Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Epidemia w UK
Autor Wiadomość
gratis 
kafelkarz piekieł



Dołączyła: 19 Sty 2008
Posty: 2365
Skąd: Jaworzno/Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 03, 2008 20:31   
   Zwierzątka: Voldemort, Ion


a spotkania typu wystawy/pokazy.... buu, aż strach pomyśleć, wystarczy jeden nosiciel... wrrr
_________________
Voldemort VR, Avada Kedavra HF [u AD&A] Ion Inari IL; Ą-Wu-Trumpek (Sunny) WWW
w Szeregach za TM: Hemingway 12.2007-12.10.2009; Matrix RT 7.01.2008-12.11.2009; Bizou11.2007-8.12.2009; Rafiki 30.01.2008-01.04.2010 ; Faun HF 19/20.08.2008-10.04.2010; Gryf HF 19/20.2008-07.02.2011; Captain SR 28.02.2010-08.08.2011; Figo 21.10.2009-25.09.2011; Avi; Saurac BM 11.09.2009-13.10.2011; Efuselm BM 23.06.2009-14.01.2012; Manolito BM 13.09.2009-07.03.2012; Fiona Be 23.04.2010-03.07.2012; Leto TZ 03.07.2009-04.07.2012; Qashmere Qimi EM 16.02.2010-11.09.2012; Cinteotl SR 28.02.2010-05.12.2012
 
 
     
mc 



Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 730
Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw Kwi 03, 2008 21:03   
   Zwierzątka: 8 szcz


będe czujna. JAkie środki ostroznosci polecacie? (tak gdybając, jakby miało dojść do najgorszego, lepiej przygotowac sie wczesniej)
_________________

 
 
     
nezu 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 5870
Wysłany: Czw Kwi 03, 2008 22:22   

Jeśli do lipca epidemia w UK nie wygaśnie albo pojawią się ogniska na kontynencie, nie ma zmiłuj, trzeba będzie zrezygnować z wszelkich zaplanowanych szczurzych imprez... Środki bezpieczeństwa są, ale na wystawę będą przychodzić również ludzie zaszczurzeni a bez szczurów i jak coś przyniosą na ubraniu to...

Szlag by to...
Wiecie, co innego chore stadko złożone z kilku sztuk, a co innego z tylu ile ja mam. Nie doleczę ich, zabraknie mi rąk, nie ma bata, stracę całe albo przerażającą większość stada jeśli to świństwo zarazi mi szczury...

Bardzo się tego boję... :cry:
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Czw Kwi 03, 2008 22:58   

nezu, ja na Twoim miejscu, chuchając na zimne, nie uczestniczyłabym w żadnych wystawach. Jaką masz gwarancję, że teraz ktoś tego nie przywlecze?
Ja tam się nigdzie nie wybieram. Wolę stracić wystawę niż szczury.
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 03, 2008 23:02   

Viss napisał/a:
Ja tam się nigdzie nie wybieram. Wolę stracić wystawę niż szczury.
Mam takie same przemyślenia i uważam, że wielkość stada nie ma tu nic do rzeczy. Sama mogę pojechać na wystawę, ale szczury zostają w domu. :?
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
nezu 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 5870
Wysłany: Czw Kwi 03, 2008 23:11   

Jeśli sytuacja się nie uspokoi, to się w życiu nie ruszę na żadną wystawę.
W ogóle, jak znam swoją paranoję to przestanę z domu wychodzić i wyłudzę jakieś maty dezynfekcyjne..
Ja jestem chora psychicznie jeśli idzie o zdrowie swoich szczurów, kto pamięta czasy tamtego forum, pamięta też przypadek wirusa SDA u mojej siostry i moje środki ostrożności.
Do dziś bieliznę z tamtego okresu mam różową od virkonu a nie białą.

Edit, część ciuchów, torba i plecak też zresztą są różowawe...
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 09:22   
   Zwierzątka: ogony


PALATINA napisał/a:
Chyba że to są pojedyncze przypadki i nie mówimy jeszcze o żadnej epidemii?

Trudno powiedzieć, ile jest przypadków, bo nie każdy musi się logować na forum. Ale wysoka zaraźliwość wskazuje na to, że epidemia jest jak najbardziej możliwa, prawda?
PALATINA napisał/a:
Nie ma czegos takiego jak "tylko zapalenie płuc".

Chodziło mi o to, że nie ma cech charakterystycznych pozwalających "na oko" zdefiniować chorobę.

Dziewczyny, na razie u nas nie ma objawów choroby, więc nie ma co siać paniki. Tylko obserwować, co się na świecie dzieje...
Ja osobiście na razie nie zamierzam wyłudzać żadnych mat dezynfekcyjnych, myć rąk co 5 minut, dezynfekować butów przed wejściem, czy unikać wystaw.
Moje szczury nie jeżdżą na wystawy, bo mam paranoję po pamiętnej "naszej" epidemii. Nie spotykają się również z żadnymi innymi szczurami, które nie skończyły jeszcze kwarantanny po ewentualnych przeszłych chorobach w stadzie. Ale ja tak mam i nie ma to związku z tym, co się dzieje w UK.
Ostrożność nigdy nie zawadzi, choroba jakakolwiek może się przydarzyć i u nas. Więc po prostu bądźmy zawsze ostrożni, ale nie popadajmy w przesadę...
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
Savash 



Dołączyła: 26 Mar 2007
Posty: 232
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 09:50   
   Zwierzątka: 5 ciu szalonych chłopaków ^^ pies i koty


:kciuki: Będzie dobrze - może podam zły przykład, ale ptasią grypą też straszyli a w porównaniu z tym co działo się w innych krajach - Polska jakoś mało ucierpiała.
_________________


2004-2006 Szczypulinek - najukochańszy
 
 
     
Ren
[Usunięty]

Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 10:13   

Savash, masz racje.
Nisia, obserwujemy i trzymamy kciuki żeby do nas jednak nie dotarło. Ale mimo wszystko rezygnowanie z wystaw uważam za dobry pomysł. Może maty dezynfekujące to przesada, ale na takich wystawach ryzyko jest moim znaniem zbyt duże.
 
     
PALATINA 
[']



Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 4754
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 12:25   
   Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :)


Nisia napisał/a:
Chodziło mi o to, że nie ma cech charakterystycznych pozwalających "na oko" zdefiniować chorobę.

Właśnie.
Gdyby były objawy, najlepiej patognostyczne, to bakteriologię można by sobie darować. A skoro nie ma, to tym bardziej należałoby zbadać (tzn. ja bym zbadała, gdyby mój szczur zmarł wskutek jakiejś wysoce zaraźliwej choroby).

Nisia napisał/a:
Trudno powiedzieć, ile jest przypadków (...)

To skąd wiadomo, że:
Nisia napisał/a:
Ale wysoka zaraźliwość (...)


Pytam, bo czytanie po ang kosztuje mnie sporo wysiłku (więc nie czytałam tematu na tamtym forum).

Ogólnie rzecz biorąc jestem sceptycznie nastawiona (tak samo jak do BSE i grypy ptaków) i wydaje mi się, że nie ma co panikować.
Ja przynajmniej jeszcze nie jestem na etapie rozważania, że to może serio do nas dotrzeć. Podchodzę do tematu jak do ciekawostki bardziej (na razie).
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 13:18   
   Zwierzątka: ogony


PALATINA, jesli jest stado, i jeden szczurek się zarazi, to prawie natychmiast inne są chore. Stado, tj. np. 30 szczurków.
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
PALATINA 
[']



Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 4754
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 13:37   
   Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :)


Nisia,
Dziękuję za wyjaśnienie. :wink:
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 13:47   

uhhh.. ale sie przeraziłam to czytając, bo mi baby kichają i miały ostatnio porfiryne.
Normalnie drukne to co Nisia napisała i dam wetowi, niech soebie potem na forum zajrzy, bo ja zdechne normalnie.
Jeszcze dziś operacja Yuki.

Zawału dostanę, jestem spanikowana jak nie wiem.

Oby to tu nie przylazło :kciuki:
_________________

 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 13:57   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


Ja uważam, że za bardzo panikujecie. warto wątek śledzić, ale ja nie zamierzam szorować się od stóp do głów po każdym powrocie z dworu. :roll:
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 14:07   
   Zwierzątka: ogony


Layla napisał/a:
Ja uważam, że za bardzo panikujecie. warto wątek śledzić, ale ja nie zamierzam szorować się od stóp do głów po każdym powrocie z dworu.

Dokładnie. U nas jeszcze nie ma choroby!
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.17 sekundy. Zapytań do SQL: 11