Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Wybita szczęka.
Autor Wiadomość
Salcicia 



Dołączyła: 29 Paź 2008
Posty: 47
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 13:37   
   Zwierzątka: pies, lampart, 2 SCZCZURAKI Pinki i Jajfik(mózg prawie)


S, a może będzie możliwość zrobienia rtg w jakimś sąsiednim mieście? Viss, ma racje, może ten weterynarz zadzwoniłby do Warszawy, może coś doradzą. Kroplówka konieczna, ale czy próbowałaś dawać jej z łyżeczki? Oby szybko wróciła do zdrowia. :(
_________________

 
 
     
wuwuna 



Zaproszone osoby: 4
Dołączyła: 15 Kwi 2008
Posty: 9886
Skąd: warszawa
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 13:48   
   Zwierzątka: Koronolo i jego królestwo


Salcicia napisał/a:
ale czy próbowałaś dawać jej z łyżeczki?
albo strzykawką nutri drinka czy royale convalescence
_________________

Szczurkowe Laleczki

w bajkowej krainie do której i ja zmierzam...Aweszelle, Wowo, Ydżynty, Reggae, Ingraadu, Gunnar, CH.P.Ramudilka, Uoi, Wuneczka, Mastomys, Qremkline Qundelek, Bowdaraża, Xibbula, Kóelkonos, Tepikól, Góró Jokómkel, Gygymeszl, Gymýmmöl, Flip, Umúmrúl, Champion, Raś, Hebreebreel, Werdamerda, Enty Emiśmiś, Diópiószele, Charlie, Gín Géžužůý, Awwu, Bůxůwůxib, Umumul, Uau-uu, Dżyliki, Ju-Wu-Tumpek
 
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 13:51   

też pomyślałam o tym co wuwuna.
kup strzykawkę dwójke (2ml)

jak bedzie opadać z sił możesz podać nawet mleko w tubce (to takie bardzo słodkie np. czekoladowe) - tylko nie za dużo.

bardzo energetyczna jest także mieszanka: kocia odżywka(w proszku) + mleko w proszku dla dzieci lub kaszka. tylko wtedy nie mieszaj z mlekiem, a z wodą.
_________________

 
     
S 


Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 357
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 14:40   
   Zwierzątka: brak


Tak, znam metody dokarmiania. Tylko Alma nie przełyka.

Teraz będzie miała przycięte ząbki i podaną kroplówkę. (Ząbki są dobrej długości, ale może za długie przy bolącej szczęce. Jakby co to odrosną.)

Alma bardzo by chciała jeść, ale nie może. Wzięła biszkopta i przytuliła się do niego. Chyba przełknęła kroplę rozcieńczonego wodą soku z czarnej porzeczki, ale nie jestem pewna. (Dwa smakołyki za które Alma dałaby się pokroić)

Ponieważ nie ma rtg, a do Warszawy jest ze 4 godziny samochodem (korki), do weterynarza razem z Almą pójdzie Negra jako egzemplarz porównawczy. Do ponownego obejrzenia pyszczka i sprawdzenia stawów szczękowych.

Byleby tylko zaczęła sama przełykać. Będę ją dokarmiać tak długo jak będzie trzeba.
 
     
wuwuna 



Zaproszone osoby: 4
Dołączyła: 15 Kwi 2008
Posty: 9886
Skąd: warszawa
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 14:44   
   Zwierzątka: Koronolo i jego królestwo


S, kciuki są
_________________

Szczurkowe Laleczki

w bajkowej krainie do której i ja zmierzam...Aweszelle, Wowo, Ydżynty, Reggae, Ingraadu, Gunnar, CH.P.Ramudilka, Uoi, Wuneczka, Mastomys, Qremkline Qundelek, Bowdaraża, Xibbula, Kóelkonos, Tepikól, Góró Jokómkel, Gygymeszl, Gymýmmöl, Flip, Umúmrúl, Champion, Raś, Hebreebreel, Werdamerda, Enty Emiśmiś, Diópiószele, Charlie, Gín Géžužůý, Awwu, Bůxůwůxib, Umumul, Uau-uu, Dżyliki, Ju-Wu-Tumpek
 
 
     
Badoha 



Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 3903
Skąd: Żyrardów
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 14:52   
   Zwierzątka: Romek


Trzymam kciuki aby wszystko dobrze się zakończylo :kciuki:
_________________
na zawsze w sercu: Dusia, Tosia, Klapuś, Tołdziaczek, Koka , Holly, Nez, Brydzia, Lusi, Xoli, Emi, Kola

Romek
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 15:01   
   Zwierzątka: ogony


S napisał/a:
a do Warszawy jest ze 4 godziny samochodem (korki)

A czy z Włocławka nie jest bliżej do Gdańska? Może robią też zdjęcia w Tczewie, czy Toruniu?

Jeśli ona nie przełyka, to może problem tkwi gdzie indziej? Ja rozumiem, że szczurek ze zwichniętą szczęką nie będzie gryzł, ale przełykać chyba powinien? Zwłaszcza, gdy poda się bezpośrednio do gardziołka?

PS. Coś mi się przypomniało. Ślinotok, krwawe, czasem mętne wycieki z pyszczka, niechęć do jedzenia i picia miała moja Henia przy ropniu w podniebieniu. Do tego charczała, zwłaszcza, gdy miała główkę podgiętą pod siebie.
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
S 


Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 357
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 15:16   
   Zwierzątka: brak


Szczurki wróciły od weterynarza.
Alma dostała kroplówkę i ma przycięte ząbki. Poza tym jest zestresowana. Sprawdzę czy przełyka, jak się uspokoi.
Gardziołko miała sprawdzane i czysto.
Przy porównaniu Almy z Negrą weterynarz stwierdził, że stawy "wyglądają" tak samo. Obolała szczęka?

A tak na marginesie Negra się obraziła.

Wieczorem:
Mamy sukces: Alma je. Zmieliłam ryż w młynku, zalałam wrzątkiem, ostudziłam i chciałam nakarmić na siłę. Alma poczuła jedzenie i zlizywała z ręki jedzenie. Wcześniej zjadła odrobinę biszkopta i wypiła parę łyków wody z sokiem.

Na noc dostanie zmielone zboża i warzywa zalane wrzątkiem i ostudzone. Taka papka ma rzadką konsystencję, a pływające drobiny są mniejsze od ziarenek kaszy manny i są miękkie.

Chyba następna kroplówka nie będzie potrzebna.
 
     
Salcicia 



Dołączyła: 29 Paź 2008
Posty: 47
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 22:36   
   Zwierzątka: pies, lampart, 2 SCZCZURAKI Pinki i Jajfik(mózg prawie)


Cudownie, że wraca do zdrowia. :D Oby dalej takie postępy i żadnych więcej choróbstw. Pozdrawiam ja i mój zwierzyniec.
_________________

 
 
     
Tatyka 
szczurolubna



Dołączyła: 03 Lis 2008
Posty: 279
Skąd: Zgorzelec
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 22:47   

rewelacja, że coraz lepiej :)
_________________
Ariel - 8.06.2010.. {*} Nataniel - 9.09.2010.. {*} Arseniusz - 2.04.2011 {*} Capri - 22.12.2012 {*} Cahirek - 14.06.2013r.
GALERIA
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 05, 2008 23:05   

S napisał/a:
wypiła parę łyków wody z sokiem.

Nie podawałabym jej soku z czarnej porzeczki, nawet rozcieńczonego. On jest kwaśny, a to podrażnia błonę śluzową - jeśli miała zatkany przełyk to jej to nie pomoże.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
S 


Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 357
Wysłany: Czw Lis 06, 2008 08:31   
   Zwierzątka: brak


Sok był testowaniem zdolności przełykania. Syrop z czarnej porzeczki jest też skuteczny do zmiany smaku leków podawanych do pyszcznie (doświadczenia z USA).

Jest coraz lepiej. W nocy zjadła biszkopta i karmę w postaci płynnej. (Karmę robię sama. Są to płatki pszenicy, jęczmienia, owsa i żyta, kukurydza, ryż i suszone warzywa)

Rano zjadła gotowany makaron gryczany. Dostała ogórka, biszkopta, kaszę mannę na wodzie i odrobinę suchej karmy. Biszkopta i ogórka zabrała na wynos do domku.
 
     
Anouk 


Dołączyła: 28 Wrz 2008
Posty: 1912
Wysłany: Czw Lis 06, 2008 08:35   

S, oby tak dalej!! Kciukam za Almę
:kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:
 
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 06, 2008 10:25   
   Zwierzątka: ogony


S, tak jak napisała Olimpia, szczurek może mieć podrażnioną śluzówkę.
Zajrzyj do wątku o diecie przy chorobie wrzodowej, który załozyłam w "karmieniu" i dopasuj dietę Almy do tych wymogów. Na czas, aż wyzdrowieje.
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 06, 2008 21:43   

S napisał/a:
Syrop z czarnej porzeczki jest też skuteczny do zmiany smaku leków podawanych do pyszcznie (doświadczenia z USA).

Ok, ale to nie zmienia faktu, że jest kwaskowaty. Jak człowiek wymiotuje (a zakładam, że każdy to choć raz w życiu przeżył) to jest potem takie palące uczucie w gardle (tak samo przy zgadze) - to jest właśnie podrażnienie śluzówki przełyku i kwaśne rzeczy wzmagają takie pieczenie.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.15 sekundy. Zapytań do SQL: 12