Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: falka
Nie Cze 22, 2008 21:46
Intensywny zapach samców i/lub szczurzych kup oraz moczu
Autor Wiadomość
Devona 
(astro)fizyczka



Dołączyła: 18 Sie 2008
Posty: 3981
Wysłany: Pią Paź 01, 2010 23:55   

Omry, spróbuj na razie zapanować nad smrodkiem, może mama zmięknie. Lepszej jakości trociny można dostać w zwykłym zoologu, np. Chipsi Citrus w małych opakowaniach (w dużych jak do tej pory były tylko w zooplusie), trafiają się czasami duże 60-litrowe paczki trocin Vitakraftu. Jeśli chcesz, to wyślę Ci zwykłym listem w bąbelkowej kopercie tę posypkę rumiankową, no chyba, że się wybierasz do Szczecina, to mogę przekazać przez greenfreak. Zdemontuj drewniane półki zupełnie i wyjmij rurę, zamiast tego kup chłopakom na razie jedną plastikową tackę w markecie (w charakterze półki, można przymocować drucikami) i wycieraj ją codziennie, powieś więcej koszyków i szmatek, bo to łatwo codziennie czy co drugi dzień wymienić. Jaką masz klatkę? Niestety, polskie klatki "lubią" śmierdzieć, bo kuwety są wykonane z kiepskiego plastiku i szczurze siuśki "przeżerają" go tak, że trudno zmyć zapach, to samo dotyczy prętów, zwłaszcza ocynkowanych. Ja myję klatki Ajaxem Baking Soda, naprawdę świetnie czyści, a do tego szczurze akcesoria później ładnie pachną. Jestem bardzo przewrażliwiona na tym punkcie i szoruję tak długo, dopóki nie zmyję szczurzych smrodków. Mama jest czymś poddenerwowana i być może dlatego zachowuje się niezbyt fajnie. Nie jest to oczywiście usprawiedliwienie, ale na razie jesteście na siebie skazane. Jak wyeliminujesz zapaszki, to może przestanie się czepiać. Porozmawiaj z nią, ale nie stawiaj się w pozycji ofiary (czyli błaganie i proszenie odpada ;) ), ale też nie atakuj (może na razie odpuść temat pieniędzy i tarasów). Zaproponuj umowę, że Ty zrobisz wszystko, żeby nie było smrodku, a ona na razie odpuści naciski na oddanie szczurów. Bez nerwów, płaczu i biadolenia, tylko rzeczowo i dyplomatycznie, a może się uda.
_________________
za TM: W, S, J, DM1, K, M, P, DM2, S-a, N, L, B-o, Cz, Sh, OM3, G, A, R, Q, T, Po, Pe, C, B-a, E, Ś, B-k, MM
 
     
omry 



Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 215
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 13:20   
   Zwierzątka: czipsy


Devona, mam taką zwykłą klatkę z zooplusa.
W tygodniu pójdę po te tacki, mam nadzieję. A jeśli się uda, to od razu zamówię tarasy ferplasta.

[ Dodano: Sob Paź 02, 2010 13:22 ]
dudzia, ten pochłaniacz zapachów też zamówię. Muszę tylko mieć pieniądze.
Dziękuję Wam, dziewczyny.
Trzymajcie kciuki, żeby się udało.
_________________

 
     
dudzia 



Dołączyła: 03 Kwi 2010
Posty: 412
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 15:09   
   Zwierzątka: 2 myszory- Klaus i Damon :)


omry, nie wiem też jakie masz sklepy koło siebie, ale koło mnie w kakadu chipsi citrus są przecenione teraz na 3,99 mala paczka a to niewiele bo zazwyczaj koło 5,60 kosztują. i taka paczka jest mocno zbita i co za tym idzie dość wydajna. nie wiem czy we wszystkich kakadu jest promocja, ale jeśli masz w pobliżu to zobacz :)
i jeszcze raz polecam narożne kuwety jako półki :) fajnie się trzymają, mogą wisieć i ze 3 kilo udźwigną :) no i szybko sie wyciera :)
_________________
dziewczynki moje & bloguję
za TM: Kleopatra, Pandora, Gaja, Effy, Pixie, Agatka, Lenka, Spacja, April, Nerqua ;(
 
 
     
~Czarna 



Dołączyła: 14 Lut 2010
Posty: 68
Skąd: Sanok/Lublin/Warszawa
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 15:11   

dudzia napisał/a:
omry, nie wiem też jakie masz sklepy koło siebie, ale koło mnie w kakadu chipsi citrus są przecenione teraz na 3,99 mala paczka a to niewiele bo zazwyczaj koło 5,60 kosztują. i taka paczka jest mocno zbita i co za tym idzie dość wydajna. nie wiem czy we wszystkich kakadu jest promocja, ale jeśli masz w pobliżu to zobacz :)


Bardzo możliwe bo w warszawskim kakadu na pradze też jest promocja i też skorzystałam ;)
 
 
     
omry 



Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 215
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 15:37   
   Zwierzątka: czipsy


U mnie nie ma Kakadu.. Jest w mieście obok, około 30 chyba km.

Dogadałam się z mamą..
Dała jeszcze szansę. Kupię pochłaniacz zapachów, i zapach do gniazdka, jutro zamawiam tarasy, przestawiam klatkę dalej od drzwi i wymienię żwirek na ten Chipsi cytrynowy.
Trzymajcie kciuki i bardzo dziękuję za pomoc:)
_________________

 
     
kociarnia 



Dołączyła: 30 Mar 2008
Posty: 183
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 21:36   
   Zwierzątka: szczur x2 kot x3


omry, przy żwirku możesz jeszcze spróbować tego http://animalia.pl/produk...w_saszetce.html . Jest tanie i starcza na długo, myślę że mógłby choć trochę pomóc :)
 
 
     
omry 



Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 215
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 22:27   
   Zwierzątka: czipsy


kociarnia, wypróbowałaś? Naprawdę działa?
_________________

 
     
Devona 
(astro)fizyczka



Dołączyła: 18 Sie 2008
Posty: 3981
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 22:39   

Ten pochłaniacz nadaje się chyba tylko do żwirków bentonitowych.
_________________
za TM: W, S, J, DM1, K, M, P, DM2, S-a, N, L, B-o, Cz, Sh, OM3, G, A, R, Q, T, Po, Pe, C, B-a, E, Ś, B-k, MM
 
     
kociarnia 



Dołączyła: 30 Mar 2008
Posty: 183
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 22:48   
   Zwierzątka: szczur x2 kot x3


omry, od jakiegoś czasu go nie używam bo nie mam problemu ze smrodkiem u moich facetów ale z tego co pamiętam to nie czuć go w całym pokoju tylko bardziej go czuć jak wymienia się sam żwirek. Ale pomyślałam że wrzucę a nuż się przyda.Devona, może masz racje ja chyba wtedy miałam ten z jasnej glinki hiltona.
 
 
     
dudzia 



Dołączyła: 03 Kwi 2010
Posty: 412
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie Paź 03, 2010 00:10   
   Zwierzątka: 2 myszory- Klaus i Damon :)


ja mam cos podobnego benka do żwirku właśnie. trociny citrus same w sobie bardzo ladnie pochłaniają zapach. może jak twoje szczury żyły na żwirku to daj im w jedno miejsce by tam się właśnie zalatwiały i jest szansa ze sie naucza i bedziesz tylko co ktorys dzien zwirek w kuwetce malej wymieniac a trociny raz na 2 tygodnie. ja swoje nauczylam i sie bardzo z tego ciesze bo o wiele mniej sprzatania i one leżą w czystych trocinach (ewentualnie zasikanych troche) ale nie we wlasnych kupach :)
_________________
dziewczynki moje & bloguję
za TM: Kleopatra, Pandora, Gaja, Effy, Pixie, Agatka, Lenka, Spacja, April, Nerqua ;(
 
 
     
Nibeneth 
Paulina


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 40
Skąd: Stalowa Wola / Lublin
Wysłany: Wto Cze 14, 2011 09:53   
   Zwierzątka: Szczur, Pies


Wczoraj kupiłam dodatek do ściółki OVER ZOO higienic dry zobaczymy jak da sobie radę ze smrodkiem. Sam preparat śmierdzi kroplami żołądkowymi i jest w proszku.
_________________
Per aspera ad astra.
 
 
     
Iszbin 


Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 48
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 13:46   

A ja mam pytanie, czy jest jakaś metoda, by oduczyć szczura załatwiania się gdzie popadnie? Mam na myśli obszar poza klatką. Nie wiem, może to ze stresu (są ze mną dopiero od niedzieli, więc nadal jest to dla nich nowe otoczenie), ale jak puszczam ich na łóżko, to po pewnym czasie walają się na nim kupska (i nie mówię tu o jednym czy dwóch). I rozumiem też znaczenie terenu paroma kropelkami, ale dziś doktor perfidnie zeszczał mi się na pościel. Nie wiem czy to stres, czy po prostu załatwił potrzebę. Z tego powodu mam pewne obawy przed puszczeniem ich po podłodze, gdyż jak wejdą w jakąś dziurę i tam nasrają to tego nie znajdę a śmierdzieć będzie. Co prawda i tak nie mają ochoty na wędrowanie po podłodze. Jak otwieram klatkę to z pewną rezerwą wychodzą i zaraz wchodzą albo mi na nogi albo na łóżko. Może to dla tego że ta podłoga to trochę taka chłodnawa, co może im się nie podobać...
Proszę o poradę i wskazanie ewentualnych błędów w moim rozumowaniu :wink:
 
     
karola 



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 1236
Skąd: zza zachodniej granicy
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 13:49   
   Zwierzątka: szesnaście szczurzych łapek i cztery psie


Iszbin, myślę, że duża ilość bobków na łóżku wynika jak sam wydedukowałeś ze strachu przed nieznanym jeszcze otoczeniem.
Iszbin napisał/a:
dziś doktor perfidnie zeszczał mi się na pościel
Czy Twoje szczury podczas wybiegu mają możliwość wejścia do klatki w każdej chwili? Jeśli nie to prawdopodobnie po prostu ogon "musiał".
_________________
Muzyka - Strofa - Shaaby - Saidi :serducho:

Tęsknię za: Robin - Tobbą - Tiril - Taszą - Melodią
 
 
     
Mao 
Dorosłe dziecko



Dołączyła: 13 Lut 2008
Posty: 3056
Skąd: z Bąbaju
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 13:56   
   Zwierzątka: Gończy polski i 9 Maogonków


Iszbin, a mają wstęp do klatki, kiedy są na łóżku? Ja swoje dziewczyny kiedyś też puszczałam tylko po łóżku i do klatki nie miały dostępu - zazwyczaj wytrzymywały, ale im były starsze, tym słabiej im to szło, wreszcie musiałam zmienić łóżko :roll: od tej pory biegają po całym pokoju i nie mam żadnego problemu z kupami czy sikami, bo zawsze mają otwartą klatkę i mogą do niej sobie wejść na I i II sprawę, po jedzenie i picie też :)
Z tego co ja zauważyłam, to szczury (przynajmniej moje, mam samice) załatwiają się poza klatką jak już nie mogą wytrzymać, więc może postawienie klatki przy łóżku lub puszczenie ich po pokoju rozwiązałoby problem jak u mnie?
_________________
... ponieważ bułka.
Nade mną i w :serce: : Hinata EM, Hexe EM, Óshi Óme Jagodzianka EM, Drei AR, Książę Mieszko, Milka Mieszkowa, Krówka - Kjówka, Mały Rycerzyk - Ligia Kallina, Uwertura Kalinka AR, Elena i Eta CarinaeEM, Yankes AR spod skrzydeł pszczoły, Lela i Perperuna SR, Malina, Madara SR i Rusinek SR.
W rolach głównych: Nel - Bułka, Oleńka, Husaria, Pacta Conventa - Pecet, Rota, Chidori, Anahita - Anka oraz Dąbrówka jako caryca Maogonków
8)
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 13:56   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Iszbin, kiedy nauczysz się obserwować swoje szczury, będziesz widział, że właśnie zamierzają się załatwić, wtedy przekładaj je spokojnie do klatki, żeby się załatwiły tam. Możesz je pochwalić lub nagrodzić, kiedy tak zrobią. :)

No i koniecznie daj im dostęp do klatki, będą wtedy same wracać w celu załatwienia potrzeb.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.12 sekundy. Zapytań do SQL: 9