Alloszczur

[Cietrzew]

W ten piątek 18.09. Potem robię sobie szereg badań na NFZ w swoim mieście, a potem wracam jeszcze do Trójmiasta. Do UK lecimy jakos w październiku, ale pewnie mniej więcej w drugim tygodniu miesiąca-w połowie. Jakby był jakiś transport z Trójmiasta do Poznania w ten weekend to byłoby super.

Zakładam,że najprędzej jedziecie autem z Poznania do UK za kilka miesięcy?

[Devona]

Cane, a gdzie Ty mieszkasz i jaka trasa Twoj maz (?) jezdzi do Dusseldorfu (ktory niestety nie jest wcale blisko, ale moze dalabym rade gdzies podjechac pociagiem albo autobusem, np. do Hannoveru)?

Cietrzew, bede probowala cos znalezc. Do/z Poznania w ogole nie jezdzimy, tylko tym razem maz bedzie w poniedzialek odbieral lawete , zeby nia polskie auto przetransportowac z Niemiec do ojczyzny . To bylaby znakomita okazja, bo niestety autobusem z Zielonej do mnie jedzie sie bardzo dlugo i pewnie musialabym udawac, ze wcale szczurow nie wioze. A tak moglyby przyjechac razem z klatka i maz tez by z Polski szczurze akcesoria mogl przewiezc, bo tutaj nic nie mamy . Nie wiem, jak dlugo bedziemy bez auta... Do UK podrozujemy regularnie, ale samolotem i to glownie Ryanairem (przewoz zwierzat tanimi liniami lotniczymi jest zabroniony), bo to jedyna opcja bezposredniego polaczenia od nas.

[Cietrzew]

Szczerze mówiąc to ja średnio widzę przewóz szczurów do Ciebie. Nie jestem pewna czy mieszkasz w UK czy w Niemczech Najchętniej bym je po prostu oddała komuś na DT w miejscu z którego możesz je zabrać- jeśli sama nie zdążę ich oddać osobiście.

Najlepiej by było oczywiście gdyby chciał je ktoś z Trójmiasta albo miast po drodze do mojego domu.

Trzynastka- czy Ty nie chcesz ich wziąć czy po prostu w tym momencie nie możesz?

[Devona]

Cietrzew, mieszkam w Niemczech, latam regularnie do UK (i innych krajow tez ) i jezdzilam tez co mniej wiecej 3-4 miesiace do Polski zanim auto nie padlo. Bede w Trojmiescie w listopadzie, ale samolotem, a WizzAir nie zezwala na przewoz zwierzat na pokladzie. Na razie sprobuje znalezc transport do Poznania w ten weekend lub do Zielonej Gory pozniej (meza kuzynka jezdzi z Trojmiasta do lubuskiego, ale nie wiemy jeszcze, kiedy bedzie nastepny "kurs"). Oczywiscie nie chce blokowac dziewczynom adopcji i wycofam, jezeli uznasz, ze to za duzo komplikacji, tak wiec nie czuj sie zobowiazana. Znam realia szukania szczurom domow i zrozumiem . Nie wiem, co na to moj maz, bo na pewno bedzie plakac do monitora .

[cane]

Devona, w Gdyni .

Ale niestety Luby mógłby tylko je przewieźć, z odbiorem natychmiastowym [jeśli dałby się namówić]

[Devona]

Cane, ale ja odebralabym je od razu od niego, musialabys tylko zapytac, jaka trasa jezdzi. Google Maps twierdzi, ze wszystkie prowadza przez Hannover i moglabym dojechac np. na dworzec w Hannoverze (bez samochodu raczej niemozliwe bedzie spotkanie np. gdzies na zjezdzie na autostradzie ). Dziewczyny potrzebowalyby tylko transportera, ja musze jak najszybciej wiedziec, ze przyjezdzaja, zeby klatke zamowic .

[cane]

Devona, pogadam z nim jeśli nie załatwicie niczego szybciej - najbliższy zjazd dopiero za miesiąc, więc to raczej opcja awaryjna .

[mmarcioszka]

Devona, w Warszawie mogę je przetrzymać ile trzeba i podrzucić na jakiś transport do Poznania czy gdzie tam potrzeba, jeśli znajdziecie

[Devona]

mmarcioszka, dzieki bardzo, ale transport z Poznania do Niemiec mam tylko w poniedzialek, wiec marne szanse na przewiezienie ich do Ciebie, a pozniej do Poznania do tego czasu.

A juz znalazlam Royala na ebayu .

[mmarcioszka]

Devona, zawsze mogą u mnie siedzieć do znalezienia wkrótce innego transportu do Ciebie (ewentualnie mogą czekać do listopada ).

[Devona]

Off-Topic:

mmarcioszka, jak juz pisalam, nie zabiore ich w listopadzie - WizzAir

[mmarcioszka]

Off-Topic:

Devona, a! Fakt. Ale może w międzyczasie coś się znajdzie

[Cietrzew]

Devona- jesli jestes na 100% pewna to chętnie je zostawię na jakimś tymczasie dopóki nie przyjedziesz. Myślałam,że to takie gdybanie Poniedziałek i Poznań odpada- powiedz tylko w jakim mieście miałabym je zostawić żeby umówić DT jeśli sama nie zdąże Ci ich przekazać. Teraz wyjeżdżam - szczury zostają w Trójmieście- po powrocie za jakiś tydzień sprawdze co z nimi u weta żeby nie było niespodzianek.

[Devona]

Cietrzew, jak juz pisalam - odbior/transport to jedyny problem. Dlatego tez jezeli znajdziesz zdecydowana osobe, ktora Ci bedzie odpowiadac i mieszka blizej, po prostu wyadoptuj dziewczyny. W ich wieku nie powinny czekac kilku tygodni/miesiecy, az ja znajde rozwiazanie.

Dzisiaj nie udalo mi sie niczego dowiedziec, bo mnie jakas choroba tak zmiotla, ze rano prawie zemdlalam, a pozniej przespalam prawie caly dzien. Mam nadzieje, ze jutro lub pojutrze dam znac, czy mam ten z Trojmiasta transport do Zielonej i kiedy.

[Miqchi]

Witam!
Od wielu tygodni poszukuję szczurków do adopcji w okolicach Trójmiasta, a tu taka niespodzianka! <3 Jeśli dziewczynki jeszcze nie są zarezerwowane, lub jeśli nie znalazły jeszcze domku, to bardzo chętnie je przygarnę. Transport nie jest potrzebny, ponieważ mieszkam naprawdę blisko.