Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
SAMCE - łączenie samców w różnym wieku
Autor Wiadomość
limomanka 



Dołączyła: 10 Wrz 2012
Posty: 6679
Skąd: Koty na Górnym Śląsku
Wysłany: Sob Cze 13, 2015 23:55   
   Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza


Pytanie o poród i opiekę nad młodymi przeniosłam tu.
_________________
Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?

Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran
 
     
Lidkamk 
Moje Chłopaki :)



Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 64
Wysłany: Czw Cze 18, 2015 10:02   
   Zwierzątka: szczury


Mam w domu maleństwo ma ok 3-4 miesiące kupiony wczoraj to była miłość od pierwszego wejrzenia a teraz mam mega wielki problem :( moje stare szczurki ok 1,5 roku nie akceptują Uchatka, zwłaszcza Szarik jest tak zjeżony na jego widok, że aż kluje jak się go dotknie mało tego głośno na niego prycha :( co mam zrobić. Przypuszczam, że poszło o kladkę bo Szarik sobie ją upodobał jako jego miejsce Gucia i Rica w niej akceptuje a tu nagle taki mały intruzik..... Wcześniej ją wyszorowałam ale to nic nie dało. Teraz jak jestem w pracy wyjęlam staruszków z kladki a małego w niej zamknęłam żeby mu krzywdy nie zrobili, nie wiem co to będzie. Jak nie widzę malca to chodzi mi po głowie cheć oddania go do sklepu ale jak tylko na niego spojrzę to w ogole nie wchodzi takie coś w grę NIKOMU go nie oddam :) Tylko jak ich pogodzić? Czy nie będzie samotny z 3 staruszkami? kolejny młody to za dużo, kiedyś jak stauszki umrą wtedy może tak ale nie teraz. Tłumaczę sobie, że nie jest sam bo w końcu ma z kim gadać po szczurzemu :) Co radzicie?
Dodam jeszcze że staruszki są wykastrowane i mimo to Szarik jest agresywny :(
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Cze 18, 2015 17:54   
   Zwierzątka: brak


Jeśli wczoraj kupiłaś szczura, to jeszcze nie pora na wkładanie wszystkich razem do klatki ;) Łączenie powinno trwać minimum kilka dni, może nawet kilka tygodni. Przeczytaj poradnik łączenia i zacznij od nowa ;) Na początku powinny spotykać się wyłącznie na neutralnym terenie, a mieszkać osobno - na wspólną klatkę przyjdzie czas dopiero gdy się polubią. Poza tym nowy szczurek przez ok. tydzień powinien mieszkać osobno, bez kontaktu ze starszymi - nie wiesz przecież, czy nie przyniósł jakiejś choroby, czy nie ma pasożytów - ale na kwarantannę już raczej za późno, skoro szczury już miały ze sobą styczność.

Poza tym jesteś na forum już prawie rok i wiesz chyba, że nie kupuje się szczurów w sklepach zoologicznych?
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
Lidkamk 
Moje Chłopaki :)



Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 64
Wysłany: Czw Cze 18, 2015 22:28   
   Zwierzątka: szczury


Wszystkie moje szczurki zawsze mam z tego samego sklepu. Obejrzałam go dokładnie i nie ma wszołów ani nic innego choć fakt nie pomyślałam o kwarantannie. Żal mi było ze malec jest taki samotny i dlatego ich razem włożyłam do klatki myśląc że będzie jak przy moim pierwszym łączeniu czyli miłość od pierwszego wejrzenia. Mam druga klatke niestety mały wychodzi przez kratę i na noc wkładam go do nosidełka a na dzień do kladki szczurków pozostałych nosidełko jest za małe i tak cała noc to długo.
Staram się jakoś łączyć ich zapachy zwłaszcza małego np.śpi w szmatkach reszty Szarik jest tak agresywny ze nawet neutralny grunt stół przykryty przescieradlem nie pomaga, tak ściga malca i próbuje ugryźć, wiem, bo włożyłam między nich rękę i mi się dostało (żadne stukanie czy dmuchane nie pomogło a musiałam je rozdzielić) zapewniam malcowi kupę stresu :( a jest taki przytulaśny. Rico ma go gdzieś, jakby w ogóle go nie widział, a Gucio trochę się straszy, ale go nie gryzie. Nic nie zostaje mi, jak czekać stykac je poza klatką (no może za wyjątkiem Szarika) i zobaczymy, a jak Ramzes podrośnie to mam nadzieje, że Szarik się już do niego za te pół roku przyzwyczai, jak nie to, przynajmniej będzie na tyle duży, aby spróbować dominacji.
Widzę że za pierwszym razem to był jakiś cud, pierwszej nocy już spały przytulne w jednej klatce teraz zaś uh...... Zupełne przeciwieństwo.

Lidkamk, zwracaj większą uwagę na pisownię. Dodałam trochę interpunkcji, żeby zwiększyć czytelność tekstu. Jeżeli masz problem z przecinkami, to lepiej pisać krótsze zdania. Problem większości błędów ortograficznych można rozwiązać przez włączenie modułu sprawdzania pisowni w przeglądarce internetowej i używanie polskich znaków. /Devona
Ostatnio zmieniony przez Lidkamk Pią Cze 19, 2015 14:49, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 09:52   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


Lidkamk napisał/a:
Wszystkie moje szczurki zawsze mam z tego samego sklepu
To gratuluję nakręcania tego biznesu. Jesteś od półtora roku na forum i nadal uważasz, że kupowanie jest ok?
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
Lidkamk 
Moje Chłopaki :)



Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 64
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 10:13   
   Zwierzątka: szczury


A co taki szczurek winny, że urodził się tam gdzie się urodził i trafił do sklepu? Nie może dostać domu i być kochany? Rozumiem, że ma być skazany na karmę dla węży lub egzystencję w sklepowej klatce do końca życia? Tylko dlatego, że w sklepie się nie kupuje!!
Ludzie zawsze kupowali zwierzęta w sklepach i kupować będą, tego się nie zmieni...
Ostatnio zmieniony przez Devona Pią Cze 19, 2015 11:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 10:20   
   Zwierzątka: brak


Lidkamk, kupując szczurki w sklepie sprawiasz, że sklep na tym zarabia i sprowadza ich coraz więcej. Za Twoje pieniądze jeszcze więcej szczurków będzie cierpiało w sklepowej klatce albo pójdzie do węża. Wszystkich przecież nie wykupisz. Jedynym rozwiązaniem jest właśnie nie kupowanie - żeby sklepom nie opłacało się ich sprowadzać, tylko wtedy szczurków będzie cierpiało coraz mniej.

Nie zgodzę się, że "ludzie zawsze będą kupować" - dzięki forom takich jak to co najmniej kilkaset osób przestało kupować w sklepach, promując w zamian adopcje i hodowle. Możemy też uświadamiać znajomych, którzy nie udzielają się na forach. Wiele sklepów zrezygnowało już ze sprzedaży zwierząt, sprzedają wyłącznie karmę i akcesoria - dążymy do tego, żeby w żadnym sklepie nie było zwierząt.
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
 
     
Lidkamk 
Moje Chłopaki :)



Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 64
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 10:31   
   Zwierzątka: szczury


Ja to wszystko rozumiem, tylko co z tymi biedakami, które juz tam są???
Ramzesa kupiłam pod wpływem chwili, spojrzałam, wziełąm na ręce i z nim juz wyszłam, nie miałam serca go tam zostawić. Podobnie było z resztą moich chłopaków.
I tak koło się zamyka :(
Dla ludzi sklepy sa łatwo dostępne i nie każdy będzie szukał, często nie wiedząc gdzie znaleść zwierzaka z innych miejsc :(
Chciałam szczurka z hodowli, nawet się zakwalifikowałam ale zrezygnowałam przez te dziwne i niezrozumiała dla mnie zasady!- to tak delikatnie mówiąc dziwne!
Kupując psa z hodowli byłego właściciela nie interesuje co się z nim dzieje a u szczurków to jakaś masakra! Co kwartał sprawozdanaia ze stanu jego zdrowia i chowu, skecja po śmierci? sorry ale to u mnie przechyliło szalę!
Rozumiem, że szczurki hoduje się od niedawna i ma to na celu wyemilinowanie różnych chorób itp. Jednak te wszystkie wymogi powinny być dobrowolne a nie obowiązkowe! Jak ktoś ma się z czymś takim bawić to pójdzie do sklepu :(
Co do adopcji ok popieram, jednak największe sznse i tak mają maluchy :(
 
     
smeg 



Dołączyła: 18 Cze 2009
Posty: 2238
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 10:48   
   Zwierzątka: brak


Zwierzęta które tam są możemy próbować wyciągnąć za darmo - zwłaszcza jeśli są chore lub starsze, sklepy chętnie się ich pozbywają. Jeśli warunki są nieodpowiednie, należy to zgłaszać do odpowiednich służb. Poczytaj ten temat: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=11095

Chodzi o to, żeby nie zamykać tego błędnego koła - jeśli nie kupisz, tylko adoptujesz, możesz je przerwać. Wolisz żeby cierpiało 5 szczurów, czy 50?

Dla mnie to zaleta, że hodowca interesuje się zdrowiem swoich miotów. Co to za hodowla, która tylko sprzedaje, bierze kasę i ma życie zwierzaka gdzieś? Hodowca musi znać stan zdrowia szczurków przez całe ich życie, żeby wiedzieć, czy może dalej rozmnażać np. ich rodzeństwo - żeby szczurki z hodowli były coraz zdrowsze. Sama chętnie piszę o zdrowiu swoich maluchów, chwalę się nimi na forum, więc przesłanie wiadomości do hodowcy raz na jakiś czas nie stanowi dla mnie problemu. Sekcja jest też dla właściciela - żeby wiedzieć, co spowodowało śmierć szczurka, czy choroba zagraża pozostałym członkom stada. Utylizacja ciała u weterynarza to także jedyny legalny sposób na postąpienie z ciałem zmarłego zwierzęcia (nie licząc płatnych cmentarzy dla zwierząt).

Ale jeśli nie odpowiadają Ci zasady ustanowione przez hodowle, zawsze możesz adoptować - to również dużo lepsze rozwiązanie, niż kupno w sklepie ;) Nie każdy musi chcieć zwierzaka z rodowodem, adopcja to jak przygarnięcie zwierzaka ze schroniska - bardzo popieramy to rozwiązanie.
_________________
Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~
Ostatnio zmieniony przez smeg Pią Cze 19, 2015 10:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Gamabunta 



Dołączyła: 20 Lis 2013
Posty: 572
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 10:48   
   Zwierzątka: 2,5kg wyrobu psopodobnego


Lidkamk, to chyba dobrze świadczy o hodowcy, że interesuje się swoim wychowankiem, zamiast sprzedać i mieć go w d.

- dodane -
smeg, wyprzedziłaś mnie :P
Z adopcjami jeszcze jest taki "problem", że dochodzi czasami wizyta przed i po adopcyjna, a ludzie z tym też się nie zgadzają często, nie wiedzieć czemu. :roll:
_________________
Takiż to świat. Niedobry świat. Czemuż innego nie ma świata?
 
     
cane 


Dołączyła: 28 Maj 2015
Posty: 416
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 11:47   

Lidkamk napisał/a:
J
Kupując psa z hodowli byłego właściciela nie interesuje co się z nim dzieje a u szczurków to jakaś masakra! Co kwartał sprawozdanaia ze stanu jego zdrowia i chowu, skecja po śmierci? sorry ale to u mnie przechyliło szalę!


Z jakimi psimi hodowlami ty masz do czynienia :shock: ? Bo akurat w temacie psich hodowli siedzę bardzo mocno od lat i gwarantuję - 99% hodowców też chce mieć raz do roku* jakieś informacje i "ich" psiaku... i też zazwyczaj proszą o sekcję [chyba, że wiadomo na co konkretnie pies chorował] :roll:


Pracowałam w zoologicznym - dużej sieciówce. Uwierz mi, średnio na 1 żywego [tzn. sprzedanego "do kochania"] zwierzaka przypadało 5-10 biedaków, które umarły z powodu choroby/zostały zagryzione przez resztę zestresowanego stada [głównie chomiki]/poszły na karmę. Na pewno chcesz to popierać pokazując właścicielowi, że "się sprzeda" :shock: ?

*Tak po przeliczeniu "na szybko" - szczurek żyje średnio 2 lata, to oznacza "aż" 8 opisów... Pies żyje średnio 10 lat = 10 opisów... W sumie wymagania podobne :roll:
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 12:07   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


Lidkamk, ja się z kolei dziwnie czuję, jak osoba, od której mam zwierzaka, nie interesuje się nim. Przecież jeśli dobrze się opiekujesz, to co masz do ukrycia? Poza tym popatrz: masz szczura z adopcji. Właściciele całego miotu grzecznie informują co się u nich dzieje. I np. jest cynk, że jakaś wada serca jest - idziesz i robisz badania. Jest cynk, że u samiczek guzy sutków - idziesz i kastrujesz zapobiegawczo swoją samiczkę.

Lidkamk napisał/a:
Jednak te wszystkie wymogi powinny być dobrowolne a nie obowiązkowe!
Jeśli te wymogi będą dobrowolne w hodowlach, to jakim cudem hodowca ma udoskonalać linię?
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
Lidkamk 
Moje Chłopaki :)



Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 64
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 14:46   
   Zwierzątka: szczury


Każdy ma swoje zdanie dla mnie nie jest to normalne, przypuszczam że zdania są równo podzielone na ten temat, jednemu się to podoba i to akceptuje, zaś ktoś inny nie. Ja zaliczam się do tej drugiej grupy.
 
     
Kasik 
Firestarter



Dołączyła: 27 Cze 2011
Posty: 1788
Skąd: inąd
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 14:50   

Lidkamk, przyczyniasz się do traktowania szczurów jak towaru. Wcale im nie pomagasz. W dodatku rejestrując się na forum zaakceptowałaś regulamin.
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Cze 19, 2015 14:53   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


Lidkamk napisał/a:
dla mnie nie jest to normalne
nie jest normalne interesowanie się zdrowiem zwierzęcia, które się wychowało?
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.35 sekundy. Zapytań do SQL: 13