|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Szczur a kot |
Autor |
Wiadomość |
xXFernIXx
Dołączył: 18 Kwi 2011 Posty: 6 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 10:14
|
|
|
magmads, dziękuje bardzo za "poparcie" tylko mam pytanie do believe_86, o co ci chodziło z tym samolotem? przecierz to całkeim normalneże kot był poprostu nauczony wychodzić.. moze mieszkał w domku jednorodzinnym i go wypuszczano.. nie widze w tym nic dziwnego... starałem się go nauczyć nie wychodzić ale wtedy kot stawał się jakby niedostępny i wszystko drapał wogóle zachowywał się jak na prochach:/ |
|
|
|
|
Nakasha
Dołączyła: 16 Cze 2007 Posty: 9971 Skąd: Białystok/Kuriany
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 10:22
Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki |
|
|
magmads, czyli sugerujesz, żeby szczury na stałe trzymać w kuchni, za zamkniętymi drzwiami?...
Szczury lepiej się oswajają i rozwijają, gdy mogą obserwować człowieka, jego zachowania, itp. Więc najlepiej aby były w pomieszczeniu, gdzie człowiek często przebywa.
Przenoszenie klatki kilka razy dziennie to pomyłka - szczury przyzwyczajają się, że ich "gniazdo", terytorium jest w jednym miejscu i nie lubią takich częstych zmian. Zazwyczaj je to stresuje. |
_________________ Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*] |
|
|
|
|
quagmire
Dołączyła: 16 Maj 2008 Posty: 12121 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 11:02
Zwierzątka: Mati, Cielo oraz Finn |
|
|
xXFernIXx, u mnie szczury mieszkały z kotem, którego nie dało się zamknąć w innym pokoju (no chyba, że w drugim pokoju postawiłoby się psa), kot był zbyt towarzyski nie znosił zamkniętych drzwi. Ale też nigdy nie wykazywał agresji wobec szczurków. Nie atakował klatki, aby nic.
Chłopcom zajęło ok 3 tygodni, żeby się przyzwyczaić do kota, ale w sumie nigdy nie byli przy nim w 100% wyluzowani.
A nie mógłbyś szczurzej klatki wstawić do łazienki, jak Cię nie ma w domu, zamiast zamykać w niej kota?
Ale najważniejsze - zabezpiecz tak klatkę, aby szczury nie mogły wyjść pod Twoją nieobecność. |
_________________ "I'm not going to ask you if you just said what I think you just said because I know it's what you just said."
Moje Słonka za TM: Syriusz, Lavian, Fado, Miluś, Ayanek, Oliś, Bibuś, Piesio, Ryjek, Zefirek, Nikuś, Deduś, Jumiś, Viguś, Jazzik, Hiruś, Karmelek, Ilduś, Indi, Szuwarek, Zeze, Ledusia, Mauryś, Kleoszek, Naboo, Przemysław, Remus, Marysia, Tosia |
|
|
|
|
pysia
Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 423 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 11:16
Zwierzątka: szczurki i piesek(suczka) |
|
|
Nakasha, a może xXFernIXx, częściej przebywa w kuchni niż w pokoju ? tego nie wiemy Uważam że niepotrzebnie tak od razu wszyscy na niego naskoczyli zamiast doradzić i pomóc. Ktoś może mieć super warunki dla szczurków - extra klatka, najlepsze pożywienie itp itd ale brakuje miłości do zwierzątek . Czy więc tylko warunki są najważniejsze ? Przy odrobinie pomysłowości i chęci wszystko da się pogodzić - tak myślę.
believe_86 napisał/a: | xXFernIXx napisał/a:
dożyły aż 4,5 lat
tyle to żyją świnki morskie a nie szczury.Szczurzy wiek to max 3 lata w najlepszych warunkach. |
znam szczurka który dożył 4 lat
believe_86 napisał/a: | lew z antylopą też się przyjaźnią.Do pierwszego obiadu. |
no bez przesady ... nawet tu u nas jest wątek gdzie dziewczyna opisuje piękną przyjazń między kotem a szczurkiem.
believe_86 napisał/a: | brawo za niezabezpieczenie klatki.A pomyślałeś co by się stało,gdyby jednak kot je zjadł?albo przegryzły by kable i poraził je prąd? |
przecież nie zrobił tego specjalnie ... każdemu może się zdarzyć .... nie przesadzajmy
believe_86 napisał/a: | to że ktoś kota wyrzucił nie oznacza,że był nauczony wychodzenia.Jak mnie ktoś wyrzuci z samolotu bez spadochronu to nie oznacza,że w ciągu 30sekund nauczę się latać. |
porównanie jak dla mnie niezbyt trafne nie z każdego przygarniętego kotka zrobisz kanapowca , są koty które ponad wszystko cenią swobodę i są przyzwyczajone do innego trybu życia niż leżenie na kanapie i to że xXFernIXx, często go wypuszcza to nie oznacza że tym go krzywdzi ..
Zamiast naskakiwać na kogoś kto tu przyszedł po radę pomóżmy znalezć najlepsze wyjście z sytuacji Po co od razu kogoś zrażać ? |
_________________ Czika (ok xx.12.2010r), Bella (ok xx.12.2010r), sunia- Nelly (25.02.2007r.) , Kesi (13.03.2011) i Lusia (20.03.2011)
http://forum.szczury.biz/...p=551046#551046
|
|
|
|
|
Nakasha
Dołączyła: 16 Cze 2007 Posty: 9971 Skąd: Białystok/Kuriany
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 11:46
Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki |
|
|
Nie sądzę, abym na kogoś naskakiwała. Nie powinno się często przenosić klatki szczurów, ani zamykać kota w małym pomieszczeniu na długie godziny.
Moim zdaniem w kawalerce koty i szczury nie powinny mieszkać razem. |
|
|
|
|
kasia83
terefere
Dołączyła: 17 Sty 2011 Posty: 459 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 12:02
Zwierzątka: Melon i Mango:) |
|
|
Dokładnie jeśli nie masz warunków na te zwierzęta powinieneś dokonac wyboru: albo szczury albo kot. Inaczej unieszczęśliwisz i jedno i drugie, a chyba nie o to chodzi.....
Rozumiem ze masz dobre serce i chcesz pomóc, przygarniając je, ale w tym wypadku okażesz nie dobroć i troskę a nieodpowiedzialność.. |
_________________ Męża, psy, szczury, mandarynki, smak gorzkiego piwa, skoki do wisły KOCHAM!!:) |
|
|
|
|
pysia
Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 423 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 12:35
Zwierzątka: szczurki i piesek(suczka) |
|
|
xXFernIXx, napisał że mieszka w dużej kawalerce . Może kotek mógłby mieszkać w kuchni a szczurki w pokoju ? Dobrze by było gdyby xXFernIXx opisał dokładnie jak by wwyglądały te warunki u niego ? Czy można np na czas jego nieobecności zamknąć pokój itp . W sumie to dokładnie nie wiemy jakie duże jest to mieszkanie, kuchnia itp . Podpytajmy go o to a potem można wszystko przeanalizować |
_________________ Czika (ok xx.12.2010r), Bella (ok xx.12.2010r), sunia- Nelly (25.02.2007r.) , Kesi (13.03.2011) i Lusia (20.03.2011)
http://forum.szczury.biz/...p=551046#551046
|
|
|
|
|
xXFernIXx
Dołączył: 18 Kwi 2011 Posty: 6 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 13:51
|
|
|
ok za jakis czas postaram sie wrzucic plan mieszkania (taki szkic w paincie)
[ Dodano: Czw Kwi 21, 2011 14:09 ]
|
|
|
|
|
Nakasha
Dołączyła: 16 Cze 2007 Posty: 9971 Skąd: Białystok/Kuriany
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 14:39
Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki |
|
|
Kuchnię masz całkiem dużą, więc jeśli spędzałbyś tam trochę czasu codziennie, to szczury mogłyby w niej mieszkać. |
_________________ Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*] |
|
|
|
|
pysia
Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 423 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 15:37
Zwierzątka: szczurki i piesek(suczka) |
|
|
no spore mieszkanko więc może być tak jak mówi Nakasha, albo np kocurek w kuchni a ogonki w pokoju ? przecież kociakowi byłoby wygodnie w kuchni , aby wychodzić na podwórko nie musiałby mijać szczurków bo one by sobie mieszkały w pokoiku kot nie musi wchodzić do pokoju - tym bardziej że nie jest to kot "kanapowy" miałby swoje miejsce i legowisko w kuchni Według mnie byłoby ok Tylko czy podczas twojej nieobecności w domu możesz tak zabezpieczyć pokój żeby kotek tam nie miał dostępu ? |
_________________ Czika (ok xx.12.2010r), Bella (ok xx.12.2010r), sunia- Nelly (25.02.2007r.) , Kesi (13.03.2011) i Lusia (20.03.2011)
http://forum.szczury.biz/...p=551046#551046
|
|
|
|
|
xXFernIXx
Dołączył: 18 Kwi 2011 Posty: 6 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 16:08
|
|
|
hmm.. w sumie macie racje kot zaraz po zadomowieniu się w domku znalazł sobie w kuchni legowisko na szafie (ma tam kocyk itp.) więc myślę że z tym nie byłoby problemu.. tylko drugi problem to to że nie mam normalnych drzwi do pokoju tylko takie przesuwane i kotek potrafi je sobie otworzyć ale chyba pokombinuje i zrobimy tak żeby nie otworzył, a jeśli chodzi o opcje szczurki w kuchni a kot w pokoju to nie bardzo bo kot ma w kuchni jedzenie, picie i kuwetę:(
Ale wielkie dzięki za pomoc.. problem chyba rozwiązany:) |
|
|
|
|
pysia
Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 423 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 16:10
Zwierzątka: szczurki i piesek(suczka) |
|
|
xXFernIXx, wystarczy tylko pokombinować z drzwiami i będzie oki |
_________________ Czika (ok xx.12.2010r), Bella (ok xx.12.2010r), sunia- Nelly (25.02.2007r.) , Kesi (13.03.2011) i Lusia (20.03.2011)
http://forum.szczury.biz/...p=551046#551046
|
|
|
|
|
xXFernIXx
Dołączył: 18 Kwi 2011 Posty: 6 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw Kwi 21, 2011 16:45
|
|
|
Jeszcze raz dziękuje:) |
|
|
|
|
dzieciak1988
Dołączyła: 01 Maj 2011 Posty: 13 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pią Cze 03, 2011 11:55
Zwierzątka: szynszyla, pies, kot, rybki i trzy szczurzyce |
|
|
Moje póki co boją się wszystkiego poza psem (o dziwo) i moimi ramionami. Nawet na tapczan nie chcą zejść A jak już zobaczą Nalę to jest wielki pisk i wdrapywanie się na moją głowę Ale cóż... młode są. Cierpliwie poczekam, aż w końcu same się zdecydują. |
_________________
|
|
|
|
|
momus
Dołączyła: 09 Paź 2011 Posty: 1 Skąd: Wołomin k Warszawy
|
Wysłany: Nie Paź 09, 2011 19:41
Zwierzątka: 7szczurów,Basset,4koty,jeż afrykański,2agamy brodate... |
|
|
a u mnie tak
Mefistos się teraz już nie mieści do tej klatki, z resztą i klatka jest inna alr jak był mały to nie dało się go wygonić, jak klatka była otwarta to zaraz sie tam ładował i siedzial, a baby nic łaziły po nim
Rozszerzenie 'jpg' usunięte z forum przez admina, dlatego załącznik nie będzie pokazany. |
Rozszerzenie 'jpg' usunięte z forum przez admina, dlatego załącznik nie będzie pokazany. |
|
_________________ www.zwierzetadzieciom.com.pl |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|