Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
SAMCE - łączenie samców w różnym wieku
Autor Wiadomość
L. 
wtulony kropek.



Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
Wysłany: Sob Maj 05, 2007 11:01   

Moje pierwsze łączenie też trwało tydzien, ale to dlatego ze panikowałam ;]
drugi raz poszło w 3 dni :mrgreen:
_________________

 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Sob Maj 05, 2007 11:28   

Myślę, że takiego maluszka nie będą musiały wcale dominować. U mnie 3 miesieczne przyjęły 1-miesięcznego bez żadnego zgrzytu, powiem więcej, nikt go nie dominue, bo chłopcy wiedzą, że to dziecko i traktują małego z ogromną cierpliwością. A Mini włazi im na głowę strasznie. :)
 
     
skinny 



Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 116
Skąd: Eslöv
Wysłany: Sob Maj 05, 2007 11:50   
   Zwierzątka: jamnik, kundelek - suczki, krolik


dzieki wielkie
na razie opoznienia i szczurek nie dojechal :(
 
 
     
Oleńka 


Dołączyła: 20 Maj 2007
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie Maj 20, 2007 16:03   Jeden samiec 1,5 roku

Czy jest szansa żeby 1 samiec 1,5 roczny zaprzyjaźnił się z dwoma maluchami??

Jaki wiek maluchów byłby najlepszy???

od początku swojego szczurkowatego życia był z innym maluchem, ale dziś niestety maleństwo odeszło....

nie chcę żeby był sam i dlatego chciałabym kupić 2 ogonki, ale nie wiem czy da się je jakoś ze sobą pogodzić...

proszę o pomoc

[ Komentarz dodany przez: Viss: Nie Maj 20, 2007 16:16 ]
Scaliłam z już istniejącym tematem o łaczeniu samców.
Ostatnio zmieniony przez Nie Maj 20, 2007 16:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
karusia_bb 



Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 27
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Śro Maj 23, 2007 21:18   

Nu, mam podobne pytanie... mam młodego szczurka i chciałabym wziąść z akcji towarzysza dla niego... zastanawiam się czy musi on być mniej więcej równy z nim wiekiem, czy może być starszy...
_________________

 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Maj 23, 2007 21:20   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


karusia_bb, proponuję równego wiekiem :)
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
PunK_Tarnów 



Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 26
Skąd: Tarnów
Wysłany: Czw Maj 31, 2007 17:46   
   Zwierzątka: Bryan,Greg


ja dostane niedlugo ale mysle ze wezme 2 samce,dobre to rozwiazanie?
_________________
anarchy
 
     
helen.ch 



Dołączyła: 18 Lis 2006
Posty: 2799
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Maj 31, 2007 17:53   
   Zwierzątka: ......


2 lub więcej tej samej płci to bardzo dobre rozwiązanie :)
_________________
Po drugiej stronie tęczy:Mypcia, Klarysa,Kropka,Tiksi, Dixi, Pixi i Daisy ['], Edzio:( i Ciapek oraz Miłka i Bella
 
 
     
Savash 



Dołączyła: 26 Mar 2007
Posty: 232
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 22:02   
   Zwierzątka: 5 ciu szalonych chłopaków ^^ pies i koty


no dobra, to mam problem ;( Łącze Greeba z interwencji ( ok 5 tygodni ) z moimi chłopakami. Z ich strony zero agresji ale jak tylko podejda do małego by go powąchać ( głównie w okolicach dupci ) to ten zaczyna sie drzeć jakby go kto ze skóry oberwał. Więc siedzi nieboże w domku, moje chłopaki chcą się do niego dostać jak im się przypomni, że maja nowego kolegę. Błędne koło. Wiem, że mam reagować jak się pojawi krew... ale na tyle tarmoszeń, łapania za kark i przytrzymywania BEZ krwi wygląda mi tylko na próbę udtalennia nowej hierarchii. No i co robić? Dalej trzymać malucha w klatce ze starszymi? Czy to normalne że małe tak sie drże???
_________________


2004-2006 Szczypulinek - najukochańszy
 
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 04, 2007 22:07   

Savash, kilka osób zgłaszało już ten problem. Chyba jednak każdy musi sobie radzić z własnym przypadkiem. Wygląda na to, że mały piszczy ze strachu. Zatem jeśli się nie dogada z twoim stadem, to może powinnaś rozdzielić je i wykastrować malca. Kastracja, prócz agresji eliminuje zbytni strach, który jest wynikiem hormonów, instynktu itp.
A jak Greeb reaguje na Ciebie, na ludzi?
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 22:09   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Savash, normalne. Boreas też się darł dziś. Maluchy się boją, trzeba stopniowo łączyć w takich przypadkach i nie przybiegać na każdy pisk - > wtedy mały nauczy się, że ty go ochronisz i nici z hierarchii.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Savash 



Dołączyła: 26 Mar 2007
Posty: 232
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 22:12   
   Zwierzątka: 5 ciu szalonych chłopaków ^^ pies i koty


AngelsDream dziękuję :) to takie moje pierwsze "drące" łączenie. Czyli proponujesz bym zostawiła go na noc w klatce i obserwowała? Chociaż jak od 12 nic się nie dzieje to w nocy też nie powinno. :mrgreen:
_________________


2004-2006 Szczypulinek - najukochańszy
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 22:15   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Savash, to już zależy od Twoich nerwów. Ja się muszę wyspać, więc Boreas jeszcze nie zostanie w klatce. Muszę, bo mam egzamin - normalnie pewnie bym go wrzuciła na głęboką wodę, bo jak dotąd dawało to najlepsze wyniki przy łączeniu.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Savash 



Dołączyła: 26 Mar 2007
Posty: 232
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 22:20   
   Zwierzątka: 5 ciu szalonych chłopaków ^^ pies i koty


:mrgreen: to trzymam kciuki. Dziękuję jeszcze raz. Jeszcze trochę sobie pobędą w klatce a potem chyba rzeczywiście mały wróci do siebie.
_________________


2004-2006 Szczypulinek - najukochańszy
 
 
     
helen.ch 



Dołączyła: 18 Lis 2006
Posty: 2799
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 22:47   
   Zwierzątka: ......


Savash napisał/a:
Jeszcze trochę sobie pobędą w klatce a potem chyba rzeczywiście mały wróci do siebie
moje małe dziewczyny wracaja do siebie na każda noc, sa takie malutkie, że wciąz boję się je zostawić na noc w wolierze, ale od rana samego już znów są razem z dużymi.

[ Komentarz dodany przez: Viss: Wto 05 Cze, 2007 ]
Helenko, tylko gwoli ścisłości - to temat o samcach. :)
_________________
Po drugiej stronie tęczy:Mypcia, Klarysa,Kropka,Tiksi, Dixi, Pixi i Daisy ['], Edzio:( i Ciapek oraz Miłka i Bella
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.23 sekundy. Zapytań do SQL: 12