Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Wady i zalety posiadania kilku stad w wielu klatkach
Autor Wiadomość
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 11, 2007 12:06   

Andzia napisał/a:
Ja jestem podobnie jak Nisia zwolenniczką jednego stada, jednej klatki i jednej tury puszczania. Myśle że to przez brak czasu i może troche lenistwa

Wiesz, czasem nie ma sie wyjscia jak kilkuklatkowe stado... Mysle tu o jednoplciowym.
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Lis 11, 2007 12:22   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


Różnopłciowe stada to tak naprawdę nie jest aż tak wielki kłopot. U nas obywa się bez trudności, teraz samców mam na biurku a samiczki na podłodze. Był taki moment, że samce były w odległości 20 cm od samic i nic szczególnego się nie działo. Samice są przyzwyczajone do samców, samce do nich. Nie ma wielkiej już teraz ekscytacji. Jedynym utrudnieniem jest puszczanie na raty, ale też można przywyknąć. Nie widzę, żeby moje samce były jakieś nadpobudliwe, choć Euro wiecznie rujkuje siedząc u nich na dachu klatki ;) Wręcz przeciwnie, mam bardzo pokojowo nastawione samce, żaden nie dojrzewał jakoś burzliwie.
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
Andzia 
Chemngetuim?



Dołączyła: 01 Lip 2007
Posty: 1512
Skąd: Bielsko - Biała/Kraków
Wysłany: Pon Lis 12, 2007 08:51   
   Zwierzątka: 4 blaski szmaragdowego księżyca,Egir,Darshan i Taran


Olimpia, no pewnie tak, ale ja myślałam raczej o posiadaniu takiego stadka z własnej woli :mrgreen: Jeśli sytuacja by mnie do tego zmusiła bądź z jakiegoś powodu było by dla ogonków lepiej żyć w innych klatkach to nie byłoby o czym dyskutować, ale chyba sama bym się na to nie zdecydowała :roll: Choć tak jak już wspominałam jest to dośc ciekawe i kuszące :mrgreen:
Layla, Gratuluje stadka :mrgreen: podwójnie :wink:
_________________
"Człowieku okryty pyłem martwych słów, wykąp swą dusze w milczeniu..."
Wciąż w moich myślach...Klemens ['], Lita ['], Nadzieja ['], Uwe ['], Nosek ['], Tino ['], Taran ['], Fokus ['], Imbir ['], Gent [']...część mnie odeszła razem z Tobą...Tęsknie...
 
 
     
Viss
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lis 12, 2007 10:34   

Po weekendzie jestem zmęczona, więc powiem tylko: uroki stadka kilkuklatkowego: ZERO :|
 
     
PALATINA 
[']



Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 4754
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lis 12, 2007 13:51   
   Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :)


Ja się ciągle tych "uroków" boję...
Przywykłam przez ten krótki czas do stada jednoklatkowego i jest mi z tym bardzo dobrze!
Ale 3 ogony to strasznie mało i być może niebawem pojawią się kolejne 2.
Strasznie sie boję, że może nie uda mi sie połączyć i wrócę do "koszmaru" kilku klatek... :?
 
     
Justka1 



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 2512
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 13, 2007 23:18   
   Zwierzątka: małe stadko


Ja tez napisze,ze ZERO urokow stada wielo klatkowego.
Obecnie sama mam 4 klatki oraz inne pojemniki zastepcze w czym 2 transportery.
Caly pokoj w sumie zawalony i same klatki ze szczurami.
Az nie ma sie gdzie ruszyc no i wszedzie te trociny badz zwirek :roll:
Za ok 3 tyg zamawiam woliere i planuje polaczyc moje szczury bez jednej tylko w calosc.
Moze na wiekszej przestrzeni predzej sie dogadaja ;) .
Nie powiem,ze nie korci mnie trzymanie samcow i ich posiadanie,bo dotychczas mialam tylko jednego samca w calym moim posiadaniu szczurow.
Ale woliera i powiedzmy 1 klatka da sie przezyc ;) .
 
 
     
PALATINA 
[']



Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 4754
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lis 14, 2007 17:10   
   Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :)


Justka1 napisał/a:
Obecnie sama mam 4 klatki oraz inne pojemniki zastepcze w czym 2 transportery.

W transporterach też mieszkają szczury?
Wierzę, że to musi być wcale nie urokliwe...
Ja miałam tylko 3 klatki max i już mnie to wykańczało lekko....
 
     
Justka1 



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 2512
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 15, 2007 00:08   
   Zwierzątka: małe stadko


Palatina-tak mieszkaja w nocy jak mi gryza kraty i nie daja spac :mrgreen:
Jest jedna taka zolza co mimo wybiegania jest zlosliwa i gryzie bo LUBI,a ja LUBIE normalnie spac ;)
Jak ktoras ma rujke i cala noc sa harce to tez odsadzam i mam spokoj ;)
 
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Lis 15, 2007 08:15   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


Off-Topic:
Justka1, ja polecam stopery ;) To lepsze, niż stres w transporterkach, bo moje szczury by takowe zdemolowały, pogryzły plastik i dostały amoku ;)
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
s_s_s 



Dołączyła: 24 Paź 2007
Posty: 58
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 00:00   

Justka1 napisał/a:
Jest jedna taka zolza co mimo wybiegania jest zlosliwa i gryzie bo LUBI,a ja LUBIE normalnie spac ;)
O tak, mam to samo. Kurt gryzie bo ma taki kaprys, a we mnie wzbiera się niepohamowana złość. Nawet słyszę go przez stopery, a klatki wynieść nie mogę. Wrrr i trzeba się męczyć i godzinę plackiem przewracać, zanim się uśnie - dlaczego? Bo szczurowi się nudzi!
Dobijające. :lol1:

Do tematu: ja nie widzę żadnych uroków. 2x sprzątania, 2x karmienia, wybieg na dwie tury...
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 00:56   

s_s_s napisał/a:
2x sprzątania, 2x karmienia

To akurat jak dla mnie nie jest problem. :wink: Juz tak sie wycwiczylam w sprzataniu, ze w ciagu max 45 min mam wysprzatane wszystkie klatki (obecnie jest ich 4). :mrgreen: Z jedzeniem to tez idzie mechanicznie - zarowno z sypaniem ziarna jak i wszelkich dodatkowych zarelek typu gerber, puszka kocia. Wszystko jest kwestia wprawy. :P
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 01:10   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Olimpia, wprawa wprawą, ale urok to nie jest ;)
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 01:18   

AngelsDream napisał/a:
Olimpia, wprawa wprawą, ale urok to nie jest ;)

Sprzatanie niewatpliwie. :lol1:
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Layla 
zawieszona



Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 8055
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 09:11   
   Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta


A ja powiem o UROKACH (tak :P ) posiadania dwóch stad różnych płci:
1. Mamy szansę obserwować samce i samiczki, a że oznacza to inny zestaw zachowań, obserwacja jest ciekawa.
2. Samice wypuszczone na wybieg po wybiegu samców są w lepszym humorze i są bardziej aktywne (obserwacja własna 8) )
3. Nie przejmujemy się płcią bidy, którą mamy zamiar przygarnąć bo mamy dwa stada (chociaż nasila to GMR więc czy to urok to zależy od sytuacji ;) )
4. Możemy zrobić lekcję poglądową o rozpoznawaniu płci niedoświadczonemu posiadaczowi ogonka :D

To było tak w sumie żartem, ale ja naprawdę nie narzekam specjalnie, a baby i panów mam w jednym pokoju :mrgreen:
_________________
KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!

Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban...
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 11:00   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Layla, ja powiem tak: ciesz się :) Moi panowie by po prostu ześwirowali przy takim sąsiedztwie :] [panienek]
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.14 sekundy. Zapytań do SQL: 11