|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Jak się przygotować na ciążę i poród samicy? |
Autor |
Wiadomość |
Martuha
Dołączyła: 29 Sty 2009 Posty: 975 Skąd: Legnica/Polkowice
|
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 14:25
Zwierzątka: 3 szczurzynki,2 psy,królik,rybki ;) |
|
|
Poza tym dla samiczki to będzie ogromny stres,nieraz zdarzało się,że samice w stresie zagryzały swoje młode.Jeśli podróż nie jest koniecznością to najlepiej z niej zrezygnować |
_________________ Za TM : Białeczka,Łysa,Tycia,Iva,Gaja i kilkanaście innych aniołków
Ze mną;Lillka SunRat's,Koffi Abraxas i Fetka |
|
|
|
|
kefija
Dołączyła: 17 Wrz 2011 Posty: 88 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 22:40
Zwierzątka: pies i kot:)) |
|
|
Dzięki za radę. Podróż udało się przełożyć więc liczę że wszystko pójdzie ok. Trzymajcie kciuki |
|
|
|
|
kefija
Dołączyła: 17 Wrz 2011 Posty: 88 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 20:02
Zwierzątka: pies i kot:)) |
|
|
Jeszcze raz dziękuję za rady. Problem się wyjaśnił...samiczka jest po prostu tłuściutka i ciąża okazała się urojona (oczywiście przeze mnie a nie przez szczurynkę)Na marginesie dodam że ciężarna dietka baaaardzo jej się podobała. |
|
|
|
|
ratzinger
Dołączył: 06 Sty 2012 Posty: 14 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 00:43 Roczna samiczka w ciąży - osowiałość
Zwierzątka: sznaucer miniaturka, kot europejski, szczurki :) |
|
|
Witam.
Muszę się z góry przyznać do własnej głupoty.tak to niezbyt miłe, ale jestem tylko człowiekiem.
Jest mi z tym źle.
ale, do rzeczy;
Jakiś czas temu, moje szczury "domagały się" wybiegu.
Mnie nie było w domu, i znajoma która akurat była u mojego współlokatora mi to oznajmiła.
Lekkomyślnie "pozwoliłem" jej je wypuścić. Zupełnie bez namysłu jej zaufałem, bo przecież sama ma szczury i wie jak je traktować.
Moje szczury to roczna samiczka - Dziabonga, roczna samiczka - Jadzia, i młodziutka Klara (ok.3mce) uratowana przeze mnie. Jest jeszcze Stefan. Stefan ma 5mcy.
Znajoma, myśląc że Stefan póki co nie ma kolegi, i wpadła na pomysł iż pobawi się z Dziewczynami.
Kiedy się o tym dowiedziałem, spytałem czy nie wie o czymś takim jak ruja i szczura?
Po tym wszystkim zacząłem się zastanawiać czy być może któraś z pannien nie "zaskoczyła"
Stefan jest dość młody więc pomyślałem że nic z tego nie będzie. Dziś upłynęło 15dni, Dziabonga jest strasznie gruba, ma apetyt jak głupia, a jej drogi rodne są widocznie zaczerwione i spuchnięte.Odrazu widać że jest w ciąży.W pierwszej chwili się wzruszyłem bo pamiętam jak to ona była malutka, gdy ją wziąłem.Potem doszło do mnie że muszę znaleść maluchom dom. Wydzowniłem wielu znajomych i 3 szczury na pewno znajdą dom, aczkolwiek wiem że może się ich urodzić nawet 12. Cały czas czytam o porodzie szczurzym, b. to przeżywam. Szczurka ma się chyba dobrze, ale jedno mnie trapi stała się trochę osowiała, siedzi w klatce sama.Dużo śpi, dużo jee, i cały czas domaga się uwagi.Kupiłem dziś materiał na gniazdo, bawełnę. Czy ktoś mógłby mnie choć trochę wesprzeć.Boję się że strace Dziabongę, że coś pójdzie nie tak.. |
_________________ Multikonto oraz łamanie punktu regulaminu dotyczącego rozmnażania zwierząt i dbałości o ich szeroko pojęte dobro. AD |
Ostatnio zmieniony przez Kluska Wto Mar 13, 2012 10:52, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Bel
Rockabilly
Dołączyła: 19 Paź 2009 Posty: 8297 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 06:39
Zwierzątka: Szeregowy Pierdolot,Alpha i 3 smoki |
|
|
ratzinger, przede wszystkim będziesz musiał ją oddzielić. Skoro masz 3 chętnych na maluchy to 3 z miotu zostaw a resztę uśpij u weta.
Dlaczego masz niekastrowanego samotnego samca? |
|
|
|
|
Martuha
Dołączyła: 29 Sty 2009 Posty: 975 Skąd: Legnica/Polkowice
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 09:31
Zwierzątka: 3 szczurzynki,2 psy,królik,rybki ;) |
|
|
ratzinger, dokładnie zostaw 3,a resztę uśpij,niestety trzeba ponosić tego konsekwencje,a dość szczurów szuka domu No i właśnie dlaczego Stefan nie ma kolegi ? Albo go wykastruj,oddaj,albo spraw mu koniecznie kolegę |
_________________ Za TM : Białeczka,Łysa,Tycia,Iva,Gaja i kilkanaście innych aniołków
Ze mną;Lillka SunRat's,Koffi Abraxas i Fetka |
|
|
|
|
Noxa
Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 328 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 09:45
Zwierzątka: Pięć szczuropaskudów |
|
|
Albo po prostu zostaw mu jednego synka (;
Wiadomo że decyzja o uśpieniu części miotu nie będzie łatwa, ale to będzie lepsze i dla matki i dla maluchów szczególnie jeśli miot będzie liczny. Z reguły im mniejszy miot tym maluchy lepiej rosną i lepiej sobie radzą w przyszłości (; |
_________________ Moje Tuptaki zapraszają (;
ze mną: Kłapouszek, Villemo, Dolg, Jaskier, Łizel i Wacław Nostromo de Pip
za TM biegają: Zgryzek, Dejmon, Kangurek, Miki, Virion, Kamyk, Blum, Hachiko vel Haczyk, Gizmonek, Tygrysek oraz Placek |
|
|
|
|
Martuha
Dołączyła: 29 Sty 2009 Posty: 975 Skąd: Legnica/Polkowice
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 10:11
Zwierzątka: 3 szczurzynki,2 psy,królik,rybki ;) |
|
|
Noxa napisał/a: | Albo po prostu zostaw mu jednego synka (; | Tylko,czy osoba niedoświadczona zbytnio w oseskach rozpozna od razu samca ? |
_________________ Za TM : Białeczka,Łysa,Tycia,Iva,Gaja i kilkanaście innych aniołków
Ze mną;Lillka SunRat's,Koffi Abraxas i Fetka |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 10:15
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
ratzinger, samica ma ok. roku czy ponad rok?
Jeśli ponad, proszę, weź ją do weterynarza specjalisty, który oceni, czy ona może rodzić.
Jest w wieku, w którym mogą pojawić się poważne problemy z porodem, zwłaszcza jeśli wcześniej nie rodziła. Warto także sprawdzić pozostałe samiczki, mogą być w ciąży, której Ty po prostu jeszcze nie jesteś w stanie zauważyć.
Co możesz zrobić z miotem?
Możesz uśpić część miotu lub cały, możesz (chociaż na to już chyba za późno) wykonać kastrację aborcyjną. Jeśli masz chętnych na maluchy, można ich odesłać na forum, kącik adopcji zawsze pełny.
Nie namawiam na siłę, bo to wszystko są bardzo trudne decyzje. Nie czujesz się na siłach podejmować tak skrajnych, wybierz wyjście po prostu jak najlepsze dla siebie, samiczek i ew. młodych.
I koniecznie zaplanuj, co zrobić z samotnym samcem. W razie czego pytaj. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
babyduck
Duckling
Dołączyła: 25 Sie 2007 Posty: 7218 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 10:16
|
|
|
Noxa napisał/a: | ale to będzie lepsze i dla matki i dla maluchów szczególnie jeśli miot będzie liczny | Roczna samica to już nie młódka, ale z dziesiątką czy dwunastką raczej sobie poradzi (mówię o odchowaniu, nie porodzie). To co mówisz ma szczególną wartość głównie w przypadku bardzo młodych samiczek, które jeszcze rosną.
Tak więc decyzja o uśpieniu (jeśli ratzinger taką podejmie) powinna być dyktowana głównie problemem ze znalezieniem domków. |
_________________ W : Fretka, Borsuk, Shiba, Kreta, Corleone RL, Happy Hour AR, Pavan AR, Ex Aequo SR, Roux, Bonus, Muminek EM, Willy Wonka SR, Amor Vincit SR, Tea |
|
|
|
|
Noxa
Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 328 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 10:20
Zwierzątka: Pięć szczuropaskudów |
|
|
Martuha, Podejrzewam że chętni na te 3 maluszki też raczej będą chcieli konkretną płeć więc rozpoznanie i tak będzie konieczne w przypadku uśpienia części miotu (; Z resztą, na internecie można znaleźć wiele zdjęć obrazujących różnice już u nowo narodzonych klusek (;
Chociaż przyznam szczerze ze ja bym się nie zdecydowała na dwa stada różnej płci i wysłałabym chłopaczka na ciach-jaj-ciach
babyduck, nie mówiłam tego w sensie "bo jak nie to sobie nie poradzi" tylko że ogółem mniejsza ilość młodych=lepszy start dla nich, i mniej problemów dla matki. Widziałam kluski z miotu w którym było ich 5 i z takiego w którym było ich 13- te pierwsze były zdecydowanie silniejsze i większe, mimo że miały bardzo młodziutką mamusię (; I właśnie o ten aspekt mi chodziło (; |
_________________ Moje Tuptaki zapraszają (;
ze mną: Kłapouszek, Villemo, Dolg, Jaskier, Łizel i Wacław Nostromo de Pip
za TM biegają: Zgryzek, Dejmon, Kangurek, Miki, Virion, Kamyk, Blum, Hachiko vel Haczyk, Gizmonek, Tygrysek oraz Placek |
Ostatnio zmieniony przez Noxa Wto Mar 13, 2012 10:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 19397 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 10:26
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
Noxa napisał/a: | Chociaż przyznam szczerze ze ja bym się nie zdecydowała na dwa stada różnej płci i wysłałabym chłopaczka na ciach-jaj-ciach |
Kastracja samca ma o tyle plusy, że będzie mógł zamieszkać z dziewczynkami i drugi raz już się taki wypadek nie wydarzy. |
_________________ Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
Martuha
Dołączyła: 29 Sty 2009 Posty: 975 Skąd: Legnica/Polkowice
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 10:38
Zwierzątka: 3 szczurzynki,2 psy,królik,rybki ;) |
|
|
Noxa napisał/a: | Z resztą, na internecie można znaleźć wiele zdjęć obrazujących różnice już u nowo narodzonych klusek (; | Tak,ale czasem rozpoznanie jest bardzo trudne,dla laika,nawet jak się ma zdjęcia.Poza tym ci znajomi mają już szczury,czy będą trzymać samotnie ? Bo jeśli tak to jaki sens skazywania ich na męczenie ? |
_________________ Za TM : Białeczka,Łysa,Tycia,Iva,Gaja i kilkanaście innych aniołków
Ze mną;Lillka SunRat's,Koffi Abraxas i Fetka |
|
|
|
|
ratzinger
Dołączył: 06 Sty 2012 Posty: 14 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Mar 16, 2012 22:13 ...
Zwierzątka: sznaucer miniaturka, kot europejski, szczurki :) |
|
|
Hmmm...
15.03.br. między 9:00 a 18:00 urodziło mi się 10 małych różowych klusek.
Po powrocie z pracy zastałem już maluchy. Czytałem że przeważnie młode rodzą się nocą, a tu urodziły się akurat w dniu kiedy wkońcu do mojego osiedla dotarło słońce
odpowiadająć na wasze pytania ;
Stefan ma niespełna pół roku, miałem w planach kastrację, tyle że znajomi (szczurnięci) piszą że potem są różnego rodzaju powikłania.
Stefana chciałem wykastrować z 2óch powodów : zapach, i rak.
Powiem tak, Stefan był ost. szczurkiem w sklepie zoologicznym, był jedyny. ( kręciło się przy nim paczka dzieciaków ) Postanowiłem ich wyprzedzić, i kupiłem go. Nie mogłem się powstrzymać, i tak wraz ze mną pojechał na rozmowe kwalifikacyjną. Jak wiadomo na widok szczura, pracodawca kiwnął znacząco głową że, mogę już z nim wracać do domu.
Zastanawiam się nad kolegą dla niego. Dodam jeszcze że jest bardzo strachliwym szczurem, ale bawi się , zaczepia. Do wszystkiego ma dystans, ale jest jeszcze do "ulepienia"
Dziabonga, kończy rok w kwietniu dokładnie.
Małych jest 10. Są dobrze wykarmiane, brzuszki rosną. Mają spokój w mojej sypialni, są w klatce porodówce wraz z mamą. Strasznie piszczą..
co do uśpienia młodych, nie sądze że to dobre wyjście..
stane na rzęsach i znajdę reszcie ciepłe domy.
Pozatym i tak mam ultimatum... Muszę się pozbyć wszystkich wpadkowych.
Dam radę, Liczę na wasze wsparcie... Jutro jeszcze spytam koleżanek z pracy.
Sądze że czwórka z nich będzie Russian Blue Agouti. Wszystkie są dumbo po mamusi i tatusiu
dodam jeszcze że nie mam doświadczenia z samcami. zawsze miałem szczurzyce.. |
_________________ Multikonto oraz łamanie punktu regulaminu dotyczącego rozmnażania zwierząt i dbałości o ich szeroko pojęte dobro. AD |
|
|
|
|
Cegriiz
Avaria
Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 4899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Mar 16, 2012 22:16
Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy |
|
|
ratzinger napisał/a: | Wszystkie są dumbo |
nie! tylko nie to |
_________________ Moje ogony
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|