Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Layla
Pią Sie 21, 2009 14:00
Czym i jak odkarmić oseska?
Autor Wiadomość
Oluś 
Dawniej olus_165



Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 2994
Skąd: Ryjewo / Kisielice
Wysłany: Śro Maj 18, 2011 14:27   
   Zwierzątka: 15 Popierdółek + 1 Psowata + 4 Ślimy


Dziękuję za odpowiedzi :)
Mam jeszcze jedno małe pytanko... Kilka postów wcześniej sachma pisała o tym, że od 14 dnia życia można przestawic się na kaszki. Ten czas się zbliża i juz jestem zaopatrzona :)
Moje pytanie brzmi: Do jakiego wieku trzeba karmić kaszkami/pokarmami płynnymi? Kiedy można powoli zacząć podawać pokarm stały i jaki?
_________________
Olusiowe Popierdółki: Radziwiłł & Rokosz SunRat's, Sir Lancelot, Nihil Novi & Neron of Zirrael, Puszkin ot Madam Szapokljak, Cześnik Raptusiewicz ot Madam Szapokljak, Arbiter Elegantiarum & Ab Oriente Lux spod Husarskich Skrzydeł, Chilon Chilonides spod Husarskich Skrzydeł, Izzy's Yanosik, Izzy's Zerwikaptur, Gotfryd of Zirrael, Drakkar spod Husarskich Skrzydeł, Rob Roy von Bruno oraz Psowata Gaja oraz Ślimy: Stefan, Horacy, Ambroży i Izydor :serducho:
Wokół mnie: Baal, Sir Galahad, Móó-Shó Mórmórandó EM, Siwy, Enoki SR, Ądręę WWW, Edward EM, Burton, Ave, Vea, Bazyl, Lucjusz, Akapit, Alucard, Duo, Wacuś. Tęsknię... :(
 
 
     
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Śro Maj 18, 2011 15:16   

olus_165, od 14 dnia można podawać pokarm stały dla normalnych dorosłych szczurów :) dzieciaki jak tylko otworzą oczy będą szukały czegoś interesującego i na pewno zaczną próbować podgryzać suchy pokarm. około 21 dnia będą go już normalnie wciągać.
a kaszki to tylko dodatek, aby odciążyć troche mamę i wprowadzić coś pośredniego pomiędzy jej mlekiem, a pokarmem suchym :wink:

edit: doczytałam, że nie mają mamy.
w takim to co dostawały do tej pory zamiast mleka podajesz im nadal do 4tyg, zobaczysz sama kiedy zaczną jeść tego mniej. poza tym w momencie, gdy oddzielisz panie od panów (jesli masz 2 płcie) to maluchy przy mamie same przestają pić mleko, więc wtedy odstawiłabym te mieszankę.
kaszki podawałabym do 5 tygodnia, chociaż te dla dzieci daje czasami nawet dorosłym szczurom ;)
mimo tego zdania co do suchego nie zmieniam. :wink:
_________________

 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 01:32   

Podepnę się z kilkoma pytaniami, bo jestem zielona, a boję się o swoje tymczasowe makarony. Prawdopodobnie stuknie im jutro siódmy dzień (prawdopodobnie, bo właściciel sam nie jest pewien, ale porównywałam z ratguide i na oko się zgadza). Jest ich jedenaście, część miotu jest drobniejsza i rzadziej widzę po karmieniu mleko w ich brzuszkach. Powinnam je dokarmiać? Trochę się boję, że jeśli jednocześnie będą dostawać mleko matki (choćby w niewielkiej ilości) i mleko dla kociąt, to nastąpią biegunki, wzdęcia i ogólny pogrom. Z drugiej strony Toria jest zafascynowana światem zewnętrznym i nawet jeśli trzymam ją w klatce na siłę, to i tak częściej widzę ją gapiącą się przez pręty, niż karmiącą maluchy. Nakrywam ją, żeby miała spokój. Ile razy w ciągu dnia szczurzyca karmi? Rany, sama się czuję, jakbym miała młode.

edyta/ jedno małe jest chude jak cholera, tu jest tylko mleko Whiskas i Klara, mogę mu podać?
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
sachma 



Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 5423
Skąd: Pruszcz Gd
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 12:20   

możesz podzielić kluchy na dwie tury - te słabsze przynajmniej dwa razy dziennie wrzuć do transportera - nie za dużego - razem z matką - nawet jak nie będzie chciała ich karmić - same się przykleją.. ja te słabsze zawsze dosadzałam do cyca - nigdy nie miałam ich dużo - czasem jeden taki się zdarzył i brałam samicę na rękę, malucha do łapki, przykładałam go do cyca i trzymałam je tak aż maluch się naje - samica za trzecim razem przestała stawiać opór i czekała aż skończę jej cyckiem karmić malucha.
 
 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 12:53   

Właśnie próbowałam przystawiać, ale Toria strasznie się wyrywa. Wsadzę chyba do transportera. Na razie łaskawie karmi, wydaje mi się, że tego chudego farfocla też. Trochę się boję ciągle jej grzebać w gnieździe i robić jakieś roszady z maluchami, jest ufna, ale nie wiem, czy cierpliwość w końcu jej się nie skończy.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
sachma 



Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 5423
Skąd: Pruszcz Gd
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 12:57   

Fea, jak ci się wierci za bardzo to daj jej coś super do jedzenia - na Fej działało ciasteczko :) ciacho w pysk i wtedy mogłam malucha przystawiać spokojnie :D ja sadzałam samicę sobie na kolanach, unosiłam trochę przód - żeby była spokojniejsza i tylne łapki miała na moich kolanach - bo jak będzie miała 4 łapy w górze to może być trochę nie spokojna.
 
 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 13:03   

Dzięki, zaraz będę próbowała, tylko niech skończy karmić stadko, bo ma mnie już dosyć i przed chwilą próbowała szczypać.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
sachma 



Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 5423
Skąd: Pruszcz Gd
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 13:12   

Fea, jak to nie pomoże to możesz spróbować dokarmiać.. ale doświadczenia hodowców wskazują że te maluchy które są dokarmiane mlekiem dla kociąt kiepsko kończą.. są o wiele słabsze i w późniejszym wieku łatwiej zapadają na różne choróbska.. dla niektórych lepiej było by umrzeć w młodym wieku niż męczyć się później wychodząc z jednej infekcji i wpadając w drugą..
 
 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 13:31   

No właśnie nie pomaga, Toria dostaje histerii w transporterze, o przystawianiu małego do sutka nie ma mowy, ale jakoś nie mogę patrzeć, jak on tak leży biedny z pustym brzuszkiem, jest wyraźnie głodny. Mleka dla kociąt jak się okazało nie ma w sklepie, ostatni kartonik wczoraj poszedł. Poprosiłam brata, żeby mi kupił i przywiózł tu na zadupie, ale nie bardzo mogę na niego liczyć, z reguły zapomina/olewa. Sachma, czy w razie czego może to być jakieś mleko dla ludzkich noworodków, czy nie ma szansy?
I może to głupio zabrzmi, ale kiedy moge spisać malucha na straty? Nie chcę, żeby się męczył, jestem w stanie go uśpić sama, ale nie chcę się pospieszyć. Nie wiem, ile może być bez jedzenia, a ciągle mam nadzieję, że może zaskoczy.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
sachma 



Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 5423
Skąd: Pruszcz Gd
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 15:28   

kurcze było jakieś jeszcze samorobne mleko z glukozy i żółtek.. ale nie pamiętam w jakich ilościach.. ludzkie odpada - zupełnie inny skład, więcej szkody można zrobić.
nie wiem kiedy można go spisać na straty - ja w każdym miocie typowałam kilka, później niektóre odchodziły a inne odznaczały się wielką wolą życia i mimo naprawdę kiepskiej sytuacji radziły sobie i wyrastały na całkiem spore szczury, po mimo strat na początku.
 
 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 18:11   

Mam mleko dla kociąt Beaphar, próbuję karmić małe, ale strzykawka jest za duża dla takiego małego pysia i w sumie średnio nam wyszło. No ale małe mlaszcze i przełyka, przez chwilę odrobina mleka była widoczna w żołądku i już nie jest sinawe, tylko różowe jak reszta. Albo mi się zdaje. Nie wiem, za chwilę znowu spróbuję, może tym razem pójdzie nam lepiej.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
sachma 



Zaproszone osoby: 15
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 5423
Skąd: Pruszcz Gd
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 18:44   

Fea, tylko uważaj żeby nie nałykało się powietrza - wtedy wzdęcie i śmierć niestety. jak masz zakraplacz to spisuje się lepiej niż strzykawka - ja brałam taki od kropli do nosa - oczywiście wymyty i wyparzony - był ze szkła więc można było go porządnie wyczyścić..
 
 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 18:57   

Jutro z rana polecę i kupię. Udało mi się, nakarmiłam je:D Widać wyraźnie mleko w żołądku, dam mu na razie spokój i zmaltretuję za jakieś półtorej godziny. Nie wiem skąd to mleko w szczurze, większość spłynęła mi po ręce, no ale jest.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
Cola 
dumny student wet :D



Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 1730
Skąd: Gdańsk/Olsztyn
Wysłany: Sob Maj 28, 2011 13:18   
   Zwierzątka: kot


i jak?
_________________
mam kota.
 
 
     
Fea 



Dołączyła: 21 Lis 2006
Posty: 1150
Wysłany: Sob Maj 28, 2011 13:25   

Dzięky:) Mały żyje. Jest chudy i do niczego niepodobny, najbardziej przypomina mi smoka, lata po mnie i skrzeczy bez sensu, ale żyje, ma niezły apetyt i jest wyjątkowo żywotny, jakoś na dniach powinien otwierać oczy. Dzisiaj (o ile dobrze liczę) stuknie mu trzynasty dzień i z tej okazji chciałam spytać, czy mogę dodawać mu do mleka kaszkę ryżową Bobovity, bo chciałabym go trochę utuczyć. Wiem, że na pierwszej stronie sachma pisze o tej kaszce, ale mały rozwija się wolniej niż ta karmiona przez matkę reszta i nie chcę się pospieszyć, żeby mu nie zaszkodzić.
_________________
Można pogłaskać naszego królika i nadać mu imię. Królik ma to w dupie, a państwu będzie miło.

pisz, dopóki nie uwolnisz wszystkich
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.2 sekundy. Zapytań do SQL: 13