Przesunięty przez: EpKee Pią Mar 02, 2012 15:07		 | 
	
			Psiaki vol. III | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 AngelsDream  		  
		 
         Gdzieś indziej
  
  
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lip 06, 2008 14:33   Psiaki vol. III
                                 
               Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Trzecia część tematu o psach    | 
             
						
				_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
 
 
Musiałem stracić przezroczystość
 
Na którejś z tamtych dróg.
 
(...)
 
Tak mi przykro. | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 marla [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lip 06, 2008 16:25   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               i co mazok oddacie psa babci? ja bym takiej słodyczy nie puściła    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Mangusta  		  
		 
         ICanHasASnake!
  
  
  
                  Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 2458 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lip 06, 2008 17:15   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               psiok u babci już dawno    strasznie dużo z nią roboty, gdybym nie miała tylu spraw do załatwienia przez wakacje... z resztą, babcia ma z niej o wiele więcej frajdy    
 
 
  | 
             
						
				_________________ Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa  | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 marla [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lip 06, 2008 18:13   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | fajnie sie kolor lawki zmienia po lewej i po prawej babci:P | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Oli  		  
		 
          
  
  
                  Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lip 06, 2008 20:44   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Strasznie uroczo i rozczulająco jak dla mnie wygląda to zdjęcie. Widać na nim miłość, nie tylko babci do psinki.    | 
             
						
				_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
 
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Ren [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lip 06, 2008 21:42   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Olimpia napisał/a: | 	 		  | Strasznie uroczo i rozczulająco jak dla mnie wygląda to zdjęcie. | 	  
 
Dla mnie też       Tak mi od razu jakoś cieplej na sercu się robi      | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 nutaka  		  
		 
          
  
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 04 Lut 2008 Posty: 3126 Skąd: BW 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lip 06, 2008 22:02   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               JEJJJJU cudny psiak. 	  | Olimpia napisał/a: | 	 		  |  Widać na nim miłość, nie tylko babci do psinki | 	   --prawda    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Natalia  		  
		 
          
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 23 Sty 2007 Posty: 993 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Lip 07, 2008 12:34   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Prześliczny piesek         .
 
 
W środę albo i nawet jutro jadę do Warszawy odwiedzić liczne wujostwo i potem za 2-3 dni do babci za Warszawę - albo od razu do babci. U babci są 3 psy: Szarik, Ronald oraz Wega. Szarik był na łańcuchu dobrych parę lat, teraz nieraz chodzi sobie luzem i w dzień, bo łagodny jest, choć średnio ufa ludziom(nie dziwię mu się). Natomiast o ile Roni miał kiedyś wspaniały i łagodny charakter, to teraz jest przestraszony wiecznie - łańcuch go wyniszczył. Łzy mi się cisną do oczu jak patrzę, jak jest na tym łańcuchu... Ale oczywiście wujek nie zgadza się go spuszczać - bo "może być agresywny". Nie wiem czy tak jest... Wylękniony jest na pewno. Nie lepiej było wychować psy i żeby sobie latały luzem? Wujek spuścił Szarika z łańcucha, nawet nie za moją namową, to była jego decyzja - i jakoś Szarik nic nie robi, szczeka tylko na samochody. Natomiast Vega to szczeniak 4-letniej Darii no i ciotki Ewy - dostaje jakieś odpady, kiedyś Ewa zapomniała ją nakarmić przez chyba 2 dni, to my z kuzynem dawaliśmy Wedze przemycone za pomocą mojej mamy jedzenie. Vega jest łagodnym, miłym psem, nigdy nie była na łańcuchu, łasi się do ludzi. Łazi zarówno po domu jak i po polu. Roni jest spuszczany z łańcucha tylko na noc. 
 
Dodam jeszcze, że psy są karmione pomieszanymi resztkami ze śniadań, obiadów i kolacji. Mięso dostają rzadko. Gdy przyjeżdżam na wakacje do babci, często kupuję im jakąś psią karmę i im daję - niech mają choć odrobinkę wartościowszego pożywienia.
 
Nie wiem, czy Roni musi doczekać późnej starości (ma około 4-5 lat) żeby zostać spuszczonym z łańcucha na dzień... Najwyraźniej tak   . | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Gość		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Lip 07, 2008 14:01   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               A trzymanie na lancuchach nie jest karalne? 
 
Nie moga wybudowac kojec?   
 
 
 	  | Natalia napisał/a: | 	 		  | kiedyś Ewa zapomniała ją nakarmić przez chyba 2 dni, to my z kuzynem dawaliśmy Wedze przemycone za pomocą mojej mamy jedzenie. | 	  
 
dlaczego przemycone? Skoro zapomniala to trzeba bylo jej przypomniec. To jej pies. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 nutaka  		  
		 
          
  
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 04 Lut 2008 Posty: 3126 Skąd: BW 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Lip 07, 2008 14:08   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Natalia napisał/a: | 	 		  |  psy są karmione pomieszanymi resztkami ze śniadań, obiadów i kolacji | 	   u moiej babci jest tak samo,,,a jak powiem, ze  nie powinno sie tak karmic psa to mówią on to lubi.......   
 
 
Misiu tez był kiedyś na łańcuchu bo wyskakiwał z klatki ale teraz zrobili mu zabudowany kojec na szczęście    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 pituophis  		  
		 
         ( . )( . )
  
  
                  Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 1431 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Lip 07, 2008 18:51   
                                 
               Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Po co im psy? | 
             
						
				_________________ Love is a flaw, love never completely under will    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 AngelsDream  		  
		 
         Gdzieś indziej
  
  
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Lip 07, 2008 18:58   
                                 
               Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               pituophis, jak to po co? Do pilnowania. Poza tym jest taka zasada, że do domu z ogordem kupuje się 2 krasnale, zraszacz i przynajmniej jednego psa z łańcuchem w komplecie.     | 
             
						
				_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
 
 
Musiałem stracić przezroczystość
 
Na którejś z tamtych dróg.
 
(...)
 
Tak mi przykro. | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Mangusta  		  
		 
         ICanHasASnake!
  
  
  
                  Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 2458 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Lip 07, 2008 19:02   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | wiejskich zwyczajów jeszcze długo nie wyplenimy. właśnie wróciłam ze wsi i nawet nie widziałam sensu sugerować wujostwu by wykastrowali kota. dobrze że udało mi się wmówić bratu ciotecznemu by przestał karmić swoje ślimaki sałatą (nawet łatwo poszło...). i tak, na szczęście, prócz kota, psa na łańcuchu i paru winniczków już nie mają więcej inwentarza. kiedyś były jeszcze kury, świnie i koń, wszystko na jakichś 300m2 podwórka. | 
             
						
				_________________ Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa  | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 AngelsDream  		  
		 
         Gdzieś indziej
  
  
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Lip 07, 2008 19:04   
                                 
               Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Mazoku, mogłabyś gardło zedrzeć - pewne sprawy i tak by nie dotarły. | 
             
						
				_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
 
 
Musiałem stracić przezroczystość
 
Na którejś z tamtych dróg.
 
(...)
 
Tak mi przykro. | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Mangusta  		  
		 
         ICanHasASnake!
  
  
  
                  Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 2458 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Lip 07, 2008 19:30   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               dlatego właśnie nie widzę w tym sensu. łatwiej można wmówić prawidłową hodowlę jakichś płazów czy gadów niż zwykłego "burka". szczególnie nawracanie dorosłych osób może być odebrane jako atak na ich własność a nie chęć pomocy. co innego młodzi... oni są bardziej podatni i w sumie to ich lepiej uświadamiać. 
 
 
utrzymywanie pary świń czy stadka kur przestało być opłacalne. może gdyby i psy przestały się opłacać to byłoby ich mniej na wiejskich podwórkach? | 
             
						
				_________________ Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa  | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |