Alloszczur

[AngelsDream]

gijane, probuj wszystkiego. Pamietaj jednak czym, a raczej kim ryzykujesz.

[gijane]

wiem, jestem ostrozna.na szczescie grex nie jest potworem- jego ugryzienia sa raczej odstraszajace, niz mordujace.
ale szkoda mi silverka-ile on sie stresow naje przez ta laczenie

[nev!]

z wlasnego doswiadczenia powiem, a mam dwa samce (zobacze je niestety znowu dopiero w maju, ale co zrobic, i tak skracam moj pobyt za granica jak najbardziej) ze zdarzaja im sie klotnie, ale nie jst to nic powaznego, oni sie po prostu lubia, wazne zeby kazdy z nich mial prawo do prywatnosci. jesli to prawo maja zapewnione, jest ok. w pewnym momencie mialy tylko jedno wyrko, i ciagle sie o to klocily. gdy maja dwa, lub trzy miejsca do spania, i moga od siebie normalnie odpaczac, jest ok. tak samo na wybiegu, zauwazylam ze unikaja siebie przez jakis cza,s potem spowrotem siedza obok siebie. jak z ludzmi. maja swoje sympatie i antypatie.

z wlasnego doswiadczenia powiem, a mam dwa samce (zobacze je niestety znowu dopiero w maju, ale co zrobic, i tak skracam moj pobyt za granica jak najbardziej) ze zdarzaja im sie klotnie, ale nie jst to nic powaznego, oni sie po prostu lubia, wazne zeby kazdy z nich mial prawo do prywatnosci. jesli to prawo maja zapewnione, jest ok. w pewnym momencie mialy tylko jedno wyrko, i ciagle sie o to klocily. gdy maja dwa, lub trzy miejsca do spania, i moga od siebie normalnie odpaczac, jest ok. tak samo na wybiegu, zauwazylam ze unikaja siebie przez jakis cza,s potem spowrotem siedza obok siebie. jak z ludzmi. maja swoje sympatie i antypatie.

[gijane]

zupelnie juz stracilam nadzieje, zaczelam planowac 3 szczura dla silvera, kupno klatki itp.ale...

dzis zawiozlam chlopcow do mamy kolezanki, ktora bedzie sie nimi zajmowac przez pare dni.
tak mnie jakos podkusilo, zeby puscic ich razem u kumpeli na lozku.chlopcy biegali razem ponad godzine, i wszystko bylo super! silver wreszcie sie wyluzowal,nie dostawal zawalu na widok grexa. grex z kolei pare razy "isknal" silvera,a kiedy sie zmeczyl polozyl sie kolo niego, podkladajac pod niego glowe.chyba poalczyla ich wspolna niedola wygnania
tak wiec znow wrocila mi nadzieja.moze po 2,5 miesiaca chlopcy dadza sie polaczyc?

wogole to chlopy sa juz jednakowej wielkosci, alez ten moj silvek urosl...

[L.]

gijane, kciukam mocno, teraz musi być dobrze.
W koncu obcy teren jak lać sie bede to wiesz do póki krew nie pójdzie trzeba wytrzymać.
Silver o ile sie nie myle to bart mojej Iana'y ? Więc będzie troche dużo krzyku i szarpaniny przez dłuższy okres czasu

[Gość]

Cytat:

Silver o ile sie nie myle to bart mojej Iana'y ?

Zwierzątko: pies, Grex of Zirrael, Silver Karat
A wiec Silver Karat, a Iana jest Zirrael Rattery

[gijane]

Silver jest z Karatu, jak slusznie zauwazyla matylda. ale moja kumpela ma Idun, siostrze twojej Iany.Moze stad pomylka? no i zdaje sie ze u was jest samurai, brat silvera

[L.]

gijane, tak, tak ztąd te pomyłki

[skinny]

15 marca zawitaly do nas dwa 5 tyg szczurki, teraz maja ok 12 tygodni
dzis zawita 6 tygodniowy.
moje tluka sie czy w sumie by powiedziec bawia przez turlanie i popychanie. jak myslicie jest szansa ze zaakceptuja malego 6 tyg?

[mataforgana]

no pewnie że tak...

są młode i przyzwyczajone do stada, wiec szybko zdominują młodszego i nie powinno być żadnych problemów...

no pewnie że tak...

są młode i przyzwyczajone do stada, wiec szybko zdominują młodszego i nie powinno być żadnych problemów...

[skinny]

mam wlasnie nadzieje ze zdominuja mlodego i ten nie bedzie sie klocil

[mataforgana]

no raczej nie będzie miał za dużo do gadania... skinny, spróbuj i napisz jeśli będą jakieś problemy, bo gdybanie nie ma sensu. moim zdaniem powinno być wszystko w porządku.

no raczej nie będzie miał za dużo do gadania... skinny, spróbuj i napisz jeśli będą jakieś problemy, bo gdybanie nie ma sensu. moim zdaniem powinno być wszystko w porządku.

[skinny]

ok poleca sie zrobic przemeblowanie i wymyc wszystko w klatce?

[L.]

tak, wyszorowac klatke, zrobic przemeblowanie, zapoznac na neutralnym terenie i jak obedzie sie bez zgrzytów wsadzić do jednej klatki.
Na pewno beda przepychanki, gonitwy i piski
Ale miedzy chłopakami nie ma duzej róznicy wiec powinno pójść szybko
ja jak łączyłam moje baby to była róznica 5 miesięcy

edit: w razie jakby było bardzo agresywnie to mozesz je wykąpać i od nowa.

A i my wyznajemy zasade: póki krew sie nie leje, nie ruszać

[Juni]

skinny, tak Najpierw na neutralnym terenie, jak obędzie się bez wielkich bójek to można spróbować w klatce. Ja połączyłam 6 tygodniową samiczkę i 9-cio miesięcznnmą, która nigdy nie widziała wcześniej szczura w... tydzień [ A tak się bałam... ]

skinny, tak Najpierw na neutralnym terenie, jak obędzie się bez wielkich bójek to można spróbować w klatce. Ja połączyłam 6 tygodniową samiczkę i 9-cio miesięcznnmą, która nigdy nie widziała wcześniej szczura w... tydzień [ A tak się bałam... ]