci. Ja karmie gryzonie wielu gatunkow granulatami w 75 - 100% od lat, z bardzo dobrym skutkiem.

[nooley]

Jedno małe pytanie... Wierzysz że granulat to pokarm pełnowartościowy i dobrze dobrany pod potrzeby zwierząt?
Jak tak, to ja wierzę w króliczka wielkanocnego bo tak napisali na opakowaniu.
Mam znajomą zajmującą się hodowlą kotów, oświeciła mnie czemu nie kupuje gotowego pożywienia... pewna bardzo dobra karma dla kotów zawiera ok 36% białka (tak pisze na opakowaniu), producent niestety łaskawie nie napisał że spora część tego białka jest z soi - nie jest przyswajalne w dużej części przez koty, może powodować procesy zwyrodnieniowe.
Jak sądzisz, skoro producent kociego żarełka (kot zwierze dużo popularniejsze niż ogonek) maskuje prawdę na opakowaniu, co robi producent jedzenia dla ogonków?

Piszę już chyba po raz 4. Granulat – TAK ale jako część urozmaiconej diety ogonka.


Dla wytrwałych o mocnych żołądkach
praktyki przemysłu produkującego pokarm dla zwierząt domowych w usa i paru innych krajach

Peace

[Mangusta]

nooley, sorry ale z Pitu nie wygrasz, bo jeśli chodzi o niego to on ma o wiele większą wiedzę o gryzoniach jako takich (nie tylko szczurach) niż niejeden magister biologii i ma rację. karma laboratoryjna z resztą to nie jest karma do kupienia w sklepie, w których faktycznie większość karm ma chemiczne dodatki. to coś produkowane do konkretnych celów, ma inne przeznaczenie niż Prestige, Megan i tym podobne ExtraVitale. i faktycznie, może być spokojnie pełnowartościowym pożywieniem dla gryzoni - z tym że wiadomo, bez urozmaicenia też czasem nudno, ale jeśli chodzi o większą ilość gryzoni to wystarczy w zupełności.

[nooley]

mały off
Mazoku
jee niech żyje kółko wzajemnej adoracji
Lepiej siedzieć cicho i ładnie przytakiwać bo:
A ) jestem nowy na forum i na pewno moja wiedza jest mizerna,
B ) moje doświadczenie? huh urwałem się z choinki.
To jawna kpina? To że ktoś ma odmienne zdanie i potrafi udowodnić swoje racje to źle?

[Mangusta]

[nooley]

Bez komentarza
Tylko udowodniłaś mi poziom poprzez tak szybką ocenę mojej osoby
1) nigdzie nie chełpiłem się studiowaniem biologii i nie rozumiem czemu nagle piszesz o moich studiach, dla mnie to troszkę poza tematem,
2) nigdy nie oceniam wiedzy innych poprzez staż na forum czy ilość postów,
3) nigdy nie byłem arogancki (jeżeli tak uważasz to pokaż mi paluchem)
W swoich postach jedyne co potrafiłaś to zgodzić się z innym użytkownikiem nie przedstawiając swoich poglądów. Jak nie wysnuć opinii o wzajemnej adoracji?

[Mangusta]

Off-Topic:

skoro tylko na takie argumenty cię stać sorry, ale nikt cię tutaj nie trzyma przymusem, jak tak bardzo cierpisz katusze naszych złych kółek różańcowych to droga wolna, bo póki co tylko wywołujesz bezsensowne kłótnie których nam tutaj nie potrzeba

[Oli]

[Layla]

nooley, masz ostrzeżenie słowne. Tak, jesteś arogancki.

[Layla]

Offtopic został wycięty.

[pituophis]

Szczurom absolutnie nie przeszkadza granulat na bazie zboz i soi, z malym lub zadnym dodatkiem miesa, bo to nie koty.

Gdyby laboratoryjne granulaty wywolywaly szkodliwe skutki uboczne, nikt by nimi nie karmil, bo rezultaty doswiadczen bylyby do niczego!. Nie jest to kwestia wiary, granulaty laboratoryjne trafiaja do konkretnych odbiorcow, a ich komercyjnosc jest niewielka, to nie smieciowaty Whiskas, ktory sie sprzeda zawsze, bo jest w reklamie z usmiechnietym spiewajacym kotem.

Zacytowany artykul jest bzdura z Nexusa, ktory pisze tez o ufoludkach, teoriach spiskowych... Oczywiscie ostro przesadza. W zasadzie glownym problemem przy doborze karmy dla psa i kota jest odrzucenie tych malo miesnych.
Zas podobnie, jak istnieja psy i koty, ktore nie toleruja karm gotowych, istnieja takie, ktore nie toleruja jedzenia surowego.