Alloszczur

[Nisia]

Devona, przykro mi....

[furburger]

To chyba jest dobry temat jeśli nie proszę o przeniesienie no ale...
mam problem z Kayomi...
Ma przeogromnie powiększony brzuch strasznie twardy i przy pochwie miała brązowawą wydzielinę, nie wąchałam tego więc nie wiem czy śmierdziało czy nie, ogólnie zachowuje się tak samo jak kiedyś, biega, szaleje ma apetyt...
jeżeli się uda poprosić wetkę żeby jutro przyszła do gabinetu to jutro lecę do weta...
boję się... błagam o kciuki...

[Pokrzywa09]

furburger, kciukamy za mała wszystko będzie dobrze

[furburger]

Kayomi ma ropomacicze otwarte jutro o 12 idziemy na operację ...

[dudzia]

Mam pytanie. Czy ropomacicze jest zagrożeniem dla innych szczurów? Moja Lenka ma i jest leczona antybiotykami bo jest za słaba na operację, jednocześnie Agatka miała wycinanego guza w czwartek. Obie siedzą w osobnych chorobówkach na papierowych ręcznikach i zastanawiam się czy chociaż na jakiś czas nie dać ich razem do jednej bo gdy jedna drugą widzi to natychmiast się ożywiają, dla Leny mogą to być ostatnie dni i nie chcę by siedziała samotnie bo ona zawsze miała kilka szczurów wokół siebie. Dodam jeszcze że z tego co widzę Agatka ma tylko jeden szew kompletnie nie tknięty i wszystko pięknie się goi.

[vika]

wczoraj wieczorem zauważyłam delikatny brunatny wyciek z dróg rodnych u Fifki, jesteśmy po wizycie u weta, po zrobieniu USG wyszło duże ropomacicze, jutro o 10 odstawiam ją na sterylkę... prosimy o kciuki

[cornflakegirl]

Witajcie, mam pytanie. Otóż czy np podczas rujki może być jakikolwiek wypływ z pochwy? Zauważyłam u mojej dziewczynki własnie otwartą szyjkę macicy (jest powiększona, nie wygląda jak u reszty moich samiczek) a z niej biała wydzielina, raczej kleista w niedużej ilości. Nie było krwi, nie do końca byłam pewna czy to ropa.
Wiem, o 15 idę do weta, ale mimo wszystko chciałabym się poradzić mądrzejszych:)

[Ajrisz]

Tak, śluzowy wyciek to klasyczny objaw rujki . Moja szczurka też to czasem ma. Ale lepiej się upewnic, czy to nie ropa

[cornflakegirl]

Mam nadzieję, zrobiła się apatyczna, daje się zdominować, co do niej niepodobne. Nawet nie je tyle co zwykle. Stąd moje obawy. Tym bardziej, że reszta skutecznie musi się myć, bo nigdy takiej wydzieliny nie zauważyłam.

[smeg]

[cornflakegirl]

Off-Topic:

hihi w sumie prawda ujście szyjki macicy

[Ebia]

cornflakegirl, i co z małą? Co powiedział wet? Moja Floreczka miała taką właśnie wydzielinę przy ropomaciczu - przezroczysta, kleista, prawie bezzapachowa. W odróżnieniu od zielonkawej, płynnej i intensywnie brzydko pachnącej u Coy

[cornflakegirl]

Ebia, no cóż, pochwa jest nieco zmieniona, jak myślałam (w sensie powiększona leciutki hm obrzęk?), jednak poza tym sporadycznym przypadkiem przedwczoraj wieczorem nie zaobserwowałam już wydzieliny. Pytanie czy ona się tak szybko myje, czy rzeczywiście jej nie ma. Niestety moja wetka ma taką głowicę USG, że zobaczyłaby co najwyżej stół. Ogólnie zalecona sterylizacja, ale mam jeszcze obserwować. Póki co antybiotyku nie dostaje.
Boję się jak cholera, ale chyba i tak ją ciachnę... Tylko zebrać się w sobie nie mogę.
Wena ogólnie jest w stanie dobrym, poza sporą nadwagą. Fakt faktem większość wybiegu spędza na leżeniu, ewentualnie na zdobywaniu jedzenia z nielegalnych źródeł. Ale ona zawsze była typem leniuszka - żarłoczka. Jest nieco osowiała, ale 35 stopni od kilku dni każdemu daje się we znaki i ciężko stwierdzić jak to z jej zachowaniem jest na prawdę.

[Ikimino]

Hej, zastanawia mnie kwestia "rodna szczurków". Jak znowu powinnam do zbiorowego wrzucić - to prosże o przeniesienie.

Chodzi o to, że u mojej Psoty pojawiła się żółta, gęsta wydzielina z dróg rodnych. I teraz pytanie - czy szczury mają prawo coś takiego mieć? Przecież nie mają miesiączek, więc jak dla mnie upławy są przyczyną do stwierdzenia choroby. Ale też nie chcę tutaj siać paniki. Jak to wygląda u szczurów?

[limomanka]

Ikimino, chyba tu. Następnym razem, zamiast zakładać nowy wątek, zadaj pytanie tutaj: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=16374. W każdym dziale jest podobny temat.