Alloszczur

[myaku]

A płynem do naczyń to źle się czyści?

[Gość]

Ja czyszcze woda z plynem do mycia naczyc. Nie wymagam od klatki polysku
Byle by nie smierdzialo.

[Viss]

Ja musze polecić ten środek w proszku Benek do kuwet.
Niby nic wielkiego, zwykły proszek, ale jako jedyny zabija brzydki zapach jakim przesiąka jednak plastikowa kuweta. Mycie płynami do naczyń itp nie daje takiego efektu.
Jest łatwy w użyciu i wydajny.

Ja musze polecić ten środek w proszku Benek do kuwet.
Niby nic wielkiego, zwykły proszek, ale jako jedyny zabija brzydki zapach jakim przesiąka jednak plastikowa kuweta. Mycie płynami do naczyń itp nie daje takiego efektu.
Jest łatwy w użyciu i wydajny.

[myaku]

Jest jeszcze takie coś: http://animalia.pl/produkt.php?id=8547
Też byłabym ciekawa, co o tym sądzicie

[Gość]

http://images.google.pl/i...6lr%3D%26sa%3DN
Ja mam cos takiego (essig reinieger, drugie w pierwszym rzedzie).
Wprawdzie nie jest przeznaczone specjalnie dla zwierzat, ale skutecznie usuwa smrodek z polek i koszykow. Jest na bazie octu, troche ocet czuc, ale bez przesady i tylko przez pare minut.
Ja to wlewam do wody i zmoczona szmatka przecieram polki co 2-3 dni.
Wczesniej uzywalam wody z octem w spryskiwaczu, ale jednak to bardziej zdaje egzamin.

[L.]

Matylda,ooo ile to kosztuje ?

nie zaszodzi spróbowac

[Gość]

Ja kupowalam w niemczech, placilam ok. 1,50 euro.
Jak nie znajdzie nikt w Polsce to za jakis miesiac ciocia bedzie przesylac paczke, moze kupic.
Chyba, ze ja bede w niemczech na zakupach, bedzie i ktos zglosi chec posiadania to moge kupic

[L.]

Matylda, ja poszukam, ale jak coś to jestem chętna na to cuś

[natka-100]

Heja,
ja razem ze szczurkami w zestawie dostalam plyn do dezynfekcji i neutralizacji zapachu, mam dwa szczurki i niezbyt duze mieszkanko ale jak jak wycieram ich smrodki codziennie, albo czesciej i przetre tym plynem to chyba nie jest tak zle. Jak wchodze do domu po dlugim dniu pracy to przewaznie nic nie czuje, no chyba ze ogony dzialaly super-intensywnie.
Jest to plyn przeznaczony specjalnie do zwierzatek wiec 100% ok. w razie co jak sie dogadamy to moge wyslac paczka.
Johnson's veterinary, Clean 'n' Safe Disinfectant, Cleaner, Deodorant
P.s mozna tym myc nawet miseczki, oczywiscie dobrze splukac....
ha znalazlam podaje link. To ta zielona butelka ze sprayem
http://www.jvp.co.uk/small-animals/healthcare/

[falka]

W temacie kilkakrotnie pojawia się środek o nazwie "Vitopar" - można go zamówić w sklepie Animalia: http://animalia.pl/produkt.php?id=8547 i go polecam

Bardzo fajnie czyści (próbowałam różne powierzchnie - super czyści kurz, tłuszcz słabo). Można też stosować na materiały- psiknąć cienką warstwą i zostawić do wyschnięcia - ja po chwili przecieram suchą ściereczką, wtedy zbiera też brudek, z kanapy to prawie czysta ściereczka, ale tata pożyczył do samochodu, to było ostro

Wielki minus - jest mało wydajny. Trochę się pobawiłam - zeszła 1/3, tata pożyczył do samochodu - kolejna 1/3, także malutko zostało. Myślę, że resztę zużyję rozsądniej - na powierzchnie zaszczurzałe.

[Pacyfka]

Ja jeszcze żadnych środków tego typu nie używałam, bo mi kompletnie szczurzy zapach nie przeszkadza, ale Asp narzeka nawet dzień po szorowaniu klatki, więc zastanawiam się czy nie wyprbowac tego Vitoparu

[Asaurus]

My odkąd przenieśliśmy chłopaków na kratkę i papierowe ręczniki nie mamy zupełnie problemu ze sprzątaniem i smrodem. Jedynie w koszykach jak nie dostaną ręczników to robią kupolandię ale to też nie problem. Myjemy klatki i kuwety rozcieńczonym domestosem w sprayu i czyści świetnie kupy, mocz, tłuszcz, przeżera wszystko. Potem wszystko obficie spłukuję gorącą wodą i nic nie śmierdzi. Dodatkową zaletą jest nie czernienie ocynkowanych klatek. Osobiście uważam, że dużo ważniejsza dla zachowania higieny i zapachu jest ściółka w kuwecie niż sam środek czyszczący. Przerobiliśmy trociny, najrozmaitsze żwirki i inne patenty i najskuteczniejsze jednak są papierowe ręczniki [i dużo tańsze] bo same w sobie nie mają zapachu i bardzo szybko odbierają wilgoć i odparowują ją. Jednak potrzeba wtedy kratkę nad kuwetą bo hołota także uwielbia te ręczniki, jednak nie koniecznie w kuwecie

[Jezi]

Zastanawiam się czym porządnie odkazić klatkę po szczurze ze świerzbem. Hmm... spirytus?

[falka]

Jezi, domestosem http://forum.szczury.biz/...p?p=44337#44337 oraz http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?p=8987#8987

[Asaurus]

Jezi, myślę, że dokładne wymycie, w szczelinach i zakamarkach szczególnie, domestosem czy innym tego typu środkiem powinno wystarczyć. Dłuższe wymoczenie w gorącej wodzie powinno także skutecznie usunąć pasożyty. Kolejna sprawa to czas jaki minął od kiedy w tej klatce były pasożyty, bo dorosłe osobniki długo nie są w stanie przeżyć bez żywiciela więc tylko jajka mogą przetrwać dłużej w klatce czy na ściółce. A te łatwo można usunąć mechanicznie wodą z detergentem więc nie widzę tutaj potrzeby dezynfekcji spirytusem szczególnie, że z tego co się orientuję to niektóre formy przetrwalnikowe są odporne na spirytus itp. środki.