Alloszczur

[karla158]

Mam 2 szczury niestety z zoologa bo u mnie nie mam gdzie za aadoptowac, kupilam 2 szczurki , lubia sie (nie jestem w stanie napisac ile ma ta 1na pewno mniej niz rok a ta 2 chyba kilka tygodni miala gdy ja wzielam,byla mala i po kilku dniach miala juz ruje to powinno sie oddzielac , jak nie to przepraszam nie znam sie na wieku szczurach) wczoraj bylo wszystko ok , byly na wybiegu i po poludniu 2 szczurzyca pila i jej oczko mnie zabiepokoilo ma sine i spuchniete od oka i konczy sie kolo ucha , pyszczek z prawej strony ma spuchniety przemylam jej rumiankiem i troche zeszla opuchlizna ale sine jest nadal , probuje chodzic ale te oczko chyba jej przeszkadza , w 100% nie jest oswojona ze mna bo sie jeszcze troche boi wchodzi na mnie itp jest plochliwa, zawsze lezala jak byly na wybiegu i lubi spac pod poduszkami a terac czasami na koldre wejdzie polezy chwile i wraca pod poduszki , oddycha normalnie czy to cos powaznego ? Nie skaleczyla sie bo nie ma jak polki na klatce sa z plastiku prety nie wystaja , pomozcie prosze bo sie martwie o nia

[angelus]

karla158, Powinnaś ją zabrać do weterynarza, przez internet nic nie poradzimy. Problemy z okiem jej nie powinny przeszkadzać w chodzeniu, za to uraz głowy już jak najbardziej.
Tutaj masz listę polecanych weterynarzy http://forum.szczury.biz/viewforum.php?f=126
Skoro jest duża opuchlizna i dodatkowo problemy z chodzeniem to najbardziej prawdopodobne, że się mocno uderzyła. Proponuję się pospieszyć z wizytą u weta, urazy głowy mogą być bardzo groźne.