Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
W cieplejsze dni: płytka kamienna
Autor Wiadomość
unicorn 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 833
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie Lip 01, 2012 16:16   

A macie pomysł na coś do sputników? :> Teraz tak gorąco, a na tych płytkach nie bardzo chciały, bo wylegują się tylko w sputnikach. Niestety mam za duże zamrożone wkłady, więc się nie zmieszczą.
 
     
Nashi 



Dołączyła: 08 Kwi 2011
Posty: 876
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Lip 01, 2012 23:16   

Off-Topic:
Myślę, że ogólnie wkładanie do klatki czegoś w temperaturze "zamrożonej" nie jest dobrym pomysłem, bo szczury mają się ewentualnie chłodzi, a nie przeziębić. Skoro siedzą w sputniku wszystkie razem to widocznie tam jest im najlepiej i upal aż tak im nie doskwiera.
_________________
Magma 27.03.2011 - 08.02.2013
Pola 27.03.2011 - 17.07.2013
Dżuma 10.05.2011 - 04.11.2013
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Lip 03, 2012 14:59   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki




Niektóre szczury bardzoooo lubią płytkę. Perkun pokazuje to całym swoim pyszczkiem. :]
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
gaun 


Dołączyła: 28 Gru 2011
Posty: 25
Wysłany: Nie Lip 08, 2012 16:04   

U mnie dużym większym powodzeniem cieszy się coldhot pack. Wkładam na co najmniej 2 godziny do lodówki, potem owijam materiałem i dziewczyny się chłodzą. Polecam. Cieszy się dużo większym powodzeniem niż płytki. Jak włożę do klatki to średnio po minucie już któraś się chłodzi. Dodatkowa pełni funkcję szczurzego łóżka wodnego, straszną mają z tego radochę, że chodzą po tym a to się przelewa. Dodatkowo można tego używać tego także w formie podgrzewacza, co z pewnością wypróbuje zimą.

Największa wada to niestety opakowanie, które niektóre szczury mogą dość szybko przegryźć. Ja swoje za pierwszym razem uważnie obserwowałam, bałam się że się tego żelu najedzą. Prób zniszczeń nie zaobserwowałam, jednak zawsze zabieram go na noc. Czas utraty zimna zależy od czasu spędzonego w lodówce. Ja zostawiam na noc, a rano wkładam.
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 08, 2012 16:51   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


gaun, a jesteś pewna, że wkład jest bezpieczny dla szczurów w przypadku przegryzienia?
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
gaun 


Dołączyła: 28 Gru 2011
Posty: 25
Wysłany: Nie Lip 08, 2012 17:24   

Producent twierdzi, że żel jest non toxic, ale jak zadziała na szczura nie wiem. Dodatkowym zabezpieczeniem jest w moim przypadku materiał, którym szczelnie owijam. Sprawdzały co jest pod spodem, i chyba stwierdziły że to zimny kawałek polaru. Obecnie wsadzam jeszcze w skarpetę Jednakże na wszelki wypadek dostają tylko wtedy kiedy jestem w pokoju i mam je na oku.

Miałam pewne obawy kiedy wkładałam za pierwszym razem. Z drugiej stronie widocznie im to pomaga. Szczególnie jedna dziewczyna źle znosi upały, a kiedy mości się na takim zimnym posłanku, to zaraz zaczyna zgrzytać zębami i pulsować oczętami. Móc pomóc szczurowi bezcenne. Myślę, że to nie jest złe rozwiązanie, zwłaszcza przy tak wysokich temperaturach. Kiedy temperatura spadnie do dwudziestu paru stopni, to pewnie zrezygnuje.
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 08, 2012 17:27   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


gaun, brzmi całkiem fajnie.

U nas płytkę lubi trzech panów z pięciu, pozostałym wystarczą półki z prętów. Ale może i "wodne" łóżko przemyślimy, zwłaszcza, że ja dużo w domu, więc mogłabym przynajmniej na dzień im wkładać.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
gaun 


Dołączyła: 28 Gru 2011
Posty: 25
Wysłany: Nie Lip 08, 2012 19:35   

Na zachętę kilka zdjęć z użytkowania wodnego, szczurzego łóżka

Tak wygląda wnętrze:



A tak szczęśliwi użytkownicy:
- polarowe wodne łóżko


Nawet spanie obok jest przyjemne

- skarpetowe łóżko wodne



Skarpetowe wersja jest bardziej bezpieczna. Wiążę się supeł z jednej strony i nie dokopią się do wnętrza.
 
     
Bezsenna 



Dołączyła: 30 Lis 2010
Posty: 102
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 23, 2012 14:52   
   Zwierzątka: Szczurasy: Stefan; Psiak Ori


Fajne patenty i z kamieniami/płytkami i z wodnymi łóżkami ;)
Kamienie przetestujemy, ale żelu z wkładu się boję. Moje nędze nie darują ani polarowi ani skarpetce. Do tej pory radziliśmy sobie z upałem przez wstawienie płytkiego, plastikowego pojemnika w charakterze wanny z wodą. Towarzystwo właziło pomoczyć sobie łapki i brzuszki. Nawet w czasie wybiegu wpadało na szybką kąpiel ;)
Minus jest taki, że prędzej czy później zawsze jakieś rozpuszczające się bobki pojawiały się w tej kąpieli. Ogonkom to nie przeszkadzało-najpierw do wody, później na ręce i po meblach… :roll:
Dla mnie to jednak trochę obrzydliwe ;P
_________________
Za Tęczą: Fibi (10.2010-12.07.2012), Okruszek (01.2011-20.08.2012) :( , Lara (09.2010-23.08.2012); Zuzu (01.2012-12.08.2013); Bąbel, (02.2012-12.2013)


-----------------------------------------------

...jeszcze chce mi się wędrować, lecz już czasem bolą nogi...
 
     
Kasik 
Firestarter



Dołączyła: 27 Cze 2011
Posty: 1788
Skąd: inąd
Wysłany: Pon Lip 23, 2012 16:26   

A ja dziś wpadłam na pomysł wykorzystania zamiast kompresów żelowych, wkładów do lodówki turystycznej :) są plastikowe, więc i ryzyko przegryzienia trochę mniejsze.
 
     
Cola 
dumny student wet :D



Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 1730
Skąd: Gdańsk/Olsztyn
Wysłany: Pon Lip 23, 2012 16:59   
   Zwierzątka: kot


Kasik, moje szczury zjadły 6 takich wkładów w zeszłe wakacje. zajęło to ok godziny po włożeniu do klatki. o dziwo nic im nie było, ale nie wiem co tam w środku pływa ;p
_________________
mam kota.
 
 
     
Agniesha 



Dołączyła: 06 Maj 2012
Posty: 285
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 18:23   
   Zwierzątka: Pies, kot


No dobra, to ja powiem tak:
mam lód w zamrażarce, nie mam kafelka, ani żadnej płytki a jestem uziemiona bo mam skręconą nogę więc nie pójdę i nic nie kupię.
Co myślicie o wsadzeniu talerza? Może najpierw na chwilę go do lodówki i potem do klatki bo widzę, że chłopakom gorąco i nie wiem już co robić :(
albo tez takie łóżko wodne tylko z lodem w środku, tzn. taki miękki worek z lodem owinęłabym w dwie trzy skarpety żeby chociaż na chwilę miały chłopaki chłód, co myślicie?
_________________
Freddie i Pixel: http://forum.szczury.biz/...p=755221#755221 :)




moja twórczość fotograficzna: https://www.facebook.com/...229686137053645 like it?
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 18:26   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Agniesha, "gruby" talerz spod zimnej wody z kranu, wytarty do sucha, powinien spełniać właściwą rolę.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Agniesha 



Dołączyła: 06 Maj 2012
Posty: 285
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 18:30   
   Zwierzątka: Pies, kot


hmm... "gruby" talerz mam tylko zwykły najzwyklejszy, nie jakiś mega gruby :/

A co z tym lodem? Może chociaż ze 4 kostki by im zawinąć ?
_________________
Freddie i Pixel: http://forum.szczury.biz/...p=755221#755221 :)




moja twórczość fotograficzna: https://www.facebook.com/...229686137053645 like it?
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 18:36   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Agniesha, lód jest dość skrajny temperaturowo, a talerz można jeszcze na chwilę do lodówki wsadzić.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.32 sekundy. Zapytań do SQL: 11