Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Ciąża urojona lub natręctwo - budowanie gniazda i inne
Autor Wiadomość
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 10:12   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


Ciągnięcie za ogon to zabawa, a budowanie gniazda i zachowania higieniczne to po prostu budowanie gniazda i zachowania higieniczne :) .
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 10:29   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


pituophis, no nie wiem czy to tak po prostu zabawa - szczególnie, że słyszałam już o takich przypadkach i się nasilały...
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 15:39   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


Mój dumbo fuzz namiętnie bawi się dowolnymi dostępnymi ogonami :)
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 16:26   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


pituophis, tak wiem, że to może być zabawa, ale czy wziąłeś pod uwagę, że samice rozmnażane, a te nie rozmnażane mogą zachowywać się inaczej. Nawet jeśli to nie jest ciąża urojona, to u tej szczurzycy pojawiła się pewnego dnia i dotyczy pewnych specyficznych zachowań i mi osobiście przypomina mechanizm występowania natręctw.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Azi 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 3402
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 16:41   
   Zwierzątka: Impuls ZR, Impet ZR, Kakashi ZR, Snoopy, Wypłosz i czterolatek


pituophis, nie upieram się przy tej ciąży, ale u niej to zachowanie pojawia się czasami i przyznam, że zazwyczaj po 1-2 dniach jej przechodzi. Tylko, że ona wtedy ma "szał w oczach", nie da się odciągnąć od zabierania ogona, jest zdesperowana i tylko zawodzące piski Yavki i w końcu okazanie zębów powstrzymuje ją przed upartym przenoszeniem ogonów.
_________________
W :serducho: : Gandalf, Bilbo, Frodka, Asfa, Dzika, Yavanna, Fniszka RT, Nessa, Fea RT, Moria, Bajaderka HF, Dafne z TM, Baletka z TM, Finka JR, Sasanka RT, Itsu SR, Ruda, Nastka, Irytacja SR, Luthien Tinuviel AB, Hipokryzja HF, Inazuma SR, Athame HF, Kagura HF, Muffinka HF
 
 
     
pituophis 
( . )( . )


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 1431
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 19:32   
   Zwierzątka: węże, koty, jeż, rogatki, eublefary i sporo gryzoni


Nosiciel ogonów jest samcem, dziesięciomiesięcznym :) Zadręcza tym synów w kólko czasami. Też w końcu mu przechodzi, tzn. ma dość kuksańców od innych szczurów, oraz ciągnięcia własnego ogona. Po 2-3 tygodniach znów zaczyna.
_________________
Love is a flaw, love never completely under will :]
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 19:34   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


pituophis, więc może to nie ciąża urojona, a jakiś rodzaj natręctw? Przyznam, że ja tego u swoich nie widziałam nigdy.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Śro Sie 29, 2007 01:11   

Azi, myślę, że to może być natręctwo. A natręctwa pochodzą najczęściej z nadpobudliwości. Niewiele można z tym zrobić. Mnie temat nie jest obcy, bo mam Juko nadpobudliwą, ma fazy czasem i przez kilka dni męczy uszka Kawci, albo "zęby ją swędzą" i gryzie, szczypie wszystko jak leci, (łącznie z naszymi włosami, paznokciami, paskami od zegarków itd, itp) dla czystego gryzienia i też ma
Azi napisał/a:
"szał w oczach"
.
Ja próbowałam ze środkami uspokajającymi, ale niewiele to dało. Niestety.
 
     
Azi 



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 3402
Skąd: Wrocław
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 14:56   
   Zwierzątka: Impuls ZR, Impet ZR, Kakashi ZR, Snoopy, Wypłosz i czterolatek


Viss, możliwe, do tego przyporządkowałabym jeszcze nałogowe obgryzanie kratek. Mozliwe, ze tak także wyładowuje nadmiar energii.
_________________
W :serducho: : Gandalf, Bilbo, Frodka, Asfa, Dzika, Yavanna, Fniszka RT, Nessa, Fea RT, Moria, Bajaderka HF, Dafne z TM, Baletka z TM, Finka JR, Sasanka RT, Itsu SR, Ruda, Nastka, Irytacja SR, Luthien Tinuviel AB, Hipokryzja HF, Inazuma SR, Athame HF, Kagura HF, Muffinka HF
 
 
     
helen.ch 



Dołączyła: 18 Lis 2006
Posty: 2799
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 15:54   
   Zwierzątka: ......


Azi napisał/a:
Dziś, po konsultacjach, doszłam do przekonania, że Nessa wykazuje objawy ciąży urojonej:

-czasami próbuje zawlec do domku ogon Yavy, lub nawet swój własny
-zaczęła niszczyć z upodobaniem miękkie przedmioty - kanapa, poduszka, rozdzierać gąbkę i znosić ją do domku
-z wielką intensywnością myje wszystko co jej podejdzie pod nos, nawet efki, dopóki jej za bardzo nie dokuczają


Szukając wytłumaczenia zachowania Daisy w ostatnich dniach, dotarłam do tego tematu. No i jakoś mi wszystko pasuje. opisywałam w temacie moich bab jak Daisy szarpała łapkami waciki, ciągła je zębami. Jednocześnie była pobudzona i bardzo ruchliwa w klatce, nie reagowała jak dawniej na nas i na nasze wołania. Z uporem maniaka próbowała ściągnąć hamak, zbierała wszystko co się nadało na gniazdo, nawet papier leżący poza klatką znosiła do środka woliery. Ściółką obsypywała domek, a w przerwach w tej pracy latała do wacików i je tarmosiła. Dzis mi się to wszystko tak jakoś poukładało i tu przypasowało. Trwało to 2 dni, Daisy ma prawie 28 miesięcy.
_________________
Po drugiej stronie tęczy:Mypcia, Klarysa,Kropka,Tiksi, Dixi, Pixi i Daisy ['], Edzio:( i Ciapek oraz Miłka i Bella
 
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 16:45   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


helen.ch, moja Europa miała tak całe życie. Po każdej rujce prawie.
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
babyduck 
Duckling



Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 7218
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 16:56   

Layla napisał/a:
Europa miała tak całe życie. Po każdej rujce prawie.
U mnie identyczne "objawy" wykazuje Shiba. Regularnie.
_________________
W :serducho: : Fretka, Borsuk, Shiba, Kreta, Corleone RL, Happy Hour AR, Pavan AR, Ex Aequo SR, Roux, Bonus, Muminek EM, Willy Wonka SR, Amor Vincit SR, Tea
 
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 16:59   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


Tak zwane "dni rodzenia" ;)
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
babyduck 
Duckling



Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 7218
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 17:05   

Layla napisał/a:
"dni rodzenia"
Taaa, kocham to określenie - wyjaśnia wszystko.
_________________
W :serducho: : Fretka, Borsuk, Shiba, Kreta, Corleone RL, Happy Hour AR, Pavan AR, Ex Aequo SR, Roux, Bonus, Muminek EM, Willy Wonka SR, Amor Vincit SR, Tea
 
 
     
Anouk 


Dołączyła: 28 Wrz 2008
Posty: 1912
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 09:01   

Około tydzień-2 tygodnie po tym, jak do Diany dołączyła Lu, też zaczęła się dziwnie zachowywać, jakby Lu była jej oseskiem. Na siłę ciągnęła ją za skórę na karku do domku, Lu mogła wymknąć się do miski lub poidła tylko wtedy, gdy Diana spała w domku. A jak Diana była na wybiegu, wszystko co miękkie (łącznie z moimi skarpetami i podkoszulkiem) chciała zanieść do domku w klatce.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.17 sekundy. Zapytań do SQL: 11