Alloszczur

SandraPilat · Dołączyła: 25 Sty 2016 Posty: 14

Witam serdecznie

Jestem początkującą właścicielką 3 ślicznych ogonków. Miałam już wiele zwierząt od gadów i płazów po ssaki. Ostatnio straciłam swojego ukochanego kotka i pomyślałam że zaopiekuje się szczurkami które pilnie szukały domu (długa historia).
Wiem że nie powinnam brać szczurków z nieznanego źródła ale nie mogłam ich skazać na nieodpowiedzialny i patologiczny dom!

Nigdy nie miałam takiego pupila (a mowa tu o 3 rozbrykanych młodych samczykach) i potrzepuję rady/odpowiedzi na pytania od osób doświadczonych.

1. Czy ta lista jedzenia jest aktualna i mogę na niej bazować dietę szczurów: http://forum.szczury.biz/...?t=2033&start=0

2. Uzupełniam im witaminy, czy polecacie te?: http://www.aquastyl.pl/im...ce748db4a78.jpg
- poleciła mi pani w Kakadu (podobno weterynarz)

3. Mam młode szczurki, rośnie im jeszcze sierść, są z tego samego miotu, jeden ma już futerko ale jest ono takie twarde? nie jest przyjemne i miękkie, tylko twarde, to normalne?
A jeden nadal jest łysy, ma delikatny meszek...

4. Zauważyłam u nich takie zachowania jak przewracanie się wzajemnie na plecy (gdzieś wyczytałam że to oznaka dominacji), iskają się, brykają ale zastanawia mnie co oznacza takie zgrzytanie zębami? i jeszcze popiskiwanie? najczęściej piszczą kiedy się wzajemnie pielęgnują.

5. Jeden z samczyków (ten najbardziej łysy) ostatnio kicha, od czasu do czasu, nie cały czas, zaczęłam się martwić o niego.. już mam chyba obsesję, pamiętam jego temperaturę aa wydaje mi się jakby miał gorączkę (wada osób empatycznych i emocjonalnych..)
Je, normalnie, bryka, iska swoich braci, generalnie gdyby nie to kichanie to byłabym na 100% pewna że nic mu nie jest. Jest chory? Czy to jakaś alergia?

6. Jak urozmaicić im wybieg? Mają w terrarium trociny i dwie szmatki, wycięty domek z pudełka po butach i kulki z papieru (bawią się nimi), proponujecie coś aby urozmaicić im to monotonne życie? Wypuszczam je na spacerek po kanapie z przeszkodami w formie poduszek i rożnych przedmiotów.

7. Czytałam że szczury można kąpać, albo przynajmniej przyzwyczaić do wody, pomyślałam że latem to może być pewna forma urozmaicenia, jak je do tego przyzwyczaić? To dobry pomysł?
Myślałam żeby zostawić im latem na wybiegu mały pojemnik z wodą żeby same się zainteresowały taką formą zabawy.

Serdecznie dziękuję za odpowiedz, zależy mi na ich szczęściu dlatego chciałabym poznać opinię doświadczonych hodowców. I nie karćcie mnie za to że są z nieznanego źródła, musiałam im pomóc, tam nie było warunków do normalnego funkcjonowania.

Rozszerzenie 'jpg' usunięte z forum przez admina, dlatego załącznik nie będzie pokazany.

agathe1988 · Dołączyła: 24 Maj 2015 Posty: 919 Skąd: Warszawa

Trzymasz je w terrarium na trocinach??

SandraPilat · Dołączyła: 25 Sty 2016 Posty: 14

czartoria · Dołączyła: 05 Cze 2011 Posty: 1341 Skąd: Warszawa

Zacznij od odpowiedniej klatki i wyposażenia. Tu masz kalkulator dla szczurzych klatek:
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=12012

tutaj Poradnik wyboru klatki
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=13428

Jeśli chcesz używać trocin to wybierz te niepylące (chipsi).

Takie witaminy raczej sobie odpuść

Popiskiwanie przy iskaniu się zdarza jak iskający robi to za mocno. Ale spoko, nie trzeba reagować.

Skąd jesteś? Oblukaj listę polecanych weterynarzy znających się na szczurach, bo prędzej czy później taka informacja się przyda, a zwykli psio-koci weci najczęściej nie ogarniają leczenia szczurów.

http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=15779

SandraPilat · Dołączyła: 25 Sty 2016 Posty: 14

Jak tylko zarobię pieniądze to kupię dobrą dużą klatkę, no i jutro po pracy lecę zaraz po te chipsi.

Polecasz mi z własnego doświadczenia jakieś dobre witaminy? Nie wiem co podać maluchom.

Jestem z Bukowca, gmina brójce, poszukam dobrego weta chyba w Łodzi, bo poprzedni weterynarz właśnie mi zamęczył rasowego kotka.. straszna historia, poczytam opinie o weterynarzach z Łodzi.

A to kichanie maluszka powinno mnie bardzo martwić? Nic mu nie jest, zdrowy, bryka, nie jest apatyczny, ma apetyt i piję wodę. Niczego niepokojącego nie widzę.

agathe1988 · Dołączyła: 24 Maj 2015 Posty: 919 Skąd: Warszawa

Na odporność możesz podać im tran(1 kapsułkę na głowę), Vibovit do poidełka, beta glukan, wodę z miodem(naturalnym i nie w dużej ilości). Możliwe,że szczurek kicha właśnie przez trociny. Powodów kichania jest naprawdę dużo.

[EDIT] a klatkę można kupić używaną. Poszukaj na olx, gumtree, grupach szczurzych na fb.

czartoria · Dołączyła: 05 Cze 2011 Posty: 1341 Skąd: Warszawa

Tak jak pisze agathe1988, jednym z powodów kichania mogą być trociny. Lepiej np. zrębki bukowe kupić, np. z Eko Gamy (na allegro). Mi dziwnie ten mocno różowy brzuch wygląda. Jakby był podrażniony. On na plecach ma normalną sierść czy meszek?
I jeszcze jedno - w terrarium może być za słaby obieg powietrza dla szczurów.

SandraPilat · Dołączyła: 25 Sty 2016 Posty: 14

Dobrze dziękuje za odpowiedz

Teraz sprawdziłam i brzuszki mają normalne, różowe, takie kremowe jak skóra. Nie widzę niczego niepokojącego, jakiś zaczerwień.

Ten pierwszy ma meszek, posiada tylko sierść przy ogonku, na łapkach i mordce, tutaj też nie widzę nic niepokojącego, tylko kicha (pewnie od tych trocin)

Drugi (maluch w środku taki szarawy, na pierwszym planie) taki pół na pół, (ten co wygląda na zdjęciu jak by miał podrażniony brzuszek), Normalna miękka sierść i jeszcze trochę meszku, rośnie mu dopiero

Ostatni szczurek ma już wszędzie sierść, ale jest ona lekko twardawa, przy ogonku jest miękka i puszysta a na pleckach taka twarda, nie widzę niczego co by mnie martwiło.

Rozszerzenie 'jpg' usunięte z forum przez admina, dlatego załącznik nie będzie pokazany.

czartoria · Dołączyła: 05 Cze 2011 Posty: 1341 Skąd: Warszawa

A czy jesteś pewna że one zarastają sierścią a nie ją gubią? Czy z nich nie zrobią się łysole przypadkiem?

Niech się wypowie ktoś kto ma fuzzy.

SandraPilat · Dołączyła: 25 Sty 2016 Posty: 14

Nie wydaje mi się że ją gubią, jeszcze niedawno były bez sierści, wyglądały jak te koty sfinksy, łyse, cieplutkie i delikatne, później zaczęła im rosnąć sierść, najpierw na pupie, łapkach i mordce, później dostały szarej sierści, delikatnej, miejscami, a teraz 2 z pupili mają już sierść. Nie wydaje mi się że ją gubią.. to może być objaw choroby? aż u 3 ogonków naraz?

nie zauważyłam żeby zostawała sierść na moich dłoniach, albo w terrarium... a widzę że tej sierści z tygodnia na tydzień jest coraz więcej, niedawno były dosłownie łyse.

czartoria · Dołączyła: 05 Cze 2011 Posty: 1341 Skąd: Warszawa

Szczury mające standardową sierść łyse są tylko po urodzeniu i szybko zaczynają zarastać. Te nie wyglądają na standardy. Ale nie wiem jak przebiega proces łysienia u fuzzów. Nie miałam łysolków.

SandraPilat · Dołączyła: 25 Sty 2016 Posty: 14

Martwię się trochę, chce im pomóc, ewentualnie uspokoić się

że już tak mają, wiesz może kto tu zna się na fuzzach? Proszę o pilną pomoc bo teraz jestem naprawdę przestraszona, eh nie dość że stres związany ze studiami i pracą to jeszcze te biedactwa moje

agathe1988 · Dołączyła: 24 Maj 2015 Posty: 919 Skąd: Warszawa

A może to double rexy albo sheepraty(czy jak to się tam pisze)? Mój Dabi jest double rexem i ma właśnie takie prześwity skóry pomiędzy futerkiem, a u Twoich widzę,że mają je pofalowane,więc mogą być rexami?

czartoria · Dołączyła: 05 Cze 2011 Posty: 1341 Skąd: Warszawa

Sierścią chyba nie masz się co martwić. Obserwuj raczej to kichanie.

SandraPilat · Dołączyła: 25 Sty 2016 Posty: 14